Wlasnie czekam na dostawe niby mefedronu, sztuka 50zl... Okolice Łodzi.


Jak jeszcze byl legalny to kupowalem kilka razy z laba, czystosc 97 cos procent, placilem zdaje sie cos kolo 80 z przesylka. Wywalalo w kosmos, tak wiec raczej mam watpliwosci co do tego mefa za 50zl.


Ale jesli trafie mefa, albo cos pochodnego to ile moze bezpiecznie zarzucic na pierwszy raz kobieta ?. 60Kg ;-) , wczesniej tylko THC + jakies tam dopalacze. Ogolnie ma slaba glowe po 2 piwach juz jest dobrze porobiona.

Oczywiscie w nos. 100mg bedzie dawka bezpieczna?.

A wcześniej, jak walileś to już nie pamietasz ile ? czy o co loto ? :huh:
Raczej zaczynajcie od 200mg, bo teraz ten żółty kryształ co lata po 50zł/g to głównie zwykły 4-MEC i w dodatku cienki

Pamietam, ale ja to ja i o siebie sie nie martwie, zaladuje na poczatek 250mg. Jestem dosc doswiadczony, bralem dosc duza ilosc roznych narkotykow, a i zdarzaly sie ciagi I.V.

Mój błąd, znowu źle zrozumiałem o co było pytanie ^_^ , zarzuć pierwszy Ty i potem dopiero Ona, zresztą przy wciąganiu (jak po nosie ciągnie) powinnieneś rozróżnić czy to MMC czy MEC

Powinnem jak bym bral mec, a nie bralem, tylko mmc. Ale oczywiscie bede wiedzial ze to nie mefedron jak cos.

Tak wlasnie myslalem jak piszesz, najpierw zaplikuje sam jakies 150mg. I jak bedzie slabo to dopiero poczestuje ja.

Jeśli mefedronu po 250mg brałeś, to nie widzę sensu we wciąganiu mniej niż 200mg mefu mogącego być mecem.

@do tematu pasuje obrazek
[ external image ]

Może diler zarzygał wór z mefem po powrocie z imprezy, i nie chcąc by się zmarnował - oczyścił? Na pewno jest poradnik na zarzygany koks itp.

A jakby śmierdział kocim gównem też zastanawiałabyś się czy to normalne? :)

Odpowiedź: Nie, to nie jest normalne ;)

Pillman - jak nie wiesz to siedź cicho.

Odpowiedź: jasne - to normalne. mefedron HCl jest higroskopijny, przechowywany w nieszczelnym pojemniku z czasem nabiera wody (jak sól kuchenna) i zaczyna degradować. Zapach rzygowin zmieszany z kiszonymi ogórami to swoisty zapach dla starego mefka.

witam, mam pytanko bralem wczoraj mefke ok. 150 mg, byl to pierwszy raz z ta substancja wiec wzialem 2x75. Pierwsze 75mg ok 16:30 i kolejne przed 17. Czulem pobudzenie amfetaminowe, bardzo duzo energi chec do robienia czego kolwiek, strasznie mi bylo goraco co chwile obmywalem twarz zimna woda + wiatrak w pokoju. Pozatym fajnie sie sluchalo muzyki i kolorki takie bardziej pastelowe, troszke rozmazane i takie cieple :P
http://www.youtube.com/watch?v=t5qURKt4 ... re=related Ten kawalek mega mi sie wkrecil !
Ale do rzeczy nie wiem czy tak powinno dzialac, niby bylo okej pojechalem na impreze, mega fajnie palilo sie fajki, poszlo troszke wodki, kilka piw... nie czulem tak tego stanu upojenia jak po alkoholu, zasnalem kolo 1-2 po dwoch godzinach sie obudzilem, i znow zasnalem wsumie jakies 6h snu jestem wypoczety dalej czuje lekkie pobudzenie jak po 2 kawach, nie wiem czemu zasnalem, kumple wzieli po 0,3 tyle ze juz troche w tym siedza i nie spali 2 dni, nawet powiedzili zebym wzial to 0,3 na 3 razy maxymalnie na 2, bo za mocne. Jestem pewien ze to bylo to, nie jakis fake, dodam jeszcze ze po amfetaminie tez zdarzylo mi sie zasnac ze zmeczenia po jakis 6-8 godzinkach, nie wiem czy jest to normalne. Ogolnie nie bawie sie w stymulanty raz tylko amph i teraz mef.
Moje pytanie brzmi czy to normalne? czy moze wzialem troszke za malo, nie czulem nic w glowie, myslalem ze bedzie cos jak po MDMA.. no i troszke sie zawiodlem, ale jednak fajnie spedzona impreza wszystko pamietam.