ODPOWIEDZ
Posty: 7507 • Strona 320 z 751
  • 1857 / 66 / 80
Ale na tych zdjęciach to ma normalny kolor i wygląda jak MDMA tylko że zdjęcia słabej jakości.
A cena nie jest taka dziwna, weź pod uwage że koszt 10g to jakieś 700zł, 50zł przebitki na gramie to dobra opcja, ale że większość dilerów to kurwy i inne RPK to i ceny są różne.
  • 284 / 4 / 0
Mi się udało zejść max. do 160 za równy gr. z wagi sortu z nl, ale może ktoś ma lepsze kontakty. W detalu oczywiście.
There is no dark side in the Moon, really. Matter of fact, it's all dark.
Też boję się ciemności, chcę mieć przezroczystą trumnę!
  • 54 / 2 / 0
Anon pisze:
Ale na tych zdjęciach to ma normalny kolor i wygląda jak mdma tylko że zdjęcia słabej jakości.
Mka chyba powinna być żółtawa, a na pewno nie tak "kamienna". Ale możesz mieć rację, że to kwestia jakości zdjęcia, które nie jest najlepsze.
Anon pisze:
A cena nie jest taka dziwna, weź pod uwage że koszt 10g to jakieś 700zł, 50zł przebitki na gramie to dobra opcja, ale że większość dilerów to kurwy i inne RPK to i ceny są różne.
Możliwe, ja mówię jak u mnie to stoi z moimi kontaktami w stolicy. Z tego co mówią inni moi znajomi, od których parokrotnie próbowałem Mki (trochę gorszej, ale na dość wysokim poziomie) kupowali w podobnych cenach.
Mam jednego przyjaciela w Brln, który kupuje mdma hurtem za 10euro/sztuka, ale i tak sprzedaje po 40 (35 dla znajomych), przy czym to kryształ najwyższej jakości. Wydaje mi się, że diler znając jakość swojego towaru, raczej nie obniża tak bardzo cen i mając coś dobrego zwiększa cenę (i to nie kwestia kurestwa). Oczywiście to moje spekulacje i mogę się mylić.

Grassik pisze:
Mi się udało zejść max. do 160 za równy gr. z wagi sortu z nl, ale może ktoś ma lepsze kontakty.
To i tak całkiem niezła cena. Ja posiadam kontakty na mdma w cenach od 180 do 250 złotych, przy czym wiem, że jest to mdma, a nie ekstazka + mefka lub inna krzywa kombinacja. Inne kontakty wyrzuciłem już dawno i były to właśnie ceny w przedziale 140/200 złotych za gram mki wymieszanej z Bóg wie czym. Większość naprawdę dobrych sortów pochodzi z zagranicy i oprócz kosztów produkcji dochodzą też przewozu + prowizja za ryzyko. W ferie pewnie pojadę do Berlina i tam zrobię zapas mdma, kupię też trochę fajnych piguł, jeśli uda mi się coś zdobyć. Kryształ lepszy i tańszy.
Good witches are very polite and say "no, thank you", bad witches just die...
The most important staff they never tell you; you have to imagine it on your own
  • 1857 / 66 / 80
Nie zawsze musi mieć żółty odcień, ja bym powiedział że kolory są różne ale przeważnie mają taki właśnie przytłumiony odcień. Taki jak troche brudny śnieg taka breja na chodniku. Chodzi o to e kryształ nie jest przezroczysty tylko taki mleczny, nie wiem czy zrozumiale to opisuje.
A co do wielkości kamieni to też jest różnie, kiedyś miałem 7g w dwóch kamieniach + troche zmielonego gruzu tam było z jakieś 500mg.
  • 94 / / 0
Rozumiem, ja akurat nie zarzucam w celach rozrywkowych najczesciej roznych rzeczy, duzo mysle i egzystuje mozna powiedziec, A ze szkola akurat mialem od zawsze problemy, od dziecka mialem niepotwierdzone adhd, co sprawialo ze w szkole nie moglem sie skoncetrowac na niczym, odlatywalem w "myślach", nie moglem usiedziec w miejscu. Teraz zostala mi z tego jedynie fobia spoleczna co sie ewidentnie wiaze z tym. Dlatego mam takie jakby utrudnione kontakty z ludzmi ktorych nie znam, dopiero jak kogos poznam to zdejmuje sie ze mnie ta blokada..
Dziś próbowałem (wg. wagi 100mg) około 14 i teraz czuje jeszcze lekki pozytywny stan ale juz lekko, tylko ze ja to czuje tak mentalnie to w srodku jest, ale oznaki zewnetrze wiadomo jakies musza byc, a dodam ze tydzien wczesniej juz probalem niecale 200mg.. Ale kiedys, to bylo 6 lat temu gdzies byl bezowy jasno bursztynowy krysztalek i byla moc :] , ale ten szary rowniez niczego sobie. Tak nawiasem ten gorzki cierpki smak juz mnie meczy ;(
P.S postaram sie dac jakoś na czasie zdjęcia w lepszej jakosci dla lepszego przyjrzenia sie sprawie.
  • 54 / 2 / 0
Anon pisze:
(...)nie wiem czy zrozumiale to opisuje.
A co do wielkości kamieni to też jest różnie, kiedyś miałem 7g w dwóch kamieniach + troche zmielonego gruzu tam było z jakieś 500mg.
Czaję o co ci chodzi.
MDMA to MDMA i kolor oczywiście nie świadczy o jakości/mocy/czystości, ale często już coś mówi. Raz dostałem 2g w jednym przepięknym krysztale :*) Ale krysztale nie kamieniu. Oczywiście, może być to jakość zdjęcia (które jest słabe), ale kamień to kamień, kryształ to kryształ.

