Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
[ external image ][ external image ]
Ten mały reportaż poniżej - niestety po niemiecku - pokazuje epizod z życia chłopskiego klanu - mówią, że nie mają po prostu innego wyjścia .... Mak przynosi im 10-cio krotnie większy zysk niż, jakby uprawiali zboże.... - Z tego poletka przy domu, jakby tam sadzili np. pszenicę - toby im nawet na benzynę nie starczyło -mówi jeden z nich...A co dopiero - wyżywić 40-osobową sippe...
Następnie przyjeżdżają po "zbiory" ludzie regionalnego drug-barona .... Patrzą, oglądają, się targują ... eee - coś nie za dobrze wysuszone - mówią - no ale się dogadują - z planowanych 36 € za kilo - dostaną na koniec tylko 27 €!!! - ale i tak są zadowoleni - 800 kg zmieni właściciela za w summie około 21600 € - rodzinie chłopa starczy to na cały rok...
Problem jest w tym, że Afganistan - oprócz tego opium - to nie ma nic za co można by było dostać twardą walutę... Nawet jak się na pszenicę przerzucą - kto im to w ogóle kupi?
Według UN - w 2007 obroty handlem opium przekroczą 1 miliard US$ - jest to wielokrotnie większa suma od tego co dostaje Afganistan na pomoc czy rozwój gospodarki... Z przemysłu opiumowego ale jest uzależniona prawie połowa całego społeczeństwa - zaczynając od tego rolnika z jego wielkim rodem - po przekupionych policjantów i urzędników żyjących z przymykania oczów, także celnicy... wojskowi...jak i całe klany szmuglerów, a kończąc na tych najemnikach, tej całej świcie, prywatnej armijce tego wataszki... oni wszyscy są u niego na garnuszku!!! On sam mówi , że ma na utrzymaniu około 300 ludzi, nie licząc ich rodzin..
W każdym bądź razie - opium opiumem - ale na drogę i za udanie pomyślnej operacji - bo karawana z towarem leci dalej - w stronę Iranu (a stamtąd na cały świat!) - polewa się starą dobrą - znaną jeszcze z sowieckich czasów - wódą - STOLICZNą... a co? ;) Geszefcik się im opłaci - karawana jeepów przewozi do granicy bez jakiś zbytnich incydentów czy kontroli - w razie czego i tak wataszka przekupił wszystkie miejscowe posterunki policji - cały ten towar - a w Iranie dalej - już na wielbłądach - 800 kg wędruje do jakiegoś laboratorium czy raczej kuchni chemicznej - gdzie z nich - z 800 kg opium - około 120 kg heroiny się uzyska --> wartość w Europie : 9 milionów Euro!!!....
Pozdro..
link do reportażu po niemiecku: http://tnij.biz/aapa/ (lub http://daserste.ndr.de/weltspiegel/2007 ... c-int.html )
po angielsku: http://pl.youtube.com/watch?v=Mxd5ugxNoAA
PS
ale tak te parę kilo po 27 €uro/za kilo --> no to też bym nie pogardził... boah! ey!
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.