Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 840 • Strona 13 z 84
  • 425 / 3 / 0
Leczę się od 3-4 tygodni mianseryną. 30mg/d. Niespecjalnie pomaga w zasypianiu (bez zolpidemu nie za bardzo zasypiam), za to jeśli już zasnę, to śpię dobrze. Przez pierwsze dni było faktycznie ciężko pozbierać się z łóżka, ale to dość szybko minęło. Brak działania terapeutycznego (depresja). Teraz dawka będzie zwiększona na 45mg, następnie 60mg, to zobaczymy.
"Sprawdź czy to 3meopcp, o ile potrafisz zrobic to inaczej niż poprzez walnięcie iv"
  • 1425 / 80 / 0
Ostatnio na zjezdzie z 5mg alpry przyjetej w przeciągu ponad doby próbowałem się uśpić mainseryną w dawce 60 mg i chlorprothihixenem 100mg bez tolerancji.

Zero efektu nasennego..fajnie mi się leżało, noc szybko minęła, ale efekt nasenny żadny.

Czy gdy zwiększę dawkę mianse do 120mg to się poprawi efekt nasenny?

bo gdzieś tam ktoś pisał, ze większe dawki właśnie bardziej pobudzają a nie deaktywują.
Ostatnio zmieniony 22 października 2012 przez hess, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 72 / / 0
Jestem po pierwszej nocy z 10 mg Deprexoletem i czuję się tak fatalnie, że nie dziwię się, że ludzie z myślami samobójczymi zabijają się po rozpoczęciu terapii. Obudziłem się o 12 i byłem dosłownie przyklejony do łóżka, nie dałem rady się podnieść, a chwilę później doszło do tego mega wkurwienie i złe samopoczucie.

Miał ktoś z Was coś takiego? Jak sobie z tym radzicie?
  • 425 / 3 / 0
Takie samopoczucie miałem i przed i w trakcie terapii. Zamulenie, problemy ze wstaniem - też tak mam. Chyba efekt mocno obniżonego ciśnienia?
"Sprawdź czy to 3meopcp, o ile potrafisz zrobic to inaczej niż poprzez walnięcie iv"
  • 583 / 6 / 0
stosujcie dawki powyzej 60mg bo te (oczywiscie na poczatku sennosc jako skutek uboczny) aktywizuja czlowieka przez swoje dzialanie noradrenaliczne.mniejsze dawki usypiaja.
  • 1611 / 34 / 0
Raczej się nie rzucę na tą gamę leków, ale jak mam po odstawieniu dragów problem to przede wszystkim ze spaniem.
A jak ktoś mi kiedykolwiek to dobrze doradził to ostatnio Blu i powiedział właśnie o mianserynie.
Zerknąłem na forum dla psycholi i wyszło, że można się tym usypiać jak i leczyć depresje.

Mi chodzi o lek który nie uzależnia i nie daje haju, a pomaga zasnąć po odstawieniu tramadolu.
Jakbyście to widzieli z dawkowaniem, bo na tamtym forum jeden człowiek pisze, że na niego dobrze działała 1/3 tabletki 10mg 8-(
Ale większość sięga w granicach 60-120mg i jeszcze kurwa miksują z innymi lekami.
Ja już mam dość bycia lekomanem i chodzi mi tylko o tydzień, 10 dni na upierdolenie do snu + ew. aby rano nie obudzić się i pierwsze co zrobić to ochotę się zabić, czyli lekko antydepresyjnie mogłoby działać.

Zależy mi też na forsie i sprawdziwszy ceny (chodź to wcale nie łatwe) wyszło mi, że najtaniej wychodzi Lerivon (oryginalny) i jest odpłatny 30% czyli jakieś 2 dyszki?

Proszę radę i pamiętajcie, że oprócz tramadolu muszę odstawić nocną dawkę alprazolamu, która była mi potrzebna by stopniowo odstawić także GBL...
Wszystko się zdaje się być na pro - jestem dobrej myśli i myślę kupić najtańszą wersję w dawkach 10-30mg i zacząć od łamania tabletek aby sprawdzić jak działa.

