Wizualizacje były cały czas bardzo subtelne. Zaczęło się od zielonych wzorów przed zamkniętymi oczami, potem pojawiały się wiry, puzzle etc, wszystko w odcieniach sinoblado-seledynowych. Chmury zmieniały kolory, zamiast kształtów jak na 4-AcO-DMT.
Trudno mi opisać jak zmieniły się dźwięki, za większością razy jak czegoś słuchałem miałem myśli w rodzaju "Co ONI zrobili z tym kawałkiem!?" Najmniej uszkodzony wydawał się ten:
http://www.youtube.com/watch?v=Umv0CS9kDrU
Teraz włączyłem go jeszcze raz i brzmiał całkowicie inaczej...
Często miałem wrażenie jakbym był mniej więcej w 3/4 drogi między moim prawdziwym położeniem a Mityczną Dżunglą Cywilizacji Inków/Mazateków w Ameryce Południowej (powiedzmy...) i uczestniczył w jakimś rytuale na szczycie Wielkiej Pozłacanej Piramidy.
Ciekawe rzeczy można było zrobić z kostką lodu (np., roztopić w ręce, nie czując że jest mokra, tylko zimna). Papierosy były niewarte palenia.
Domięśniowa iniekcja ok. 30mg
btw., Twoja strzykawka ma już w sobie resztki tylu rc, że niedługo będziesz mogła mieć fazę z samej soli organicznej.
btw., Twoja strzykawka ma już w sobie resztki tylu rc, że niedługo będziesz mogła mieć fazę z samej soli organicznej.
Zdaje się, że zaczęłam tu prowadzić kampanię na rzecz iniekcji tryptamin, cóż :cheesy: RC!
Tripa na foxy mialem dzień wcześniej i teraz z trzeźwej perspektywy musze przyznać, że dawno mnie tak cudownie nie wyjebało. Dotychczas spożywałem 4-PO-DMT, 4-HO-DMT, 5-MeO-DALT i ową 5-MeO-DiPT. Diallilotryptamina to nie było to, owszem była i odrobinę 'spiritual', ale pod względem wizualnym dość ubogo. Grzyby wiadomo, są piękne w pełni i w całym swym majestacie. Zawsze mi sie podobały, nawet jeśli czasem skarciły za ich nieposzanowanie. Dimetylotryptamina jest najbardziej optymalna, być może ze względu na swe organiczne pochodzenie. Nie ma straszliwego bodyloadu a trip jest bogaty zarówno ze strony wizualnej jak i duchowej. Natomiast dizopropylotryptamina i jej pochodne wydaje mi sie być najbardziej rozpierdolcza ze wszystkich, wizualne mocniej niż grzybsi, a w intencji 'spiritual practice' niczym im nie urągająca. I do tego te kruczki dźwiękowe :rolleyes: po prostu super! Ciekawe czy Ayahuasca bardziej wypierdala...
Stan po tryptaminach jest boskim stanem, nic nie dociera dalej niż one. Dla mnie są one kwintesencją egzystencji, modlitwą, mszą, medytacją i oczyszczeniem.
Sądzę, iż foxy może być świetnym substytutem w oczekiwaniu na jesienne wyprawy (już niedługo :diabolic: ). Ciekaw jestem czy jej działanie bardzo różni się od samego DiPT i DPT, których nie omieszkałbym także spróbować...
Tanata pisze: Zdaje się, że zaczęłam tu prowadzić kampanię na rzecz iniekcji tryptamin
Zawsze lepiej niż tak jak ona...
Ciekawe czy Ayahuasca bardziej wypierdala...
Zważywszy że ta dziewczyna brała 200mg DMT w sempiternę, to fakt, że 5-MeO-DiPT nie chciałaby nigdy wziąć o czymś świadczy.
Jak dla mnie krócej o 1/4 albo nawet 1/3.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/6395a02d-890f-48be-bc02-66819f6c91cc/_NXFGVBv-YMLFa0hJu3uS86NIYhMqRCygzwxbzVhR5A.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250531%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250531T092402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=329b6b62f0dab293876bde081747bfa07c094b06c32aee9c0e8333a778361503)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/latajacy-holender-1.jpg)
1 na 50 przewoźników był karany za narkotyki – nietypowe badanie z Holandii
Holenderski urząd statystyczny CBS (Centraal Bureau voor de Statistiek) opublikował wyniki nietypowego badania, mogącego wskazywać na powiązania między branża narkotykową a innymi, legalnymi sektorami gospodarki. Skupiono się przy tym na właścicielach firm oraz prezesach, a na szczycie rankingu pojawili się między innymi przewoźnicy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/forestgumprunin.jpg)
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana
Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.