Maykel85 pisze:

We Wrocku zawsze był brown, to chyba drugie najbardziej "brazowe" miasto zaraz po "stolycy", nie podejrzewam żeby cos się zmienilo. Bedac rok temu z dwoma ziomkami i z naszymi dziewczynami we Wroclawiu co chwile podchodzily do nas cpunki. Chcielismy je poczestowac alko to nie chciały, mowily, ze nie pija. Chcialy dwa zlote na cos do jedzenia ;-)

Nozer pisze:

Szukasz albo slabo, albo nie tam gdzie trzeba, albo "zle wygladasz", albo za przeproszeniem, jestes ciutke pierdola. Oczywiscie moze po prostu masz pecha, i akurat sie minales z kim trzeba, albo byla susza.

W kazdym razie, tak, cena we Wu Er Ce to 40 zł za ćwiarę (nie sztukę, tożto yłby raj z taka cena) i cwiara to cwiara, 0,25 a nie warszawska 'pestka' czyli 0,2 i za cenę 50 zł. Powodzenia

edit: i cena 40 to raczej standard we wro, a w warszaiwe 50 to taka cena dla "poczatkujacego", pozniej z czasem, zaufaniem i jak coraz wieksze i czestsze zakupy robisz to ladnie ta cena spada, ostatnio spotkałem pania co za 100 ziko 3 pesteczki dostaje, co prawda kilka lat jest w tym sporcie, moze i krocej a moze dluzej niz ja ale trzyma z tymi samymi, ale az mi kopara opadla jak to mozan ladnie sie ustawic jak sie trzyma tylko jednego zrodelka.

maslany7878 pisze:

Wiesz jakoś nie mam problemu z ogarnięciem tematu w Wawie (nawet po dłuższym czasie nieobecności - jeśłi taka się zdarzy) a we Wro jakoś mam. Być może słabo szukam i te wszystkie osobiste wycieczki ale po co ta mowa i madrkowanie sie. Masz cos madrego i wartosciowego do powiedzenia w temacie lub odpowiedzi na pytanie to powiedz jak nie to... (cytujac klasyka) ...milcz jak na milczeniu owiec. Tyle

Niedzielny80 pisze:

To chyba dobry wypelniacz musiala tam dostac. Nawet pare lat wstecz 3 sztuki kosztowaly 110 zl. W dzisiejszych czasach (gdzie cena wynosi 50-60 zl) nikt o zdrowych zmyslach nie pogoni 3 za taka cene. Towar w hurcie jest w chuj drogi. Kiedys przy 100g po 65-70 zl placilo sie za grama. Teraz ??? Szkoda gadac. 200% tej sumy i wiecej.