W ogóle nie działa. Bo wenlafaksyna blokuje i spłyca działanie każdych narkotyków. Może poczujesz jakieś 10 procent i się tylko wkurwisz.
Może jesteś wyjątkiem, nie wiem.
W każdym razie szkoda kokainy, spróbuj zajebac ścierwo i zrobić test.


przeniesiono - detronizator

@tosieniedzieje

Jak to wygląda w przypadku ketonów? Bo ja mam wrażenie od kilku lat, że już nie klepią xD

przeniesiono - detronizator

W moim przypadku działały lepiej niż amfa, czy koko. Ale i tak bardzo słabo.
@GermanskiOprawca Mi się te wszystkie zmiany utrzymują już 7 miesięcy po odstawieniu.

przeniesiono - detronizator

Chuja prawda z tym leczeniem wenlą i piciem alkoholu. Ja biorę wenle już zaraz drugi rok i to przez dłuższy czas 300mg i przez pierwszy rok sie strasznie pilnowałem z alko. Ale, któregoś dnia pierdolnęła mnie taka informacja, że oczywiście zaczałem pić i tak pije już któryś miesiąc w dzień w dzień i nadal czuje działanie wenlafaksyny.
Generalnie z wenlafaksyną w moim odczuciu jest tak, że jako lek jest przepełniona pozytywnymi opiniami i masz wielkie oczekiwania wobec niej. Ja osobiście chyba wymagałem od niej wręcz "narkotycznego" stanu - wiecie o co chodzi. Dopiero prawie po 2 latach brania i zejścia do dawki 75mg to dopiero teraz odczuwam jej pozytywne działanie. W całym moim 30sto letnim życiu nie czułem się tak komfortowo jak teraz. Zero przejmowania się pierdołami, mam wyjebane - po prostu.
Ale poczekałbym na Twoim miejscu z aplikacją. Badaj sobie czasami sufit tolerancji - klucz do nie zrażania się do danej substancji. Nie ma co nakurwiać odrazu duże dawki. Ewentualnie zajeb sobie mikro dawkę, później następną i badaj
Pozdro

przeniesiono - detronizator

Nie wiedziałem gdzie zadać to pytanie, jeśli zły wątek, prosze o przeniesienie
Jestem po zabiegu jakiś krótki czas, mam to tam obmywać, zmieniać opatrunki, smarować maścią, mam blizne, i szwy rozpuszczalne

I czy wymienione leki mogą mieć wpływ na gojenie blizny itp
Pregabalina
baklofen -te biore codziennie
Wiem ze zazywanie substancji rekreacyjnie to nie jest super pomysl, jednak poprostu nie moge sie za dużo ruszać itd, cierpie na depresje, jestem politoksykomanem, wiem ze cpanie na depresje to nie jest super pomysl, ale chodzi mi o to zeby przetrwac jakos ten trudny czas, bo depresja+ mozliwosc powolnego chodzenia tylko praktycznie przed DOM i spowrotem, no jest ciezko to wytrzymac
Wiec ponizej leki ktorych po zabiegu jeszcze nie brałem
Clonazepam
metylofenidat
kodeina
oksykodon
Czy te leki moga mieć wpływ na szwy rozpuszczalne, na gojenie blizn? Bardzo mi zalezy zeby wszystko sie dobrze zagoiło, więc jeśli mogą mieć negatywny wpływ, to odpuszcze sobie zażywanie ich, i jakoś wytrzymam
Pozdrawiam i no serio ludzie jeśli możecie to starajcie sie leczyć głowe w inny sposób niż ćpanie

@Patrykpatyk z tego co wymieniłes to kodeina i oksykodon może potencjalnie wpływać na procesy zapalne i synteze kolagenu co przekłada sie na opóznione gojenie ran https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC5357171/

Czy doksylamina wzmacnia działanie kody ?
W ogóle ten lek nadaje się do jakiś miksów z czymś ?

@london5 doksylamina przez to, że jest odwrotnym agonista rec. histaminowych h1 zmniejszy świąd wywołany wyrzutem histaminy przez kodeine, dodatkowo doksylamina może wzmocnić działanie kodeiny przez to, że działa depresyjnie na OUN tak jak kodeina + sama doksylamina działa uspokajająco i nasennie.

@Devixo Ok dzięki, czyli gdybym np po 4 dniach od zabiegu zażył 150mg kodeiny( i brałbym ją raz na kilka dni) to jest jakoś mocno niebezpieczne?
Jeśli jest to mocno ryzykowne to odpuszcze sobie, ale z drugiej strony opóźnione gojenie ran to chyba nie jest jakiś straszny dramat?

@Patrykpatyk nie jest to straszny dramat ale sam mówisz, że zależy ci na tym aby wszystko dobrze sie zagoiło, a czym dłużej rana sie goi tym wieksza szansa na infekcje i gorzej to poźniej wygląda jako blizna. raz na kilka dni w takiej dawce jaką podałeś dużych zmian nie wywoła, gorzej jakbyś brał codziennie.