Dział poświęcony najprostszym pochodnym amfetaminy, oraz niej samej. To grupa stymulantów - oddziałują na układ katecholaminowy.
Więcej informacji: Amfetaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
  • 6 / / 0
Siema wszystkim, ostatnio przeczytalem badanie naukowe z którego wynika iz branie BARDZO malych dawek stymulantów ( a w szczególnosci amfetamin ) zwieksza sensytywnosc neuronów na dopamine, z tego co zrozumialem glówny mechanizm dziala tak:

Sytuacja A:
-Bierzesz normalna dawke amfetaminy, poprzez swój krztalt jest trakatowana przez neuron jak dopamina or noradrenalina, kiedy wystarczajaco duzo receptorów zostaje aktywowanych ma miejsce wychwyt zwrotny oraz uwolnienie dopaminy, serotoniny i innych monoaminowych kwasów. przez co odczuwasz ostry high przez 3-4 godziny ale potem levele dopaminy/serotniny spadaja i musisz czekac ( najlepiej spac FHUJ duzo ) okolo tygodnia zeby wrócily do normy.

Sytuacja B :
-Zamiast normalnej dawki bierzesz 10-15 mg ( w moim przypadku donosowo ), amfetamina dostaje sie do krwiobiegu, przechodzi bariere krew-mózg, attachuje sie do receptorów ( AAA1 czy cos takiego ) aczkolwiek nie wystarczajaco duzo receptorów jest aktywowanych, dopamina nie jest uwolniona i nie czujesz haju. Ale neuron dalej wyczuwa ze cos aktywowalo receptor, neuron jest confused i uznaje ze robi cos zle. Jedynym logicznym wyjsciem dla niego w tej sytuacji jest zwiekszenie sensytywnosci na to co aktywowalo receptor. Tak sie dzieje i jesli po 6 godzinach okolo wezmiesz 2-4 razy wieksza dawke ( 20-40 mg ) to powinno sie to czuc jak 500 mg. A dzieki temu ze amfetamina przypomina swoim krztaltem dopamine, oznacza to ze neuron bedzie mocniej aktywowany ta sama iloscia dopaminy. Oznacza to iz mikrodosowanie powinno sprawic ze wszystkie regularlne czynnosci powinny czuc sie duzo bardziej euforyczne.

Teraz do mnie, chcac to przetestowac zamówilem an dreamie 0.5 grama 4-FA. Zaczolem miesiac temu brac 10-15 mg donosowo dzienne z rana. Oto moje doswiadczenia:

Pierwszy tydzien jest jak blogslawienie. Czujesz sie naergetyzowany, super szczesliwy i nie zadnego problemu ani skutków ubocznych. Nagle sprzatanie domu czy trzymanie sie diety jest banalnie proste i bardzo przyjemne.
Po tygodniu zaczyna bolec cie glowa okolo 10 minut po wzieciu i ból trwa do 30 minut, nie ma juz takiej euforji ale jest dalej dobrze chociaz pojawiaja sie pewne problemy ze snem. Ciezko zasnac na poczatku i spisz krócej ( u mnie z 10 do 6 godzin na dzien )
Po drugim tygodniu ból glowy delikatnie wzrasta i trwa do godziny ale dalej nic takiego strasznego, zaczyna bolec cie serce ( badz klatka piersiowa ) i jego rytm wzrasta do 90-100 troche czujesz lekki ucisk i ból przez okolo 20 sekund, nic strasznego.
Po trzecim tygodniu do wczoraj ( ostatniego dnia mojego eksperymentu ). Po zakupie odpowiednich suplementów jak NAC i magnesium chilate, ból glowy znika calkowicie, z sercem wszystko sie uspokaja aczkolwiek czas wydluza sie do 40-60 sekund. Problemem za to jest sen, jesli nie posiadasz antyhistaminów, to bedziesz musial naprawde ostry trening zrobic w ciagu dnia zeby potem móc zasnac ( Albo jak w moim przypadku po prostu dodajesz okolo 3 gramów heroiny do wody z bonga i i okolo gram indicy i mozesz zasnac bez problemu ) Czasami masz równiez lekka paranoje wydaje ci sie ze ktos cos mówil mimo tego ze nikogo nie ma wokól ciebie.

Ogólnie eksperyment ciekawy, jestem pewiemn ze z odpowiednia supletemntacja pewnie da sie wyeliminowac wszystkie negatywne efekty ale mi sie nie chcialo ( w koncu zeby zrobic ten eksperyment musialem zostawic swoja zone diamorfine na caly miesiac, chociaz nie mam z nia problemów biore okolo 2-3 razy na tydzien. Detox nie jest tragiczny )

