Heterocykliczne substancje psychoaktywne, m.in. fenmetrazyna i metylofenidat.
Zablokowany
Posty: 4290 • Strona 58 z 429
  • 561 / 39 / 0
metylofenidat dziala mocniej a bupropion na dodatek jest antagonista receptorow nikotynowych
  • 1472 / 196 / 0
Moje zejście pojawia się już wieczorem jeżeli przyjmę dawkę o 5 rano, ewentualnie w nocu na drugi dzień. objawy to rozdrażnienie, bezsenność, depresja, opadniecie z sił. brak psychoz jak przy amph. To jest jedyna różnica. Z moim snem bywa róznie bo mam ogromnie rozregulowany rytm. potrafię nie spac po 3 doby czasami nawet.

Jeżeli chodzi o suplementacje w trakcie stosowania MPH to biorę animalpaka, lecytyne , recetamy( głownie noopept), 1g cynku, żeń szeń, kurkumina i wiele innych dodatków. Jestem fanem suplementów hehe :)
No to sobie sam odpowiedziałeś, regularny brak snu przez 3 doby (częstszy niż raz na kilka miesięcy) niszczy mózg, zwiększa schizogenność, nawet sam w sobie może powodować psychozy, depresję i rozdrażnienie.
Taki brak snu też potrafi indukować skutki uboczne stymulantów. Czyli jak często masz rozregulowany sen, a do tego jeszcze potrafisz zarwać kilka nocek, to na bank będziesz miał zjazdy po każdym stimie.
Jeśli chcesz korzystać z dobrodziejstw stymulantów, to MUSISZ zadbać wpierw o siebie. To jest KLUCZOWA RADA, bez tego nie ma to sensu i tylko każdy sobie zaszkodzi. Trzeba mieć regularny sen, wysypiać się bez budzika (tyle, ile trzeba!), jeść zdrowo i regularnie, nawet kiedy nie ma się ochoty po stimach, trzeba i tak jeść ok. 4 razy dziennie. Trzeba dbać o odpoczynek. Czujesz się senny np. po MPH, to znaczy że musisz iść spać.

Do tego zarywanie nocek na MPH, czy jeszcze gorzej - doby, to bardzo kiepski pomysł. Używanie np. MPH przez 16 godzin, potem 3 godziny snu i znowu MPH, to też lipa, wtedy pojawia się chaos w głowie, ogłupienie, nie da się wysłowić, już lepiej samą kawę pić.

MPH działa tylko dobrze, kiedy dbamy o wszystko, inaczej może powodować schizy i działać odwrotnie niż powinien, jak każdy stymulant.

Poza tym bierzesz Noopept i na moje to większość efektów ubocznych masz z zejścia Noopa lub wejścia zbyt dużej jego dawki. Odstaw Noopept jak używasz MPH i zobacz wtedy. Najprostsza metoda "debugowania" to wyłączanie pewnych elementów, czyli najpierw spróbuj brać tylko MPH i wtedy zobacz.

Coś ci to MPH nie pomaga jak nie potrafiłeś się tego domyślić :D
Korzystając z okazji zapytam Cie bo myślę, że będziesz wiedział. Czy występuje coś takiego jak zespół noradrenalinowy np. przy połączeniu MPH i trampka(też działa na noradrenaline troszke, przynajmniej mnie mocno speeduje i to nie jest serotoninowy speed )
Jest coś takiego jak "adrenalin fatigue", zmęczenie przez zbyt wysoki poziom noradrenaliny/adrenaliny. Zbyt mocne pobudzenie receptorów adrenergicznych powoduje zmulenie, bóle głowy, często depresję, rozdrażnienie i niepochamowaną senność.

Zależy ile tego tramca bierzesz, bo brałem też MPH + ok. 180 mg tramalu i działało super :)
Jeszcze byłbym szczęśliwy gdybys napisał czemu bupropion a MPH tak bardzo róznią sie w działaniu będac subst. z tej samej grupy?
Bupropion nie jest z tej samej grupy, oprócz tego że jest NDRI.
Bupropion ma inną siłę wychwytu zwrotnego na te same transportery, ma inny czas działania, a to ma ogromny wpływ na odczuwanie zwiększego poziomu katechyloamin.

