x = x
Pozycja to kwestia ciała. Ty masz pracować umysłem. Wygodna pozycja służy temu, żeby Ci ciało się nie wpieprzało ze swoimi fochami, że niewygodnie, że boli i tym samym nie generowało dodatkowego szumu w głowie. Na początek dlatego też zaleca się medytację w ciszy i spokoju. Im mniej pociągów tym mniej okazji do odjechania ze stacji.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Te całe wyobrażanie sobie, że jesteś tam albo tu, widzisz to czy tamto, czujesz huj wie co, jest chyba lepsze na zajęcia z ezoteryki a nie medytacji.
Elwis: dzięki za .pdf'a
Ja umrę
Ja umrę...
Powiedziałbym odwrotnie, że "nie myślenie" to najgłębsze rozumienie medytacji, dlatego napisałem o esencji, jądrze czy jak to nazwac. O ile dla poczatkującego jest niewykonalne ( dlatego pisałem o obserwacji oddechu, żeby przez to odwrócic uwagę od myśli i nie dawac im energii czyli pożywki), o tyle pod długiej praktyce mysli właśnie przestają się pojawiac. Bo "pustka umysłu" to nie jest stan, wktórym "obserwujesz chmury na niebie" i one sobie płyną a ty je tylko obserwujesz, jesteś obserwatorem, nie jesteś nimi. W pustce umysłu nie ma żadnych chmur czyli nie ma żadnych myśli. To są końcowe stany, teoretyczne gadanie, bo pewnie my ich nigdy nei doświadczymy :-) Schodząc do poziomu praktyki dla początkujących, rzeczywiście należałoby powiedziec - bądż obserwatorem, obserwuj myśli, nie osądzaj ich, nie podązaj za nimi, nie dawaj im energii, są to chmury przepływjące na tle twojego kosmiczno-bosko-zajebistego niebiskiego nieba :cheesy:
Wiemy, że jest wiele myśli, które mogą pozostawać w umyśle. Nasza metoda nie polega na tłumieniu, czy odcinaniu myśli, jak ma to miejsce w praktyce Shamata albo Shine, które służą rozwijaniu uspokojenia. W medytacji Shamata chodzi o odcięcie myśli i powrócenie do medytacji. Tutaj zaś nie o to chodzi. Doświadczenie Mahamundry albo całkowicie rozbudzone doświadczenie nie jest jeszcze możliwe lecz chodzi o ten szczególny sposób, aby przypatrzeć się myślom jako ani dobrym ani złym. Chodzi po prostu o to, aby być świadomym ich, gdy powstają. Część tej migoczącej świadomości obejmuje także myśli. Nie zachodzi jednak nic ponad to - żadnej próby podążania za nimi lub stłumienia ich. Jeżeli przyjmie się taką metodę postępowania z myślami, nie uważając ich ani za dobre, ani za złe, takie, czy inne, lecz jest się po prostu świadomym ich, gdy powstają, wówczas myśli mogą bardzo łatwo rozpuścić się z powrotem w pustce umysłu. Bez wzglądu na to, czy one pojawiają się tam czy nie, musi się po prostu być świadomym ich obecności. Poza tą nagą świadomością umysłu jest jeszcze myśl, że niczego więcej nie potrzeba.
Gampopa stwierdza, że gdy umysł jest wolny od sztucznego stwarzania czegokolwiek, jest pełen szczęśliwości, podobnie woda, gdy nie jest wstrząsana staje się przejrzysta. Można również rozważać tę medytację z punktu widzenia trzech aspektów umysłu, jego podstawowej pustki, w której nie ma nic poza nią samą, jego jasności, albo świetlistej możliwości i jego zdolności do niepowstrzymanego przejawiania się. Ten stan spoczywania jest związany z podstawową pustką umysłu, podczas, gdy świadomość wiąże się z jego niepohamowanym manifestowaniem się. Buddyjscy mistrzowie tantryczni Indii, Mahasidhowie zwykli mówić, że medytacja sama w sobie nie ma nic wspólnego z wysiłkiem medytowania, i że jak długo używa się jakiejś konkretnej techniki, jakiegoś szczególnego wysiłku intelektualnego aby medytować, to nie jest to prawdziwa medytacja. W prawdziwej medytacji nie zachodzi medytowanie. Nie ma medytowania nad czymkolwiek w tej prawdziwej medytacji, jest po prostu bezpośrednie, naturalne doświadczenie umysłu. Dzięki temu rodzajowi medytacji następuje pewne ustabilizowanie umysłu. Jest to aspekt doświadczenia zwany Shmata. Chociaż ta iskra przejrzystości nigdy nie opuszcza umysłu, staje się on jednak bardziej uspokojony i nie jest już tak poruszany jak poprzednio. Nie jest to tępota letargu, lecz spokój umysłu.
