sosik000 pisze:To pierwszy mój post tutaj.
Leczę się Metylofenidatem na brak koncentracji. Polecam Piracetam jako dodatek, piracetam wzmacnia działanie
oraz poprawia jeszcze bardziej koncentrację.
Nigdy nei przekroczyłem dawki 20mg/dzień. Nie polecam tabletek CR, tylko zwykłe i najlepiej podzielone 2, 3 razy dziennie na mniejsze dawki.
Ktoś zna może jakiś suplement co jeszcze utrwali, zwiekszy efekty Metylo bez zwiększania jego dawek?
N-acetyl-l-tyrozyna
"N-acetyl-l-tyrozyna – acetylowana pochodna aminokwasu endogennego – tyrozyny.
Proces acetylacji poprawia rozpuszczalność i zwiększa biodostępność substancji aktywnej.
N-acetyl-l-tyrozyna przyjmowana być może w mniejszej ilości niż postać wolna, wg niektórych źródeł wykazuje też silniejsze działanie psychostymulujące, co może wynikać ze zdecydowanie większej dostępności formy acetylowanej dla tkanki nerwowej.
Acetylowana postać tyrozyny wykorzystywana jest w medycynie, jakoś środek zwiększający poziom neuroprzekaźników takich jak dopamina czy noradrenalina. Stosuje się ją pomocniczo w przypadku zaburzeń nastroju, depresji, a nawet w wypadku parkinsonizmu.
W suplementacji sportowej n-acetyl-l-tyrozyna znajduje zastosowanie jako psychostymulant, środek niwelujący zmęczenie i poprawiający zdolności wysiłkowe, a także jako dodatek do termogeników. Poleca się stosować zwłaszcza w okresie przedtreningowym, a także po przebudzeniu.
Na polskim rynku suplementów brak jest monopreparatów zawierających tę substancje, aczkolwiek można ją znaleźć w niektórych „spalaczach tłuszczu”, suplementach o działaniu energizującym, stackach przedtreningowych i no-boosterach."
Później dopiszę resztę, teraz idę dalej się rozkoszować, bo już zaczęło schodzić... Właśnie, żeby to trochę dłużej działało. Ale i tak jest bomba, bo taki np. metkat daje mi zaledwie 15 sekund pseudo-euforii połączonej ze struciem benzaldehydowym xD
POZDRO
thomer pisze:Powiem tak: po długiej znajomości z amfetaminą (która jest bardzo wątpliwej jakości na ulicach, pewnie 10% max.), oraz home-made metkatem, którego stanowczo zbyt długo używam/używałem (w końcu człowiek jest uzależniony całe życie...), metylofenidat i.v. przeniósł mnie na wyższy, nieznany dotąd poziom euforii. Około 50-60 mg MPH wydobytego z tabletek Medikinet CR 40mg (swoją drogą, kurewsko ciężkie do przeróbki), przyjęte i.v. niecałe dwa centy igłą 0.5 dają ROZKOSZ.
Później dopiszę resztę, teraz idę dalej się rozkoszować, bo już zaczęło schodzić... Właśnie, żeby to trochę dłużej działało. Ale i tak jest bomba, bo taki np. metkat daje mi zaledwie 15 sekund pseudo-euforii połączonej ze struciem benzaldehydowym xD
POZDRO
zaskoczyłeś mnie posiadam concerte 36 CR
mógłbyś krótko opisać proces walenia tego i.v?
Oraz bardziej rozwinąć efekty.
Jakie są zasady wypisywania recept przez lekarzy na tego typu leki (np. Medikinet )
gdy jestem osobą dorosłą (około trzydziestki) ze stwierdzonym kilka miesięcy temu
ADHD JAKO STANEM CHRONICZNYM TRWAJĄCYM OD DZIECKA (plus do tego stany depresyjno-lękowe)?
Chciałem od razu wspomnieć o tym, że póki co przebywam w małym mieście, gdzie wszyscy się znają więc nie ma tam mowy aby dyskutować z jakimkolwiek psychiatrą na tego typu tematy-zresztą szkoda
na to pieniędzy,czasu i zdrowia, bo leki antydepresyjne i uspokajające to może mi nawet bez problemu wypisać moja stara. W związku z tym obecnie biorę Wellbutrin i hydroksyzynę-ale sam Wellbutrin może trochę zwiększał moją sprawność psychomotoryczną, ale na pewno nie wpływał pozytywnie na poprawę mojej koncentracji-być może nawet jeszcze bardziej ją destabilizował a dodatkowo potęgował moje stany lękowe-mimo iż biorę go prawie rok, a one zamiast ustąpić to paradoksalnie jeszcze bardziej się nasilały do tego stopnia, że bałem się wsiąść do samochodu, a jeżeli już wsiadłem to jechałem po mieście ze strachu, max. 30km/h a poza miastem 60km/h. Więc poszedłem prywatnie z tą diagnozą (ADHD i stany depresyjno-lękowe) do lokalnego psychiatry-a ona wypisała mi na uspokojenie Risolept-więc chyba pomyliły się jej schorzenia, a receptę to od razu wyrzuciłem do kosza i zamiast tego zacząłem brać hydroksyzynę i wszystko minęło jak ręką odjął. Z resztą podejrzewam, że te depresje to właśnie były następstwem nieleczonego ADHD.Stąd moje pytanie jest o to gdzie się udać pod właściwy adres z tą diagnozą (chodzi mi o ADHD)? Czy może to być to dowolny lekarz psychiatra (ale rozsądnie myślący),czy musi być to wyłącznie specjalista psychiatra zajmujący się leczeniem tego typu zaburzeń i mający uprawnienia do wypisywania tego typu recept? Jeżeli ktoś ma namiary na lekarza, który poważnie podchodzi do leczenie ADHD u dorosłych (ADD) to proszę o informacje na priv-ewentualnie nazwy poradni, adresy, itp (mogę dojechać do Warszawy, Olsztyna lub Białegostoku).