Poza tym, bupro działa jeszcze na inne receptory, w tym nikotynowe, które bardzo wiele zmieniają w działaniu wszystkich substancji praktycznie.
Ciężko wskazać konkretne różnice, ale ogólnie bupro i MPH bardzo się różnią, tak samo strukturalnie, jak i w działaniu na określone receptory, sile inhibicji reuptake, co widać w działaniu na co dzień - bupro działa po prostu lipnie i jeszcze podnosi próg drgawkowy.
smalichemik pisze:
Z metylofenidatem lepsza niż medikinet jest concerta, chociaz to retard, efekty pobudzenia można poczuć szybko od najmniejszej dawki czyli chyba 32mg, zazywalismy z kolezka jak nie było prąda i nawet pacalo tylko shizy się mogą za łączyć czasem
Jak masz dobrze dobraną dawkę to lepsza jest Concerta, wrzucasz raz i się nie przejmujesz, a też nie dorzucasz bez potrzeby.
No i nie kusi żeby podać inaczej niż oral, zresztą MPH najlepiej działa oralnie właśnie.
Jakim szmaciarzem trzeba być, by dawać ogłoszenie,pisać maile,podawać swój numer konta, ryzykować itd. po to, by oszukać kogoś na 18 ZŁOTYCH??? :-p
Trzeba być pojebem żeby w ogóle oszukiwać, ale do 70 zł z tego co się orientuję to inny paragraf, bo "niska szkodliwość czynu" i często sprawy są umorzone. Jak koleś oszuka np. dziennie tylko 10 osób na 18 zł to ma ok. 6 K miesięcznie i już nie musi pracować. A pewnie oszukuje dużo więcej niż 10 osób dziennie.
yass pisze:
Tyler Durden odpisz prosze na e-mail. Co do roznic miedzy mph a bupropionem na pierwszy rzut oka, nie zaglebiajac sie zbytnio roznica polega na tym ze mph nalezy do rodzin etylofenidatow, a bupropion to aminoketonow, ot tyle. Ale zaraz aminoketony to pochodne katynonu zawierajace w swej strukturze fenyloetyloamine, a etylofenidaty tez zawieraja fenyloetyloamine, wiec roznica lezy pewnie gdzies glebiej. Roznica na pewno jest jakas i to odczuwalna, wiem bo jadlem to i to. I mysle ze dajmy na to porownujac te 2 NDRI w sposobie odczuwania ich 2-och miedzy soba wskaznikiem nie jest kwestia osobnicza tak jak w przypadku SSRI, tylko na to co dziala na DAT i NA kazdy bedzie tak samo reagowal.
Nie ma czegoś takiego jak rodzina etylofenidatów :D A do fenetyloamin należy większość stimów, bo to bazowy szkielet. To też baza do psychodelików i innych środków. To zbyt ogólna grupa.
Metylofenidat oraz inne fenidaty należą do piperydyn, tak samo desoksypipradol.
UwalniamEmocje pisze:
smalichemik pisze:
Z metylofenidatem lepsza niż medikinet jest concerta, chociaz to retard, efekty pobudzenia można poczuć szybko od najmniejszej dawki czyli chyba 32mg, zazywalismy z kolezka jak nie było prąda i nawet pacalo tylko shizy się mogą za łączyć czasem
Concerta jest gorsza bo to CR i jak "źle wejdzie" to masz cały dzień z serduchem przejebany, wiem co mówie, Tyler mi to tez odradzał kiedyś.
Jak masz odpowiednią dawkę to nie ma czegoś takiego, że źle wejdzie. Jak przedawkujesz to masz dzień przejebany, chyba że sobie jakieś uspokajacze wrzucisz, ale też tragedii nie ma.
Jak znasz swoje dawki to wrzucasz odpowiednio (często wystarcza jedna tabsa 18 mg - mi tyle starczalo przez 2-3 lata) i o nic się nie martwisz. Do tego najlepiej robić przerwy w weekendy, a cały czas dbać o siebie jak pisałem. Suple, dieta, sen, odpoczynek.
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
  • 66 / 2 / 0
chciałbym zapytać czy dawki terapeutyczne 5-10mg mogą zadziałać dopiero po jakimś czasie stosowania? bo biorę już 4 dzień i żadnych doraźnych efektów nie czuje. wziąłem raz tez 20mg i również nic a mam tabletki medikinet 10mg natychmiastowe uwalnianie.
Uwaga! Użytkownik sticks95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1472 / 196 / 0
Powinny działać od razu. Niestety nie na wszystkich MPH działa.
Zauważyłem, że jakieś 10% osób z których znałem i miały okazję testować MPH, nie czuły żadnego działania w żadnej dawce praktycznie.

