4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7654 • Strona 277 z 766
  • 834 / 11 / 0
Lidokaina na przykład? benzydamina też ma takie właściwości (znieczula miejscowo). Mnóstwo substancji tak działa. Wystarczy trochę poszerzyć swoją wiedzę poświęcając czas na naukę/poszukiwania informacji.
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2010 przez Reez, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 627 / 7 / 0
JohnyXX pisze:
Ma ktos nazwe srodku znieczulajacego z ktorym mieszaja niektorzy dilerzy robiac z mefa koks? Powaznie pytam %-D
Już wiem od kogo białej nie brać ewentualnie %-D
  • 627 / 7 / 0
Reez pisze:
Lidokaina na przykład? Benzydamina też ma takie właściwości (znieczula miejscowo). Mnóstwo substancji tak działa. Wystarczy trochę poszerzyć swoją wiedzę poświęcając czas na naukę/poszukiwania informacji.
Reez a coś Ty taki zawzięty. Jest takie powiedzenie "Kto pyta nie błądzi", przecież nikogo nie zabolało to pytanie ni odpowiedź na nie. :)
  • 53 / / 0
mef jest dziwny. Boli mnie cała jama nosowa po wczoraj, gardło jak przy anginie. Czuję się przeziębiony. Wydaje mi się, że mam lekko powiększoną wątrobę. Wczoraj przy trzecim wciągu, większa ilość, próbowałem się odlać na siedząco wywracając gałami przez około 20 minut %-D. To gówno jest żrące i wydaje mi się, że dość galancie rozmontowuje organizm, przynajmniej w czasie działania.

Jednocześnie pojawiają się w mojej głowie myśli, że mef jest zajebisty i może warto więcej zamówić, zanim zdelegalizują,choć mam dopiero symboliczny z nim staż.

Nie wiem, mój staż nie pozwala mi na wysnuwanie autorytarnych opinii, jednak mój charakter pozwala ;). Może dobrze, że to zdelegalizują, bo przy tak swobodnym dostępie za parę miechów mam wrażenie że trudno byłoby przejść się po śródmieśćiu bez bijatyki z mefefiendami ;).

