Co do "wchłanialności" to wynosi ona doustnie między 30 a 70% a nie tylko i wyłącznie 30%.
Jeszcze niedawno występował midazolam jedynie w tabletkach 7,5mg i 15mg w listkach po 10 tabletek i wersja iniekcyjna dostępna jedynie w leczeniu zamkniętym w szpitalach. Obecnie doszła wersja w płynie do jamy ustnej o nazwie Buccolam lub Soloxelam. Dawki od 2,5mg/0,5ml do 10mg/2ml (dawki co 2,5mg między nimi i 2,5mg/0,5ml większe, napisałem najmniejszą i największą dawkę czyli dostępne jak łatwo się domyślić 2 pośrednie między nimi). Lek dostępny w ampułkostrzykawkach,/strzykawkach doustnych od 0,5 do 2ml, po 4 sztuki w opakowaniu. Lek bardzo drogi na 100%,- znaczy cena tego tańszego na B około 3 razy
wyższa niż opakowanie 100tabletek 15mg Dormicum lub około dwukrotnie wyższa tego na S czyli widać postać leku zrobiona wyłącznie dla zgarniania kasy, bo zostało włączone nowe wskazanie i nowy ryczałt lub zerowa płatność dla dzieci i leczy się obecnie midazolamem w tych ampułkach padaczkę u dzieci (ciekawe czemu jedynie u dzieci?). Drugie zastosowanie to sedacja przed zabiegami. Czyli raczej tego nie kupisz na to wskazanie na ryczałt tylko dostaniesz na dziąsło przed zabiegiem ewentualnie.
11 grudnia 2023WujekMorda pisze: Jak jest z tym midazolamem ?? Serio to jest taki święty graal wśród opio że alpra i klony wymiękają ?? Kolega wyżej pisze że go tylko na spanie wzięło a tyle co ja się nasłuchałem że to nie daje takiej sedacji jak wyżej wspomniane specyfiki tylko euforię i chęć do działania to mało /. Pytam bo do końca tygodnia wpadnie tego troche w moje łapki. Tolerkę mam na poziomie 1 mg alpry / klona codziennie na wieczór na spanie. Ile tego polecacie na począteK
Na pewno nie jest tak euforyczne jak alpra czy clon. Ale podany iv robi robotę
"Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
Ja z żadną/mikroskopijną tolerką na bzd, podając 200mg majki i 7,5mg midazolamu w jednej pompie zasypiałem z tą pompką w ręce i nie pamiętałem potem momentu strzału
Odstawiłam wszelkie rodzaje benzo - uzależnienie od tego popchnęło mnie żeby z tym skończyć, psychiatra który przepisał mi właśnie dormicum i z tego co czytam jest pochodną benzodiazepiny (BZD) tylko ,że na ciężką bezsenność która mi ostatnio towarzyszy (zalecenie lekarza ; BRAĆ TYLKO I WYŁĄCZNIE W ŁÓŻKU) i teraz pytanie odnośnie tego właśnie leku (15mg) od paru dni go stosuje i mnie totalnie odcina, tylko ,że była sytuacja kiedy wstaje w nocy (osoba która to widziała i rano opowiedziała) włączyło się parcie na jedzenie, albo zrzuciłam kwiatek i tego zupełnie nie pamiętam. Gdybym nie ufała w 100% to bym nie uwierzyła, stąd moje pytanie czy dormicum może mieć aż takie skutki uboczne, żeby lunatykować, odciąć Cie, a na drugi dzień tego nie pamiętać? dodam ,że stosuje też pregabaline, która bardzo dobrze na mnie w ciągu dnia działa (150mg)
Nie widzę wątku, żeby był akurat w tym temacie dlatego liczę na jakieś odpowiedzi, może ktoś miał podobnie.
Przeniesiono do istniejącego wątku ~ Atro
Midas to najsilniejsze i krótko działające benzo.
Widocznie za dużą dawkę wzięłaś.
Skutki uboczne i reakcje paradoksalne mogą być różnie.
Amnezja i lunatykowanie na przykład.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mandarynki.jpg)
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował
"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."