Możliwe powody:
1. MPH działa na bodźce. Jeśli siedzisz i spodziewasz się "wejścia" to one nie nastąpi. W sytuacjach, kiedy uwalnia się dopamina i noradrenalina dopiero MPH się rozkręca i czujesz działanie. Spróbuj zacząć coś robić, załatwiać, wyjść do ludzi itp.
2. Oczekiwania są zbyt wysokie. Ludzie, którzy mieli styczność z narkotykami myślą, że MPH wywoła euforię czy silne wywalenie z butów. Ale to psychostymulant bez efektów rekreacyjnych (w za dużych dawkach daje wręcz negatywne efekty), a więc technicznie to nawet nie narkotyk (co potwierdza wielu znanych doktorów, np. dr Różański).
3. Tolerancja po braniu innych narkotyków (beta ketony, amfetamina, kokaina itp.). Z mocną tolerką przez ćpanie MPH może w ogóle nie działać.
4. Branie antypsychotyków/antydepresantów. Praktycznie wszystkie przeciwpsychotyki (neuroleptyki) oraz niektóre antydepresanty antagonizują receptory dopaminowe. Tym samym mogą wyłączyć działanie MPH przynajmniej na jakiś czas (dopóki upregulacja receptorów nie będzie odpowiednia lub antagonizm nie będzie słabszy przez zmniejszenie dawek). W tym jednak przypadku branie MPH jest bezzasadne.
5. Problemy żołądkowe/jelitowe. Niski poziom kwasu żołądkowego (np. przez ranitydynę lub inhibitory), refluks, inne problemy z trawieniem, często nie pozwalają na wchłonięcie MPH z żołądka wcale lub w odpowiednim czasie.
6. Indywidualne predyspozycje. Niektórzy ludzie nigdy nie ćpali, są zdrowi psychicznie, nie biorą żadnych leków i cieszą się życiem, a jednak MPH nie wywołuje na nich żadnego efektu. Lekarze mają dość dużo takich przypadków. Zwiększanie dawki nie działa albo powoduje tylko efekty uboczne. Grupa pechowców albo szczęściarzy - zależy od punktu widzenia. Podobnie jest np. z modafinilem.

