qiuru18 tak biorę fluanxol właśnie zacząłem dzisiaj drugie opakowanie. Powiem tak na motywacje działa pośrednio bo zwiększa baaardzo napęd. Tzn żeby gdzieś wyjść pójść coś zrobić, czyli ostro aktywizuje, ale nie od razu- po 5-7dniach u mnie, siedzieć na dupie po tym nie bedziesz na pewno. Na razie sobie chwalę choć nie biorę dużo 1,5mg w 3 dawkach dziennie.

No to ciekawie tylko taka aktywizacja na zimę gdzie za oknem piździ to raczej fajna nie jest
a jak na inne funkcje działa chociaż może trochę przeciwlękowo lub depresyjnie a i płacisz coś za nie czy refundacja pełna na neuroleptyki jest ?

No hehe faktycznie trochę za bardzo aktywizuje ;) A co do innego działania, jeśli jest to znikome w tej dawce, albo bardzo podobne do sertraliny co cięzko odróżnić. Cena 3,20, tyle z reszta kosztuje każdy refundowany neuroleptyk na "P".

No to daje radę ,bo obawiałem się że takie działanie neurotyczne otumani mnie i warzywko zrobi z głowy
Ja i tak codziennie 8h w szkole to tą aktywizacją mam na co wykorzystać

Asentra zdecydowanie lepsza w porównaniu z innymi lekami tego typu, np. Seronilem. Nie miałam żadnych skutków ubocznych, a samopoczucie lepsze. Co do libido nie zauważyłam żadnej różnicy, brałam 50 mg dziennie.

Zgodzę się, że może na fobię społeczną lepszy jest moklobemid, ale niestety ja jestem ogólnie znerwicowany, zaburzony emocjonalnie i dla mnie lepsza jest sertralina, bo pomaga mi praktycznie na wszystko. Co do dawek to powiem tak - biorąc 150 mg czuje poprawę praktycznie od razu. Przyznam się szczerze, że kiedyś troche przedawkowałem sertraline. To było tak, że pierwszego dnia wziąłem 100 mg. Nic szczególnego się nie stało, miałem tylko typowe objawy niepożądane. Drugiego dnia wziąłem więc 200 mg, czyli maksymalną dawkę :D Ogólnie dostałem hipomanii, wszystko mnie bawiło, nie mogłem przestać się uśmiechać, po prostu - bezsensowna euforia. Po kilku godzinach przeszło, więc trzeciego dnia wziąłem sześć tabletek(300 mg!). I to już była głupota. Ogólnie jak zobaczyłem swoje źrenice w lustrze, to mi ciarki przeszły. Dostałem takiego stanu... to chyba akatyzja się nazywa, że nie mogłem ustać w miejscu, nie mogłem przestać myśleć, byłem bardzo osłabiony fizycznie, wszystko mnie drażniło. Na szczęście nie trwało to zbyt długo.
Moklobemid brałem według zaleceń lekarza, nie eksperymentowałem.
A tak w ogóle. Myślicie, że na fobie sertralina w dawkach 50-100 mg coś pomoże? Bo mi zostały tylko 32 tabletki, biorę już od dwóch tygodni bardzo różnie(od 1 do 3, czyli od 50 do 150 mg). Po prostu mało mam tych tabletek, a nie mam ochoty odwiedzać psychiatry.

im blizej 100mg tym lepiej
ale tak naprawde dziala na to w dawce 150mg
- tak wszedzie pisza i tak samo osobiscie to odczowam ...

32tab to nie leczenie ...
powodzenia i lepiej idz do lekarza nawet rodzinny Ci da jakies glupie ssri jak sertralina
i zdecyduj sie na jedna dawke nie skacz 50-100-150 bo to bez sensu troche

Czy Mocloxil zadziała tak jak benzo ? znaczy sie przeciwlękowo i pomoże troche w gadce ? czy jednak chuja warte to jest ? bo byłem u psychiatry i kurwa nie dostałem recepty na klony tylko na to :'( :'( :'(

Dla mnie tel lek jest wart swojej ceny. Dawka 600 jednorazowo , po miesiacu katowania sie SSRi ktore nasilaly fobie i depresje, dosć szybko poprawia nastroj i wracam do zycia. Miesiac zaciaskania zebow na SSri np. paroksetyna, w oczekiwaniu na efekt wykanczal totalnie. Minuesem tego leku jest jest krotki okres poltrwania, mao-a hamuje na 24 godziny. Efekt sie utrzymuje jednak dlugo. Jak przy kazdym antydepresancie(przy tym akurat krócej) trzeba poczeka na efekt pelny, jak podaja w ulotce 3 miesiace z tego co pamietam. Pierdole juz SSRi Tlpd. Bardzo zle znosze.

Jak benzo nie zadziala napewno. Zupelnie co innego, Na fobie i doly jest dobry ale nie uspokoji Cie jak benzo. W gadce mi pomaga. Jak mam doly caly czas ,tak po moklobemidzie nie widze juz tej beznadzieji dookola.

Moklobemid startuje po tygodniu, w pełni po trzech.
Kiepski news to to, że po trzech miesiącach lubi przestać działać i tak właśnie się u mnie stało. (rośnie tolerancja, można wpierdalać ponad 600mg żeby utrzymać efekt ale powyżej 900mg pojawiają się słabe efekty uboczne jeżeli nie było ich wcześniej, jechałem chwilę na 1200mg ale serce dało mi po dupie, nadciśnienie i te sprawy)