09 sierpnia 2019char1 pisze:

*********_**********

Agonista adenozyny zasadniczo wyłącza neuroprzekaźniki.

Aviomarin?

Zasadniczo to na motywacje pomaga mi potas, ale jednocześnie mocno obniża ciśnienie i musze się upewniać wiele razy to samo.

Urosept i rumianek stosowałem i faktycznie poprawa była, nie spektakularna, tylko że z kolei odzywało się działanie moczopędne, co w nocy wskazane nie jest.

Dobrym miksem było tez potas plus NAC (w ogóle n-acetylocyseina cofa mi deficyty poznawcze, ale jednocześnie w kazdej dawce powoduje bóle głowy (histamina?) i praktycznie brak snu tez histamina, dlatego raz na jakiś czas może być, ale do stosowania ciągłego się nie nadaje.
NAC też wygładza działanie dopaminergiczne, odsuwa głupie myśli, ADD, ale też powoduje depresyjny nastrój.

kurkumina, nie kurkuma zdecydowanie polepsza nastrój, ale pojawiaja się kłopoty z zaśnięciem wieczorem

po imbirze nachodzi mnie chcica i to jedyne co obserwuje

ciekawi mnie ten aviomarin, czym się różni od difenhydraminy?

aviomarin pomoże przez działanie antycholinergiczne?

dlaczego nifedypina, ma to jakież uzasadnienie lepiej krązy krew? wzmaga się działanie kanałów wapniowych?

10 sierpnia 2019Hash_Oil pisze:

I o to chodzi. Kofa disinhibituje wyrzut innych neuroprzekaźników, ale upreguluje system inhibicji (receptory adenozynowe). Aktywator inhibicji (adenozyny) będzie je downregulował więc długoterminowo będzie to jak najbardziej porządane.

Tak. Chociaż lepsza byłaby amitryptylina, ale nie koniecznie bo niektórym wywołuje delirium a jeszcze innym bardzo wyraziste sny. W każdym razie chodzi o blokadę receptorów muskarynowych, które nie dopuszczają do nadmiernego poziomu dopaminy i innych neuroprzekaźników, a przez to zmieniają ich działanie na znacznie przyjemniejsze.

Dojeb proporcjonalnie wagowo sodu. Wtedy całość będzie Cię spidować.

Luteolina i apigenina zawarte w rumianku są aktywatorami wychwytu zwrotnego. Dziłają odwrotnie do NDRI, dlatego osłabiają działanie NDRI więc bierz je na noc albo jak przesadzisz ze stymulantem.

Bardzo możliwe, że histamina. Jeśli włącza się do tego taka przesadna, głupia emocjonalność to tak. Histamina podnosi oksytocynę.

11 sierpnia 2019char1 pisze:

Histamina byłaby więc bardzo pożądana przy leczeniu SSRI, kiedy to emocje kompletnie znikają.

11 sierpnia 2019char1 pisze:

Receptory muskarynowe są odpowiedzialne za depresje(może bardziej anhedonie i szukanie wrażeń), należałoby stymulować tylko nikotynowe, ale to nie jest takie proste

12 sierpnia 2019char1 pisze:

jakich dawkach urosept wyłącza stymulant?

jak włączać i wyłączać okresowo histamine?

które rośliny mają działanie noradrenergiczne?

do DXM mam cały czas obawy to nie jest upierdalające? do tego antagonizm nmda?

mixowaliście metylofenidat ze stymulantami za wschodniej granicy?