Chciałbym jeszcze wspomnieć o tym, że jestem już skazany za przemyt znacznych ilości narkotyków (pochodne amfetaminy) i nie chciałbym jeszcze przez te kilka miesięcy-póki nie wyjadę z tego kraju być znowu gdzieś przypadkowo (lub nie) złapany za posiadanie amfetaminy (nawet niewielkich ilości)-chociaż nie mam sądownego zakazu spożywania środków psychotropowych-tylko odurzających,
zresztą Sędzia w uzasadnieniu wyraźnie podkreśliła że substancja za którą zostałem skazany to środek psychotropowy, a nie jak twierdził w akcie oskarżenia prokurator, że jest to substancja odurzająca.
Więc z tego wynika ewidentnie, że teoretycznie mógłbym sobie, jakby nigdy nic się nie stało, dalej zażywać amfę i inne psychostymulanty (lecz niestety nie mogę już posiadać tego typu substancji, przemycać, wprowadzać do obrotu czy charatatywnie dzielić się nimi z innymi).
Więc zależy mi na tym aby pójść do takiego psychiatry, który nie traktuje swoich pacjentów jak intruzów
lub potencjalnych ćpunów-dlatego właśnie, że póki co nie chcę ponownie leczyć się sam-być może nie chodzi nawet o to, że mam wyrok w zawieszeniu i nawet mógłbym spokojnie wytrzymać jeszcze te kilka miesięcy bez jakichkolwiek leków, ale zamierzam na stałe wynieść się za granicę i wołałbym profilaktycznie moją nową drogę życiową zacząć od łykania tabletek z metylofenidatem, a nie od razu od inhalacji pół worka amfy na raz.
Z góry dziękuję (osobom mającym podobne problemy i może bardziej orientującym się w temacie) za wszelki sugestie i info (także na priv).
Slep z którego kupił cieszy sie na ogół dobra opinią wśród kupujących .
Ogólnie towar wyglądał i smierdział jak powinien ,,, ale z działanie to jakieś nieporozumienie . Lekki i którtkie pobudzenie , potem z godzine niezagłebokiego spokoju umysłowego i to wszystko ,,,
I co najdziwniejsze ,że po dwóch godzinach dostałem średniego apetytu . To mnie dobilo . Nigdy po metylo , a nawet na etylo (etylo ostatni raz brałem 2, albo 3 lata temu sporadycznie ) ten objaw ( apetytu ) nigdy u mnie nie wystepował . Nawet wieczorem jak wziąłem rano to jeszcze zmuszałem się do jedzenia , a tu takie klocki . Podejrzewam ,że ze zbliżającą sie delegalizacją sklepu kombinują na umór( by powysprzedawać ) i wychodzi co wychodzi , jakość marna .
Macie podobne doświadczenia ?
bartek2602 pisze:Witam.
Jakie są zasady wypisywania recept przez lekarzy na tego typu leki (np. Medikinet )
(... blablabla...)
Z góry dziękuję (osobom mającym podobne problemy i może bardziej orientującym się w temacie) za wszelki sugestie i info (także na priv).
metylofenidat rzeczywiście ogarnia część rzeczy w adhd. Nie wiem jak ogarnąć reckę, bo mi etylofenidat starcza.
Ja bym Ci polecił dowalić porządne ilości magnezu w jakiejś znośnej postaci(np. tlenek magnezu to lipa). Wal 2-3x tego co masz na opakowaniu przez tydzień i zobacz czy jest różnica, a przewiduję że będzie.
Więcej Ci da samo uzupełnienie minerałów, organizmu i psychiki niż metylofenidat. A jak masz to i to, to jeszcze fajniej.
Nie znam dobrych lekarzy którzy porządnie ogarną tego typu rzeczy ale możesz popytać np. JohnyHa bo on się takimi rzeczami zajmuje.
Fuzja - 909
poprawka do mojego porzedniego posta:
zamiast "2-3x tego co masz na opakowaniu" lepiej by było napisać "2-3 razy zalecana dzienna porcja dla osoby dorosłej wg opakowania"
Chodzi o to żeby konkretnie od razu zadziałać a nie się bawić w dawki homeopatyczne które mogą nigdy nie przynieść innego efektu niż placebo.
medikinet 30 mg w kapsułkach, chujowo się przerabia ale dwie takie kapsułki, trzy i jest naprawdę zajebiście, polecam
aree1987 pisze:Czy lekarz rodzinny bedzie mial obiekcje przepisac metylofenidat? Mam lekarke która przepisuje mi psychotropy oczywiście "za coś w rewanżu" i zastanawiam sie jak by to bylo z metylofenidatem. Podobno już nie ma różowych recept? Czy musialaby to wypisac na jakiejs specjalnej recepcie przy odplatnosci 100%?
Z ciekawości... co jej dajesz w "rewanżu"?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/c/cf0291b0-95ee-42b5-8753-8b7955b7917e/benzo1.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250512%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250512T034902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9b62e8b47bf9d69e34882582a2af5277a8a4dd5723d2365140be2ccd14ae1187)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.