Rośliny z rodzaju Mitragyna, rodziny marzanowatych, zawierające alkaloidy o działaniu psychoaktywnym (Mitragyna speciosa, Mitragyna hirsuta, Mitragyna javanica).
Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1736 • Strona 45 z 174
  • 268 / 3 / 0
noszea pisze:
cut - źródło /łysypolecam extrakty wygoda ale ten 20x taki jasniutki i puchaty nadaje sie do wciagania noskiem :)
ile razy trzeba będzie powtarzać na tym forum ze ekstrakty kratomu sa niewiele warte i zwykły susz liści działa zazwyczaj lepiej a jest 10 razy tańszy
Uwaga! Użytkownik CodeineLover jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 927 / 6 / 0
swienta prawda!!!
za $15 extract 15x- nic qrva nie poczulem
teraz mam za $40 tego manga liscie (okolo 60 gram) - zagotowalem 5+ gram i mnie jebnelo.
dzisiaj 7 gram - juz mnie powoli jebie. Czyli powiedzmy za 4 dychy mamy na 6 herbatek, $7 za najebanie sie - moze byc (tyle czasami kosztuje jedno piwo na lotnisku)
Wonsaty lajmiboy - pierdol te sfoje 20X extrakty - kup dangmanga liscie pokruszone nastepnym razem i pierdolnij 7-10 gram - poczujesz gitesowo. nie potreba glaucyny nawet, bedzie przykimywal troche przed televizorem nawet.

scalono, wycięto offtop - łysy

dzisiaj jebnalem 10gramow menga - qrva jak gitesowo jest teraz.
chate posprzatalem, psa umylem, jedzenie zrobilem - nic tylko qrva cpac cale zycie yebane.
kratom power !!! (a do tego jest legalny!- uhu)
  • 1098 / 6 / 0
Jaki kratom jest najlepszy?? Mam do wyboru ekstrakt x50, 10g Thai kratom, 10g Bali kratom, 10g suszonych lisci?? Pogubilem sie w tym.

Jaka jest roznica miedzy tymi kratomami? Ktory najlepszy?? Ekstrakt czy sproszkowane liscie?

Czy lepiej wrocic do kody bo tansza i lepsza??

cut - źródło /łysy
  • 927 / 6 / 0
ja patrzylem proszek 15X, deang ma, ultra itp.
wg. mnie najlepsze som pokruszone liscie Meang da Thai (nie zmielone).
i cena - jak kupisz 30 gram za $15 -hujowe.
jak kupisz 30 gram za $22 - dobre.
koda- krotko czyma, ale tania.
kratom - drozszy od H (ak sie chcesz dobrze najebac), ale czyma dlugo i spoko na drugi dzien.
sumasumarum - kup jak najdrozszy, i zagotuj jak najwiecej (20 gram).
pierdol herbatki z 5 gram i extrakty - to dla pizdusiow.
pierdolniesz sloik z 15 gram meangDa - to wiesz ze zyjesz.
tylko huj nie stoi po kratomie - ale mi to juz nie przeszkadza.

taa, paczylem na tom tfojom stronke - kup Meang Da, nie wierz ze reklamujom ze juz 2 gramy dziala. kup ze 30 gram - zebys miau na 2 razy chociaz.
zadnych proszkow, extraktow, liquidow i innych wynalazkow - only pokruszony lisc i huj!
  • 422 / 4 / 0
Porucznik, to zależy od tolerancji. Mnie zajebiście kopało 6-7g z Bali. Więc Maeng da Thai sklepałoby mnie dobrze prawdopodobnie w ilości już 2-4 gram. Niech lepiej zacznie od małych dawek, przedawkowanie nie jest przyjemne.
Moor, bierz Maenga albo Bali :)
  • 927 / 6 / 0
czytalem fczoraj hamerykanskie posty o kratomie - wszyscy zawodnicy napierdalajom po 30 gram zwyklego (czyli 15-20 gram meangDa rownowartosc).
Kwidrom, musisz byc bardzo maly zeby cie 2 gramy jebneuo. Normalny gosc to 80-100kg, wiec ty musisz byc 40kg malolat zeby cie 2gramy sponiewierauo.
  • 4 / / 0
Chcialem powiedziec Panom , ze ekstrakty kupione sa _do dupy_
Polecam strone :