Chcialem sie zapytac, czy jest tu ktos kto równiez mikrodosowac stymulanty badz psychodeliki ? Mozecie opisac nieno jak to wyglada ? Z góry dziekuje :)
  • 279 / 23 / 0
Po prostu wklej link do tego badania
Uwaga! Użytkownik boomer nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 37 / 14 / 0
No to ja mogę napisać jak to wygląda w moim przypadku - z tym, że ja biorę zwykłą amfetaminę, nie 4-FA. U mnie jest to około 70mg dziennie donosowo, zazwyczaj rozbijam to sobie na trzy razy w ciągu dnia. Biorę tak od grudnia więc około pół roku, z przerwami od kilku do kilkunastu dni. Suplementuję... sporo rzeczy :) magnez (helatowany), potas, żelazo, cynk, omega 3, wapń, chlorellę, witaminę B (complex), C, D i K, dodatkowo twarz smaruję maścią z witaminą A. B12, D, K, chlorellę i maść z witaminą A stosowałam już wcześniej, pozostałe suplementy wprowadziłam z okazji fety. Jeżeli chodzi o efekty, to negatywnych nie stwierdzam:
  • koncentracja - poprawiona na tyle, że jestem w stanie się skupić i wydajniej uczyć czy pracować
  • nastrój - poprawiony, ale nie maniakalny
  • sen - nie mam z nim problemu. Śpię trochę krócej, ale to w moim przypadku pozytywna zmiana, bo wcześniej spałam po 10 godzin albo dłużej, po fecie około 8. Wcześniej byłam stale przemęczona i przysypiałam w ciągu dnia (mimo pozytywnych wyników badań), po fecie nie mam z tym problemu.
  • apetyt - obniżony, ale ja wcześniej sporo jadłam niezdrowych rzeczy więc cieszę się, że mnie do tego mniej ciągnie. Natomiast absolutnie nie mam czegoś takiego, że nie jestem w stanie jeść, zawsze jem bez większych problemów, po prostu trochę mniej, nie obżeram się.
  • lęki/psychozy - brak
  • cera - bardzo dobra
  • zjazdy - brak
  • dolegliwości fizyczne - obecnie brak, na samym początku łapały mnie czasem skurcze i bolały oczy, ale na skurcze pomógł magnez, a na oczy chyba jakiś inny suplement, bo odkąd zaczęłam suplementować, to szybko mi przeszło.
To tyle ode mnie :)
  • 568 / 87 / 0
@MaryPoppy nic nie trwa wiecznie %-D
W strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
  • 522 / 64 / 0
^ Kwestia dawki i sposobu użycia. Można brać cały czas, jeśli osoba dobrze toleruje z początku dawki do ~50mg i nie ma paranoi.
Uwaga! Użytkownik GL HF nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 37 / 14 / 0
@mmigotka zdaję sobie sprawę, dlatego bardzo ostroznie podchodzę do tego tematu, nie forsuję organizmu i robię przerwy :) Ale domyślam się, ze za jakiś czas mogą pojawić się u mnie negatywne skutki uboczne mimo to i to będzie dla mnie znak, ze czas pozegnać się z amfetaminą lub przynajmniej zrobić sobie od niej długą przerwę.
  • 140 / 43 / 0
Biorę podobnie fetę rok i mam podobne odczucia, a do tego póki co po odstawce może jeden dzień osłabienia i pogorszonego nastroju. W porównaniu do tego, jak wcześniej jechałem na grubo z tematem to jest inny świat.

Różnica tylko taka, że ja raz dziennie i 25g-50mg w kapsach.
  • 77 / 14 / 0
Chcąc nie chcąc sam teraz wale raz dziennie około godzinę przed pracą ( 2-3x po 13h reszta dni po 6h). Ciśnienia w pracy nie mam na dorzutke ( brak czasu, gastronomia), schodzi akurat pod koniec dnia tak że zasypiam bez problemu. Jak nie mam to też daje radę bez i o dziwo tempo pracy nie ulega zmianie na gorsze.
Z tym że u mnie dawka to 100-300 mg zależy ile mam, wychodzi że raz dziennie wale swoje 2 standardowe sciechy. Plusem jest to że nie widać (chyba) po mnie że jestem porobiony, taka mocna stymulacja w tle, bez oznak użytkowania typu szczękościsk, wyginanie szczęki czy dziwna gestykulacja
  • 80 / 1 / 0
Ostatnio fetę waliłem 5 lat temu. chyba wrócę do dawkowania minimalnego jak z grzybami czy kwasem. Nie chcę się wyjebać na następne 5 lat ćpania dzień w dzień. Brakuje mi tego kurewskiego powera fety w pracy. Może ktoś polecić jakiś zamiennik z netu, bez napierdalania gieta fuki dziennie, ale o podobnym działaniu?
  • 75 / 21 / 0
Kilkadzięsiąt miligramów to nie są mikrodawki. By zwiększyć wrażliwość receptorów stosuje się za to mikro-dawki neuroleptyków można poczytać o tym tutaj
https://www.hindawi.com/journals/pd/2014/684973/ ( mikro-dawki haloperidolu powodują zwiększenie się wrażliwości receptorów dopaminowych )
https://link.springer.com/article/10.1007/BF00498568 ( redukcji zwiększonej wrażliwości receptorów dopaminy wywołanej haloperidolem)

Jest jednak jeden bardzo poważny efekt uboczny tj. dyskinezja. Receptory stają się tak wrazliwe, że zaczynają powodować depolaryzacje neuronów spontanicznie. Poza tym samo zwiększenie wrażliwości nie wystarczy gdy kompletnie martwe są neurony dopaminowe. Ciekawą substancją powodującą powstawanie nowych neuronów dopaminowych jest 9-metyl-beta-karbolina.
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.