@Benny10 spoko, ja nie mam zamiaru oceniać. Po prostu na własnym doświadczeniu wiem, że nie warto nic brać, kiedy ma się coś do zrobienia. Pamiętam jak jarałem spice czy rebela w gimnazjum na przerwie obiadowej, a potem siedziałem poskładany na lekcji i nie potrafiłem nic zrobić, albo siedziałem z przyjaciółmi na kanapach w korytarzu, czekając aż zejdzie, bo nie byliśmy w stanie iść na lekcje. Albo przychiłem do szkoły ujarany trawką, lub jarałem się za osławioną szkolną górką. Niby było spoko, ale nic nie wynosiłem z tych lekcji. Mogłem się zerwać i efekt byłby taki sam, a chociaż nie traciłbym "fazki". A kryształ... MDMA w szkole to już cięższa akcja. Ja na przykład nie chciałbym, żeby ludzie wiedzieli, że coś biorę. A nie będę latał w przyciemnianych okularach i żuł ciągle gumę, bo wyjdę na pajaca. I tak uchodziłem za "buntownika", bo ludzie wiedzieli, że "czasem palę trawkę" i zjadłem kwasa. A gdyby wiedzieli o wszystkim!
Good witches are very polite and say "no, thank you", bad witches just die...
The most important staff they never tell you; you have to imagine it on your own
  • 54 / 2 / 0
Junger pisze:
Anon pisze:
(...)nie wiem czy zrozumiale to opisuje.
A co do wielkości kamieni to też jest różnie, kiedyś miałem 7g w dwóch kamieniach + troche zmielonego gruzu tam było z jakieś 500mg.
Czaję o co ci chodzi.
MDMA to MDMA i kolor oczywiście nie świadczy o jakości/mocy/czystości, ale często już coś mówi. Raz dostałem 2g w jednym przepięknym krysztale :*) Ale krysztale nie kamieniu. Oczywiście, może być to jakość zdjęcia (które jest słabe), ale kamień to kamień, kryształ to kryształ.