cut - źródło /łysy

I z tamtej strony zamowic np. Thai Red Vein Powder (taki gatunek Kratomu) lub Premium Bali Powder , lub Maeng Da (Pimps Kratom). Wystarczaja 3-5g tego Kratomu , ekstrakt mozna zrobic samemu poprzez gotowanie paro godzinne w wodzie , poczym odparowaniu wody.
Uwaga! Użytkownik WinniePooh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1098 / 6 / 0
A wlasnie, jak mam spozyc taki zakupiony kratom co kolega "porucznik" polecil?? Na lyzke i popic? Zagotowac? Bez roznicy? Na pusty zoladek?
  • 927 / 6 / 0
ja najlepiej lubiem "pokruszone liscie" - bierzesz z 15-20 gram (masz wage?) wrzucasz do garnuszka, nalewasz ponad szklankie wrzontku i gotujesz 5-10 minet.
potem odcedzasz przez sitko , dodajesz 3 kostki lodu i wypijasz. mozesz lodu nie dodawac tylko poczekac az wystygnie (jak masz tyle silnej wdupejebanej woli) .
do mokrych lisci dodajesz znowu szklankie wrzontku i gotujesz 5 minet, przecedzasz i masz szklankie "wtaraka" - ktorom to szklankie znuf wypijasz.
na necie piszom ze na pusty brzuch szybciej wchodzi - ale to huj nie roznica moim skromnym zdaniem.

jak qpisz 'kratom zmielony na proszek" to tylko taka roznica ze zamiast sitka metalowego musisz uzyc starego przescieradla do odfiltrowania syfu.

teraz napisze jak zrobic z przyczajki - starzy som w chacie i huj...:
bieresz sloik, wrzucasz pokruszone liscie, sloik owijasz w recznik.
gotujesz czajnik wrzontku, jakos zalewasz kratom w sloiku tym wrzontkiem, szybko zawijasz w recznik zeby nie wystyglo. teraz siedzisz w swoim pokoju i huj, nie krecisz sie juz w kuchni...
ta goronca woda musi postac w sloiku z kratomem z pol godziny. Powtarzam - recznik po to zeby zrobic taki "termos", zeby woda byla dlugo goronca i huj.
po polgodzinie zlewasz bronzowom wode znad kratomu i huj, wypijasz jako herbate.
powyzszy "patent" mozna stosowac rowniez do zupy z makowek - niedziela, starzy w domu, nie ma jak sie w kuchni zakrecic a tu glody idom...czeba tylko recznik i sloik skitrac w swoim pokoju i huj, masz wsio prawie.

usunięto cytowanie posta wyżej - łysy
  • 199 / / 0
porucznik pisze:
czytalem fczoraj hamerykanskie posty o kratomie - wszyscy zawodnicy napierdalajom po 30 gram zwyklego (czyli 15-20 gram meangDa rownowartosc).
Kwidrom, musisz byc bardzo maly zeby cie 2 gramy jebneuo. Normalny gosc to 80-100kg, wiec ty musisz byc 40kg malolat zeby cie 2gramy sponiewierauo.
Kolego z całym szacunkiem ale to Ty pierdolisz...
Nie każdy zażywając kratom chce mieć odlot nie dający się ogarnąć, nie każdy ma przystosowany organizm do opiatów, inaczej działa na osobnika wcześniej zażywającego kodeine, majke czy inne opio a inaczej na człowieka, który nie ma z nimi doświadczenia.
Jako stary kratomowy wyjadacz powiem wam tak - dwa lata żarłem dzień w dzień z minimalnymi przerwami dawki od 2 do 4g maenga lub 5-8 g Red Veina, Bali czy innych słabszych odmian. Czasem 2x dziennie, ale takie dawki mnie absolutnie urządzały. Stymulacja na cały dzień, pozytywizm, stymulacja apetytu, obniżone ciśnienie krwi i wiele innych +. Z minusów to na pewno obniżone libido, po kilkutygodniowych ciągach problemy z jelitami i syndrom amotywacyjny po odstawieniu. Aha - brązowienie skóry po dłuuuugim używaniu kratomu to jednak nie mit - zauważyłem, że moja skóra zmieniła odcień na bardziej "latynoski"...

Dodano o 17:02

Kurwa nie doczytałem twojego postu...
Wynika z niego, że ty wypierdalasz te fusy z herbatki - BŁĄD !
Pewnie dlatego wpierdalasz takie dawki. Jak robisz herbatkę to fusy wpierdalasz razem z nią, napar jest tylko po to żeby szybciej się wchłonęło. Ja nie lubię tego sposobu, najlepiej wpierdolić zmielony proch łyżeczką, zapić wodą i nie czuć tego hujowego smaku !
Ostatnio zmieniony 09 października 2013 przez mrstothet, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Wycinka zbędnego cytatu, scalenie.
ODPOWIEDZ
Posty: 1736 • Strona 45 z 174
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".