Polaczkowy crack :listen:
  • 2814 / 14 / 0
Nananana pisze:
lidokaina, benzokaina - nie wiem czy tego używają, ale to się z pewnością nada.
prof. dr hab. R. Mądro,Kokainizm - dawniej[/url][url=http://www.amsik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=152]i dziś Past and present cocaine addiction,Z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej AM w Lublinie pisze:
Chlorowodorek kokainy ("koka", "śnieg", "biała dama", "Charlie"), który znajduje się na rynku narkotyków bywa często zafałszowany węglanem sodowym, siarczanem magnezowym, kwasem bornym, skrobią, glukozą, laktozą, mannitolem, kwasem acetylosalicylowym, prokainą, lidokainą, benzokainą, amfetaminą, efedryną, fencyklidyną i kofeiną.
Uwaga! Użytkownik PCP jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 481 / 4 / 0
czyli mamy wszystko w zestawie oprócz koki i taki giet teraz w wawie 200 a taki z 2%cox 300zeta kurwa ale te japiszony gupie :-D
tera wpirdalaja mefa z całym tym zestawem podanym przez profesora i sa zachwyceni. Chociaz ja bym to inaczej zrobil,bo patrzcie-mef to mef zachowuje sie w specyficzny sposob i nawet taki bobek w koncu skuma ze cos nie ten teges. Ale idealnie ze znieczulaczem cox podrobił by nasz kochany Bufisto :yay: wtedy mozna by go zmieszac z mniejsza czescia mefa i dodatkami profesora i lykali by to jak mlode pelikany "TY" bys sie zarobil sianem po pachy,zachwyceni krawaciarze siegali by szczytów a ciebie by zajebali w bramie ci co im klientów wyjołes %-D
Ale pomysl dobry nie? :-D
Uwaga! Użytkownik O*Men nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1169 / 16 / 0
ja znam takich co kupowali swego czasu mefedron po 100 - 120 zł za giet bo nawet nie chciało im się wpisać "mefedron" w duckduckgo.
Mnie to tam pasowało, 70 ziko za przejechanie się po Warszawie : D
  • 481 / 4 / 0
Kurde a ja myslałem ze to taka zajebista biusciasta :-D cielecinka na motorze to rozwozila gdy byla wola i klienta potrzeba he he
Uwaga! Użytkownik O*Men nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 60 / 2 / 0
Teoretycznie z czystym mefem miałem kontakt raz znaczy mam do was pytanie bo nie jestem pewien czy to był napewno mefedron, ponieważ 4x sniffowałem wcześniej specyfiki z dopalaczy tam raczej jest mefedron. Ja sie oczywiście nie znałem za bardzo na objętości tych substancji. Dałem koledze 50zł żeby kupił 0,5g bo stwierdziłem że od dawki 250mg raczej mi sie nic nie stanie. Oczywiście tak można polegać na koledze że sam wyłożył reszte kasy kupił 1g i mi o tym nie powiedział. Sniffnęliśmy to na pół i po tym czułem 9999x większą euforię i dłuższą niż po specyfikach z dopalaczy, no i oczywiście miałem takiego speeda że rzeczą niemożliwą było siedzenie. Więc do sklepu po gume do żucia i do centrum handlowego. Niestety zrobiłem bardzo złą rzecz ponieważ biegnąłem za tramawajem. Usiałem w tramwaju i zakręciło mi sie w głowie ale po chwili przestało. Później sie dowiedziałem że sniffnąłem 0,5g i sie troche zszokowałem, ponieważ koleżanka mi opowiadała że po 0,25g "wyskoczyła" prawie z butów. I tu nasuwa sie moje pytanie czy to był aby napewno mefedron?? nie miał bym przypadkiem po takiej ilości halucynacji?? może to był efedron czy tam ta pseudo efedryna bo sie na tym nie znam, czytając wasze posty to bym miał napewno silne objawy przedawkowania tego, a nie mam wyrobionej odporności na to po 5 razach
  • 152 / 8 / 0
Mi mef ostatnio okropnie wchodzi. Kiedys wchodził zajebiście, a teraz serce napierdala jak pojebane i cisnienie mam takie ze czuje jakby mi miało rozjebac wszystkie tętnice przy braku jakiejkolwiek euforii. A z sercem nie miałam nigdy problemów, a poza tym np. po fecie nic niepokojącego z nim sie nie dzieje. Myślałam na początku ze to wina chujowego sortu, ale dałam kilku ludziom do spróbowania i powiedzieli ze zajebiste. Więc czyżby tolerancja sie odezwala ? To dlaczego akurat układ krążenia reaguje ? W całym swoim życiu zużyłam na pewno nie wiecej niż 8g mefa. Ja spożywałam 1g/3 lub 4 tygodnie tylko na bibach w weekendy. Umiałam spokojnie trzymać to w domu i nie zarzucać, trzymać sobie na takie specjalne okazje. Jednak miałam dwa konkretne ciągi przed maturą. Bo lubiałam sie uczyć od czasu do czasu (szczególnie chemii ;)) na amf. No i przed matura jakos tak sie porobiło, ze jednego zioma posadzili, jeden gdzieś zniknął albo sie na mnie obraził, no i brak dojścia. Nie miałam czasu imprezowac i szukac nowych. Nie ze nie umiem sie na trzeźwo nauczyc tylko było bardzo mało czasu, poza tym nie byłam w stanie tego psychicznie zdzierżyć - jak widzialam tylko już samą okładkę zeszytu z chemii to mi sie przypominała zajebista faza i tak wkurwiało mnie to ze jestem trzeźwa ze nie byłam w stanie wogóle sie na niego patrzeć, poza tym mi sie po prostu nie chce i musze sobie jakos naukę umilac. Wiem ze istnieje bufedron, alfa ppp i inne, ale nie chciałam robic eksperymentów tuz przed maturą z nowymi substancjami, poza tym było za mało czasu zeby coś rozkminić na ich temat. No i wykombinowałam ze mam przecież mefa. Przedziwnie sie tak empatogennie uczy, ale w ostatecznosci dla bardzo zdesperownych da sie. Zrobiłam 3 dniowy ciąg przed biologią i 3 dniowy ciąg przed chemią. Rezultaty mefowej nauki zobacze za 5 dni. Jest to możliwe zeby od takiego czegoś wyrobiła się tolerancja ? Akurat miałam miesiąc przerwy, wczoraj spróbowałam i nadal jest tak samo czyli nic poza napierdalającym sercem.
ODPOWIEDZ
Posty: 7654 • Strona 277 z 766
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia

Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.