@Benny10 spoko, ja nie mam zamiaru oceniać. Po prostu na własnym doświadczeniu wiem, że nie warto nic brać, kiedy ma się coś do zrobienia. Pamiętam jak jarałem spice czy rebela w gimnazjum na przerwie obiadowej, a potem siedziałem poskładany na lekcji i nie potrafiłem nic zrobić lub leżałem z przyjaciółmi na kanapach w korytarzu czekając aż zejdzie, bo nie byliśmy w stanie iść na lekcje. Albo przychodziłem do szkoły ujarany trawką czy jarałem za osławioną szkolną górką. Niby było spoko, ale nic nie wynosiłem z tych lekcji. Mogłem się zerwać i efekt byłby taki sam, a chociaż nie traciłbym "fazki". A kryształ... MDMA w szkole to już cięższa akcja. Ja na przykład nie chciałbym, żeby ludzie wiedzieli, że coś biorę. A nie będę latał w przyciemnianych okularach i żuł ciągle gumę, bo wyjdę na pajaca. I tak uchodziłem za "buntownika", bo ludzie wiedzieli, że "czasem palę trawkę" i zjadłem kwasa. A gdyby wiedzieli o wszystkim!
Good witches are very polite and say "no, thank you", bad witches just die...
The most important staff they never tell you; you have to imagine it on your own
  • 284 / 4 / 0
Junger pisze:
To i tak całkiem niezła cena. Ja posiadam kontakty na mdma w cenach od 180 do 250 złotych, przy czym wiem, że jest to mdma, a nie ekstazka + mefka lub inna krzywa kombinacja. Inne kontakty wyrzuciłem już dawno i były to właśnie ceny w przedziale 140/200 złotych za gram mki wymieszanej z Bóg wie czym.
Sort był pewny jak 150. 2 razy u niego brałem, z racji odległości, ale bardzo dobry diler. Za 1 razem cena rzeczywiście kosmos zażyczył sobie 250zł, ale zaryzykowałem i było warto. Drugim razem już poszło gładko i sort tańszy, ale nie gorszy, i utargowałem przy dużym zamówieniu właśnie 160 zł/g na różne rzeczy. Także, wszystko zależy po ile ten diler to kupuje myślę, kwestia sortu i ludzi, którzy to przewożą. Nie ma stałej ceny rynkowej jak na inne substancję.

Ja się spotkałem tylko z mlecznobiałymi i przezroczystymi, ale właśnie niemal przezroczystymi, ale kolor naprawdę o niczym nie świadczy.
There is no dark side in the Moon, really. Matter of fact, it's all dark.
Też boję się ciemności, chcę mieć przezroczystą trumnę!
  • 54 / 2 / 0
Grassik pisze:
Ja się spotkałem tylko z mlecznobiałymi i przezroczystymi, ale właśnie niemal przezroczystymi, ale kolor naprawdę o niczym nie świadczy.
I tak i nie. Kiedy MDMA ma na przykład kolor żółtawo-różowy wiadomo, że jest czymś zanieczyszczone. Kiedy pierwszy raz jadłem M'kę dostałem właśnie taki kryształ, który definitywnie nie był "czysty". Albo raz dostałem cholernie drogi kryształ (to było chyba to 200 za 0,6), który okazał się być... MDA. Nie żebym się nie zajarał, bo fajnie mieć na to kontakt- MDA to rzadkość. Co jakiś czas walnę, bo to chyba mój ulubiony empatogen obok MDMA.
Ale głównie kolor to chyba kwestia syntezy. Fajnie gdyby jakiś obcykany chemik się wypowiedział.

A i przepraszam, że się tak czepiam. Jestem po prostu bardzo przewrażliwiony na punkcie czystości towaru, bo mam związane z tym nieprzyjemne przeżycia. Zawsze warto wiedzieć, co się bierze ;-)
Good witches are very polite and say "no, thank you", bad witches just die...
The most important staff they never tell you; you have to imagine it on your own
  • 1180 / 5 / 0
Ja jakbym miał do wyboru zakup MDMA i MDA to od razu wybrałbym MDA (chociażby ze względu na to że dłużej działa).

Samo MDMA jest dobre, ale przyleniwe (nie potańczę sobie)
ODPOWIEDZ
Posty: 7507 • Strona 320 z 751
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.