Polecam:
- Zacząć coś robić po MPH,
- Spróbować MPH o przedłużonym uwalnianiu (Medikinet CR lub lepiej Concerta),
- Spróbować wyższych dawek,
- Spróbować innej drogi podania, możesz spróbować trzymać tabletkę pod językiem lub podać sniffem, choć jest to teoretycznie niezgodne z ulotką, to jednak jest to ważny sposób diagnostyczny.
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
  • 204 / 6 / 0
Dobrze, ze naszlo mnie, aby przerzucic sie na selge. Tam dopiero wyczytalem jak zbic to paskudne cisnienie. No teraz to zyc nie umierac :D Notabene selga+pea tez doby miks.
  • 54 / 2 / 0
tak jak pisze tyler wszytko potwierdzam moim zdaniem jak dla mnie jest to idealny
srodek do pracy bardzo kreatywny zasada dzialania tego srodka jest dla mnie jak najbardziej
na plus dzialanie tego srodka jest taka ze zarzucamy tabsa z rana wykonujemy swoje obowiazki
jestesmy zajeci i po pewnym czasie przy rozmowie z kims trafia do nas ze jestesmy gadula ;-)
Uwaga! Użytkownik kartman3456erest nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 66 / 2 / 0
Tyler Durden pisze:
Powinny działać od razu. Niestety nie na wszystkich MPH działa.
Zauważyłem, że jakieś 10% osób z których znałem i miały okazję testować MPH, nie czuły żadnego działania w żadnej dawce praktycznie.

Możliwe powody:


5. Problemy żołądkowe/jelitowe. Niski poziom kwasu żołądkowego (np. przez ranitydynę lub inhibitory), refluks, inne problemy z trawieniem, często nie pozwalają na wchłonięcie MPH z żołądka wcale lub w odpowiednim czasie.
jest coś na rzeczy z tym wchłanianiem. musi być jakiś powód tego, że przez 8 dni tabletka nie działała, przez 3 dni działała bardzo dobrze, a teraz kolejne 3 dni znów nic.

SODA OCZYSZCZONA zwiększa poziom kwasu żołądkowego czy zmniejsza? w internecie pełno sprzecznych informacji.

poza tym ostatnio piłem sok grejpfrutowy 100%, może miał właśnie jakiś wpływ na to że tabletka zadziałała.
Uwaga! Użytkownik sticks95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 43 / 1 / 0
Witam! Czy jest mozliwosc refundacji concerty dla doroslego -studenta? Lub chociaz wizyt na nfz z zapisaniem pelnoplatnej? Obecnie jestem na 30 dziennie I razem z wizyta prywatnie a wychodzi strasznie drogo za opakowanie. Pozdrawiam. Czytalem ze nfz refunduje po 18rż jak ktos jest w trakcie leczenia? Pozdrawiam
  • 141 / 33 / 0
sticks95 pisze:
poza tym ostatnio piłem sok grejpfrutowy 100%, może miał właśnie jakiś wpływ na to że tabletka zadziałała.
Metabolizm MPH nie jest związany z cytochromem CYP450, zatem sok grapefruitowy nie wzmoci ani nie osłabi działania.

Natomiast jednoczesne spożycie metylofenidatu i alkoholu etylowego doprowadzi do reakcji, w wyniku której powstanie w organizmie etylofenidat.
wiktor24 pisze:
Czy jest mozliwosc refundacji concerty dla doroslego -studenta?
Kryteria refundacyjne nie zakładają dofinansowania dla osób powyżej 18 r.ż.
Istnieje możliwość wypisania na osobę dorosłą recepty pełnopłatnej.
  • 66 / 2 / 0
niebawem zaopatrzę się w tyrozynę, sprawdzę czy metylo zacznie działać w czasie suplementacji owej tyrozyny (+wit b6)

jakaś przyczyna w końcu być musi. jeśli metylofenidat działa jako inhibitor wychwytu zwrotnego dopaminy, to możliwe że po prostu organizm produkuje za mało dopaminy a z tego wniosek, że jest mało dopaminy do ''zwrotnego wychwytu'' = słabe działanie.

to tylko moja teoria, nie znam się na wyższej biochemii więc tak tylko sobie dedukuję.


PS. troche poza tematem: jak to jest z papierosami, jak działają na dopaminę? po zapaleniu organizm produkuje więcej dopaminy? czy może więcej uwalnia wyprodukowanej dopaminy? czy tak samo działa na wychwyt zwrotny? pytam, bo po papierosie nie zauważam choćby minimalnego odczucia dopaminy (a powinienem?)
Uwaga! Użytkownik sticks95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 4290 • Strona 58 z 429
Artykuły
Newsy
[img]
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego

Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".