Co myślicie o LSD + mefedron podczas ciągu od ponad pół roku do teraz czyli trochę już styrany mózg mam nie aż tak odklejony ale widać ze cos
Dodam ze jak zapale marihuanę to wtedy często zaczynam shizowac i nie do końca jest to wada

Jakie mogą być skutki połączenia LSD z mefedronem?

Miksował ktoś z ketaminą?

^ bez sensu mix sie wydaje

Masz odklejone kolego dobrze prawisz, fatalny miks, fatalny pomysł
po samym prawilnym mefedronie powinienes sie juz czuc jak dziwka a dodajac do tego LSD to bylo by pomieszanie z pojebaniem

wogole co to za pomysl laczyc stymulanty z psajko?

Szykuje mnie się długi melanż, od 14 do rana. Planuję do 23 na koksie, a potem mefa do rana. W międzyczasie dużo alko i fajek. Nie wjedzie za bardzo na serducho taki mix? W razie czego mam też alprę, więc w każdej chwili melanż mogę przerwać. Obydwa ze źródła o najlepszej reputacji(DM) i to mój debiut z mefem(metkat i 3mmc przerobione).

Witam koledzy

Jestem tu nowy na forum, czytam i czytam i nadal nie mogę się doczytać czy połączenie mefedronu z amisulprydem jest niebezpieczne?
Zażywam 200mg dziennie amisulprydu na schizofremię paranoidalną (słyszę głosy).
Zanim zacząłem przygodę z chorobą lubiłem na imprezach powąchać mefy, żeby się dobrze bawić.

Czy połączenie tych dwóch środków może mieć skutki uboczne? Czy może wystąpić ZS?
Z tego co wiem to nie, bo amisulpyrd działa na dopaminę a nie na serotoninę.

Jak to w końcu jest?
Pozdrawiam

Zajebisty miks, bardzo polecam.
Wywala w tak rejwowy klimat że praktycznie nie da się nie tańczyć i nie mieć banana na ustach. Jeden z lepszych miksów jakie próbowałem.

Co do samych mieszanek 4mmc z różnymi innymi substancjami jak do tej pory nie udało mi się uzyskać fazy mocno odmiennej od czystego działania mefa

Stan tolerancji na chwilę obecną- codzienne wciąganie od miesiąca średnio 1,5 Sztuki na dzień samemu. Żeby mieć mocna fazę potrzeba mi około 450 mg


Mix meff+alkohol (wódka żubrówka)
Sytuacja sprzed dwóch tygodni. dobra znajoma miała dwudzieste urodziny. Wpadłem z 3 kolegami i 5 gramami mefa. Po około 3-4 kreskach około 300 mg każda koleżanka podaję nam alkohol. Zaczynamy pić i po czasie znowu wciągać. W pewnym momencie faza z alkoholu "przykryła" meff i nawet dalsze wciąganie nic nie dało. Za to strasznie wzmocniło kaca. Zdecydowanie nie polecam mieszkanki



Meff+ Konopia indyjska.

Miłe spotkanie u kolegi. 2*meff oraz 2*ziółko. Zaczynamy zabawę, szczury po 100 mg i po wiaderku sytuacja powtórzyła się 3 razy w ciągu godziny. Bomba bardzo ale to bardzo przyjemna. Zioło dodaję do działania 4mmc sporą dawkę błogości (polecam dla osób które muszą chodzić po mefie a nie mają jak, mocno redukuje działanie w tym kierunku). Usiadłem z kolegą, zapaliliśmy papierosy i lekką ręką przegadaliśmy 3 godziny. Potem powtórzyliśmy operacje jeszcze dwa razy w 3 godzinach odstępach.

Zdecydowanym plusem połączenia tych używek jest brak tkz "gastro".


Na koniec dodam tylko że jeżeli mamy ochotę na dobrą energetyczną fazę polecam taki układ

Zaczynamy od kreski (około 250-300 gram) i przepijamy energetykiem lub kawą (około pół litra energetyka bądź szklanka kawy). Kreski walimy co około 30-40 minut lecz tym razem po 100 mg z czego co półtorej można walnąć 250 mg

Pozwala to utrzymać długą przyjemną fazę bez tak gwałtownego i ostrego zjazdu

Cześć wszystkim :)
Jako że jestem nową w tej społeczności i nie ogarniam jeszcze wszystkich skrotow, którymi się posługujecie mam pytanko :D
Szukałam, ale albo nie ma albo słabo szukam :D
Doświadczenie też niewielkie.
Dlatego co sądzicie o mixie mefwdron+feta lub mefedron+pixa lub mefedron+feta×pixa? Bez sensu ?
Jeśli głupie pytanie to wybaczcie, czyste ciekawość :D
Pozdro swiry!

Absolutnie nie miksuj mefedronu z fetą bo to bardzo bardzo niebezpieczny miks - sa przypadki że ludzie od tego umierali.
A mefedron z pixą to fajny imprezowy miks, dobrze się zgrywa.