2011 sty 07, 03:36 / scalono
Dobre to jest, ziomek mnie poczestowal dzisiaj, wciagnalem ok. 70mg w nos, napierdala w klamke ostro, jak pieprz jakis skurwiały, faza po tym wyjebana, taki rozpierdol/nieogar jest ze az leb lata na wszystkie strony i taka glupawke mielismy ze malo sie nie posraliśmy w rajty ze smiechu, nie da sie usiedzieć w miejcu za chuj - probowalismy to konczylo sie to wybuchami smiechu ze nie da sie poprostu, wyjebane gówno ;) Nosi po tym jak żyda po obierach, trzyma mnie juz z 5h i powoli schodzi.
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
dekadan pisze:pagayoz ty masz po wszystkim faze wyjebana:)
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
Autor: D3S
skopiowane z pewnego forum
Skrótem (pisane na początku)
powoduje:
- pobudzenie
- zwiększenie ciśnienia krwi
- szybsze bicie serca,
- delikatną euforię
- zawyżona samoocena
Powoduje lekką euforie połączona z zdezorientowaniem (przy aplikacji
donosowej około 10-15 minut) i pobudzenie psychoruchowe (muzyka brzmi
niesamowicie). Ostre ukucie po wciągnięciu uczucie w nosie,zaczerwienienie
i łzawienie oczu - trochę jakby wciągać pieprz nosem bo szczypie i
nie trudno kichnać i tym samym zdmuchnąć resztę proszku. Działanie mocno
pobudzające,czysty speed z delikatna nuta totalnie abstrakcyjnego myślenia.
Ciągła ochota na "jeszcze trochę" przy aplikacji donoswej która ze wzg na
przyjmowanie małych dawek z powodu ostrego działania i swojego rodzaju bólu
przy sniffie (każde kolejne 20mg jest na prawdę nieprzyjemne i co raz trudniej
poradzić sobie z pozornie mała kreska np 100mg). Zdecydowanie polecam aplikować
oralnie jako bombkę - analogicznie do bombki z amfetaminy. Efekt wchodzi bardzo
szybko - kilka minut po sniffie, w przypadku bombki czas rozpuszczenia się chusteczki
czyli kolo 10-15min. Efekt "wędrującej szczęki" - polecam gumę do żucia
żeby nie poprzegryzać sobie warg, uczucie suchości w ustach. Ciągłą chęć na papierosa
(jestem palaczem tytoniu od 5lat wiec pale nałogowo), gonitwa myśli, chęć zrobienia czegoś
, potrzeba rozmowy z inna osoba, utrata poczucia czasu. Bardzo przyjemne odbieranie
bodźców, poszerzone źrenice,reagujące jednak na mocne światło, trudno się skupić,
lekka dezorientacja - w działaniu nieznacznie przypomina sol niegdyś oferowana w
sklepach sieci Smile Shop,a mianowicie "Nitro Red",ale znacznie zaskakuje mocą i
czasem działania,a także o wiele lżejszej i mniejszej zwale. Ogólna ocena w skali 1-10
to jak dla mnie 7+. Absolutnie speedująca substancja,moim zdaniem może to być jak próba
stworzenia idealnej amfetaminy,same plusy które widzę w mocy,czasie i sposobie działania.
Jedyny minus jaki zauważam to niemożność aplikacji donosowej która powoduje wspomniany już,
cholernie nieprzyjemny efekt "igieł" w nosie po sniffie - dramatycznie utrudnia wciąganie.
W aplikacji oralnej (ja próbowalem bombki z chusteczki - waga około ~ 50-70mg - bardzo przyjemny efekt w połączeniu ze wcześniejszym sniff'em. Mija 6-ta godzina od pierwszej aplikacji donoswej tzn około 20-25mg na 1 osobie (testy ze znajomym). Po raz pierwszy uczucie pieczenia w nosie i po krotkiej chili (5-10 min) zaczyna się działanie. Zaciekawieni niecodziennym i subtelnym działaniem tak malej dawki postanawiamy wziąć kolejne 20-parę mg na głowe - efekt odczuwalny szybko, znów drapie w nosie. Nie wiem ile razy to powtarzaliśmy (6 może 7 razy). W połączeniu z wcześniejszym upaleniem przyzwoita MJ i 3 x piwo(~ 6%) na prawdę bardzo przyjemna faza. Pełna moc i energia, poczucie siły, wyższości, pewności siebie, fikcyjne uczucie "bycia wszechmogącym bogiem" a także delikatna dezorientacja i euforia, pozytywne postrzeganie świata. Po powrocie do domu bombka 50-70mg - efekt zaczyna się już po 10min i rozkręca przez kolejne 3-4-5 minut. Absolutna perfekcja w wykonywanych czynnościach, chęć tworzenia czegoś, posiadania jakiegoś zadania lub misji. Brak apetytu,gonitwa myśli,potrzeba picia by zwilżać usta i gardło, alkohol nie wchodzi, wzmożone "bekanie" i silne rozkojarzenie.
Skrótem (pisane na końcu)
- zmęczenie
- senność (ale nie jest łatwo zasnąć)
- negatywne myślenie, dołek psychiczny
- uczucie braku siły i motywacji
- głowa lekko boli jak na kacu
ocena: 7+ a nawet 8 w skali: 1-10
mocny speed,krotka i lekka euforia,rozkojarzenie, wzmożona aktywność prychoruchowa
elioot pisze:dostałem 200mg tego walić na 2 razy?
Zawsze można dołożyć
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.