Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
Chociaż wydaje mi się, że w tym świecie pełnym kłamstwa
Często najgłupszym wyborem okazuje się prawda
To prawda, nie lubię tej nagiej suki
Miała nas wyzwolić, a teraz każdy może ją kupić
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Czytam w necie, że działanie utrzymuje się zwykle od 3 do 6 godzin. U mnie efekty kończą się już po około 1-1,5 h. Raczej nie chodzi o jakość sortu, bo testowałem przeróżne i zawsze działanie trwa w tych granicach. Później następuje taki nieprzyjemny niepokój i dziwny stan.
Ja zazwyczaj dawkuję co około 3-3,5 godziny. Takie mocno wyczuwalne działanie trwa zwykle u mnie około 2 godzin, ale to też zależy od koloru czy kondycji danego dnia. Np wczoraj piłem kava kavę i dziś metabolizm kratomu mam wyraźnie spowolniony. Przyjmuję dziś gdzieś 80% normalnej dawki, odstęp pomiędzy porcjami 4 godziny. Przed godziną wypiłem pierwszą dziś porcję zielonego (wcześniej 2x biały) i działa na mnie całkiem konkretnie. W ogóle mam wrażenie, że tempo metabolizmu alkaloidów kratomu potrafi się u mnie dość mocno wachać.
No i trzeba pamiętać, że poza mitragininą i 7oh występuje w kratomie sporo innych alkaloidów, które mogą wpływać na czas działania. Jedna odmiana działa dłużej, inna krócej.
@mlander Z ciekawości jakie dawki u Ciebie lecą co 3-3,5h? Zaczynasz od białego a następnie zielony?
tutaj oczywiście pojawia się opcja kratomu i kilka pytań. w tym momencie na kodeinie najbardziej frustruje mnie wypranie z uczuć, pustka, brak inspiracji. jakby brakowało tego bodźca, dopaminy, czy czymkolwiek to jest, co sprawiało, że świat wydawał się bardziej kolorowy i ciekawy. ale czy zejście z kody i przejście na kratom jest rozwiązaniem tego problemu? dużo osób pisze tutaj o tej energii, której mi właśnie brakuje, jednak czy przy tak długim ciągu na mocniejszej substancji, coś czego ona mi już nie daje będzie w stanie zagwarantować słabsza? naprawdę nie szukam opiatowego ujebania, bo na początkowym etapie to właśnie kodeina mnie 'uruchamiała', sprawiała, że wszystko wydawało się ciekawsze. czy to coś, z czym kratom pomaga? kolejna rzecz - jak pisałem, sedacja mnie nie interesuje, jednak działanie przeciwbólowe, fizyczna poprawa samopoczucia i ograniczenie potliwości (mam z tym problem) były wielkimi plusami kodeiny. czy kratom też działa jak painkiller? bo w tym momencie, to moje głupie wyobrażenie na temat jego działania, to jakiś microdosing amfetaminy czy cuś, więc jak tak naprawdę wygląda doświadczenie po niedużych dawkach? mógłby ktoś to głębiej opisać?
"w tym momencie na kodeinie najbardziej frustruje mnie wypranie z uczuć, pustka, brak inspiracji. jakby brakowało tego bodźca, dopaminy, czy czymkolwiek to jest, co sprawiało, że świat wydawał się bardziej kolorowy i ciekawy"
Kratom (przynajmniej w moim przypadku) znacznie słabiej tłumi emocje. Też byłem w długim ciągu pst-koda i jakoś rok temu przeskoczyłem na zieloną herbatkę. Po jakimś czasie wróciła motywacja żeby robić cokolwiek, jakkolwiek się rozwijać. Czy to zawodowo, czy to prywatnie. Tylko pamiętaj że ten medal ma dwie strony i negatywne emocje (przez które zapewne wpadłeś w ciąg) również wrócą. Dobrym pomysłem jest traktowanie kratomu jako pewien środek tymczasowy bo herbatka mimo że miła w działaniu na dłuższą metę staje się irytująca- działa krótko więc trzeba dość często dorzucać w ciągu dnia.
Jako środek przeciwbólowy też jakoś działa ale słabiej niż klasyczne opio. Chociaż to też zależy od dawki.
Rady na początek:
- zacznij od małych dawek
- kilka pierwszych dni może być nieprzyjemne, miej to na uwadze
- zainwestuj w wagę, nie odmierzaj na oko
No niestety biorę za duże dawki. 5g jednorazowo, ale we wrześniu będę miał 2 tyg urlopu. Będę schodził do docelowych 3,5. 5 jest nie dość, że mniej ekonomiczne, to i odczuwalne działanie jest wyraźnie słabsze. Ja zwykle biorę 5 dawek. B, b, z, b, z. Taki schemat patrząc kolorami. Może włączę znowu czerwony i żółty. To tym żółtym mam taki problem, że w tej chwili nie kojarzę żadnego vendora z dobrym tematem w tym kolorze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nawrocki-snus_0.jpg)
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi
Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/271-216683_g.jpg)
18-letni diler zakopał narkotyki w lesie. Po zatrzymaniu grzecznie zaprowadził tam policjantów
Za posiadanie i udzielanie narkotyków odpowie 18-latek zatrzymany przez lipskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli środki odurzające oraz wagi, a część narkotyków podejrzany ukrywał w słoiku zakopanym w ziemi. Młodemu mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kierowcyhiszpanscy.jpg)
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?
Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.