Z powodu tego wyciszenia i spokoju umysłu może dojść do rozwinięcia się pustej, a jednak przejrzystej i promieniującej natury umysłu, tej iskry świadomości, która jest niepowstrzymanym przejawianiem się umysłu. Kiedy wszystkie one zaistnieją razem, wówczas to bezpośrednie doświadczenie dojrzewa w to, co nazywamy Vipasana, czyli wglądem w rzeczywistą naturę umysłu.
Jeżeli osiągnie się takie doświadczenie Mahamundry, można je utrzymać i uczynić stałym elementem swojego doświadczenia, wówczas całkowite i zupełne oświecenie, Stan Buddy nie jest już odległym celem. Może to być kwestia miesięcy, może lat, lecz z pewnością nastąpi ostatecznie w tym życiu.
Osiągnięcie takiego autentycznego doświadczenia Mahamudry sprawi, że nie ma potrzeby szukać innych środków oczyszczenia się, ponieważ negatywne zaciemnienia i pomieszania naszego życia są neutralizowane przez jedno doświadczenie Mahamudry. Nie ma innej metody, czy techniki, która przynosi więcej pożytku aniżeli to bezpośrednie doświadczenie.
Jest tak dlatego, ponieważ wszystko, co negatywne, wszystkie zaciemnienia rozwijają się z naiwnego lgnięcia do "ego", do "ja", do jaźni, jako do czegoś ostatecznie rzeczywistego oraz z lgnięcia do wszystkiego, czego się doświadcza jako ostatecznie rzeczywistego. Przede wszystkim to naiwne lgnięcie samo w sobie i samo z siebie jest przyczyną naszych problemów. Jeżeli posiada się dogłębne doświadczenie Mahamudry, to ukazuje nam ono względność naszych doświadczeń i wówczas następuje odcięcie gruntu, na którym stoimy. W tym punkcie grunt się ucina i nie ma już miejsca na powstawanie negatywnych myśli, ponieważ nie ma przywiązania do ja albo nie - ja.
Kalu Rinpocze
zbysiu666 pisze: Jest to aspekt doświadczenia zwany Shmata.
zaś siedzenie w vipassanie albo zen po MJ imo ma mniejszy sen, chyba, że człowiek potrafi się ogromnie skoncentrować jak jest spalony (jak ja) - ale z tego co wiem, większość marihuanistów popada w rozkojarzenie i skupienie się na oddechu jest dla nich niemożliwe przez nadaktywność umysłu, produkującego ogromne ilości rozkmin...
diviworldium pisze: hmmmmm marichuana vs medytacja, hhhmmmmmmmm mj > medytacja
dla mnie mj < medytacja, ekstaza medytacyjna nie ma co się równać z powierzchownym (ale z potencjałem!) pobudzeniem zmysłów po mj
Ćwiczysz też bez obciążeń? Ja jednak za lekkie hantle zmieniam na cięższe.
Co tu na tym forum robi osoba, która robi "narkotyki". Kurwa. Czy wiesz, że w grach komputerowych jest bicie ludzi po mordach, strzelanie, wysyłanie dziesiątek żołnierzy na śmierć, kopanie piłki, łowienie ryb, układanie kolorowych klocków i zdobywanie lepszego ekwipunku?
Co to dla ciebie znaczy medytacja? Naprawdę dobrze się zastanów zanim odpowiesz. Przy okazji możesz powiedzieć co oznacza słowo holistyczny, Jak sprawdzisz najpierw w wiki to przegrałaś. Chociaż czekaj, już na początku wytknąłem przegraną. Ha!
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
earthangel pisze: a po narkotykach świadomośc jest solidnie zaburzona.
np. poszerzona.
@kurwik, nadużywasz słowa "dualizm" i chyba nie do końca rozumiesz ten termin. wikipedia nie wyczerpuje definicji
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/356669bb-9757-4195-8ccf-dd19dacddca2/carter-rozpuszczasie.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250506%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250506T051702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=2bfc4e7abfe1cc406c61f5a042311d28cb24d4463511800b6345eee51fae297a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/diler_warszawa_15.jpg)
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy
Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.