Lepiej być z kimś, i to z kimś trzeźwym, czy mogę być sam i nic się nie powinno wydarzyć, lub osoba towarzysząca też może zarzucić?
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
@Triko Spodziewaj się wyginania obrazu, kolorowych poświat wokół przedmiotów, głębokich przemyśleń, mocno poprawionego nastroju, stanów euforycznych, na wejściu może być trochę nieprzyjemnie ze względu na bodyload, ale nie u wszystkich występuje i nie zawsze jest taki nachalny, kwestia mocno indywidualna. Jeśli zadbasz o dobry S&S to spokojnie można samemu, z muzyką wchodzi idealnie.
Generalnie mam dużą ochotę podejść do LSD -25, ze względu na to, że dzięki tej substancji podobno można poznać bardziej samego siebie i odpowiedzieć sobie na pytania, których jeszcze nie potrafi się zadać, oraz do Ayahuasca, ze względu na zbliżenie się do świata natury i poznanie go głębiej. :D
Tylko problem w tym, że właśnie boję się psychodelików, że się zapętlę albo coś, bo wiem jak słaby psychicznie jestem. :/
Ale homipt wydaje się właśnie nieco bardziej delikatny, dlatego zastanawiam się nad podejściem do niego. :)
Dzięki za podpowiedzi!
Miprocyna jest dość przyjaznym psychodelikiem jak dla mnie, bardziej imprezowym niż duchowym. Charakteryzuje się lekkim tryptaminowym mindfuckiem i niepowtarzalną euforią. Dlatego jak na tripie na homipcie złapiesz jakieś pętle czy dostaniesz delikatnego bad tripa, to nie wiem czy nie lepiej by było odpuścić mocniejsze rzeczy, przynajmniej na razie.
Nie licz na to, że psychodeliki Ci w czymkolwiek pomogą, albo że rozwiążą Twoje problemy, albo że nagle Cię oświeci i zaczniesz rozumieć więcej. Potraktuj to jedynie jako ciekawe doświadczenie. Bardziej jako zabawę niż terapię do zmieniania życia na lepsze.
Miprocyna w ilości 20 mg to całkiem fajny start w sajko. Trochę falowania, wyginania przedmiotów, ożywione kolory i zmienione myślenie. Na pewno nie odlecisz za daleko od rzeczywistości.
Aczkolwiek pamiętaj, że na każdą osobę, dowolne sajko może działać zupełnie inaczej. Ja na przykład nie podzielam żadnej opinii o miprocynie z tego wątku. Na mnie działa nijako, a większe dawki w niczym nie pomagają.
Co promieniowanie gamma robi z medyczną marihuaną i jak wpływa na kannabinoidy i terpeny?
Problem z fentanylem nas nie ominie i sami sobie z nim nie poradzimy…
Narkotyki dzieci kupują na przerwie szkolnej. Ekspert: w Polsce hitem jest jedna substancja
Medyczna marihuana dla psów i kotów? Brazylia jest na tak!
Krajowa Agencja Nadzoru Zdrowia w Brazylii podjęła niedawno ważną decyzję o zmianie rozporządzenia SVS/MS 344/1998. Ma to na celu umożliwienie regulacji produktów na bazie medycznej marihuany dla zwierząt przez brazylijskie Ministerstwo Rolnictwa i Hodowli.
Ta pizzeria odniosła gigantyczny sukces. Polegał na sprzedawaniu pizzy z… kokainą
W Duesseldorfie policja rozbiła dużą sieć dilerów narkotyków. Wszystko zaczęło się od zaskakujących wyników rutynowej kontroli żywności w jednej z pizzerii. W lokalu sprzedawano nie tylko pizzę, ale i narkotyki. I to w bardzo kreatywny sposób. Klient, zamawiając pizzę numer 40, otrzymywał dodatkowo małą paczkę kokainy. Pomysł był skuteczny, bo czterdziestka jako pizza z kokainą szybko stała się jedną z popularniejszych pozycji w menu.
„Wziąłem magiczne grzybki” – były zawodnik KSW szokuje wyznaniem na temat ostatniej walki na PFL!
Tom Breese to były zawodnik Federacji KSW, który jedną ze swoich ostatnich walk stoczył dla organizacji PFL. Anglik właśnie udzielił wywiadu portalowi Polish Fighters, w którym szokuje swoim wyznaniem na temat ostatniej walki dla właśnie PFL! Breese twierdzi, że był w jej trakcie naćpany!