Pytanie też: powiedzmy że wrzucam 10mg na sen, to czy jeśli mija 2-3h i nie pomaga to czy można to dorzucić drugie tyle i zadziała?
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 1611 / 34 / 0
Na pierwszy dzień bez tramadolu 15mg rano i tak:
- zajebiście zadziałało na receptor zalepiając paskudną depresję wynikającą z oddziaływania tego syntetycznego opioidu na serotoninę
- niemiłosiernie mnie zmuliło na połowę dnia co sprawiało, że gdy zrobiłem sobie przerwę w pracy koło 14:00 to oczka zmruż, aż o 16:00 poszedłem na drzemkę i miałem fantastyczny sen.

Ciągle czułem niestabilność po gorącym detoksie (ostatni keton 10 dni temu), GBL 5 dni, Tramadol 35h i na noc przyjąłem 30mg Lerivon + 1mg alprazolam SR (połamany).
Nie poczułem żadnego wejścia jak wcześniej, ani lepiej ani gorzej (przy 15mg lepiej), ale położyłem się koło 22:30.

Myślałem się, że to mnie sieknie i jak ktoś pisał "przyklei do łóżka" na 10-12h, ale nie mogłem spać - to było bardzo dziwne - senność i leżenie przy włączonym czuwaniu - dość frapujące bo wiedziałem, że tak mózg nie wyśpi się.
Wstałem koło 01:00 i dorzuciłem 1mg alpry i efekcie faktycznie dospałem soczyste 8-9h, przedłużając nawet i wtedy pojawił w się w dziwny sen, który opisze być może potem.

***
Po wstaniu czuję się psychicznie i fizycznie dobrze i zgodnie z zaleceniem ulotki będę przyjmował miensarynę tylko na noc 30mg dzisiaj - jutro spróbuje zmniejszać do 15mg bo nie chcę brać zupełnie nic.

Potwierdza się, opinia jeden z babek z innego forum które ma 120 stron wątku - najlepiej działały na nią małe dawki, a im zwiększała tym więcej musiała trzaskać miksów.
Ja tam sobie neuroleptykami w główce już nie mieszam i wychodzę na prostą bez żadnych "witaminek", LOL.

***
Pytanie: to 30mg działa faktycznie pół doby tak jak mam wrażenie - buduje poziom neurotransmiterów przez 12h by potem w dzień korzystać z ich zasobów? Bo w ogóle nie czuje działania - ani zmulenia ani stymulacji - po prostu "I do, what I must to do".
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 1611 / 34 / 0
Dziś nie popełniam błędu i odstawiam, schodzę na 15mg na noc.
Jak czymś sie brzydzę to mieszaniem w podstawowej biochemii mózgu.
Robię to zmniejszając dawkę alpry do 1mg SR na noc (nie łamana) - jako slepp-modery ewidentnie nie pasują do siebie...
Mi pasuje być trzeźwym... & Let's begging :-)

Dziennik pokładowy off.
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 43 / 1 / 0
Juz od jakiegos czasu biore mianse od pani.psychiatry tabsy pi 30 mg miansy.Jest spoko fpierwsze dni to mialem problem z dotarciem do piornika.a w nocy to gastro mnie budzilo i z zamknietymi ovzami wsuwalem po koleji wszystko z lodowki
Nastkukafszy
  • 1611 / 34 / 0
Gastro trzyma do rana - dawno tak nie miałem że budzę się i pierwsze na co mam ochotę to śniadanie.
Z jednej strony ona trzyma za długo - 30mg to za długo senny byłem, a z drugiej jak wrzucisz wcześniej niż się położysz to może sie skończyć dodatkową kolacją.
Otylaki z depresją mają przejebane, mi wyszło tylko na dobre :-p
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
ODPOWIEDZ
Posty: 840 • Strona 13 z 84
Newsy
[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku

Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.

[img]
Jak zwiększyć moc i profil sensoryczny kawy z przelewu? Fizycy opisali prosty sposób

Czy jest sposób, by – nie zmieniając ilości kawy w przelewie – zwiększyć jej moc i uwypuklić profil sensoryczny? Otóż jest. I został on opisany na łamach pisma Physics of Fluids wydawanego przez Amerykański Instytut Fizyki (AIP).