Romantyczka pisze:Cudowny artykuł. Moim zdaniem powinien być w "filozofii, psychologii, religii"
Szykujcie się na wielką deprywację sensoryczną !
Oraz komentarz osobnika krytycznego, myślącego, inteligentnego, nie cofającego się przed zadawaniem niewygodnych pytań, obalaniem miłych teorii, negacją wiary w proste rozwiązania:
Majowie przeczą temu, żeby w 2012 miało dojść według nich do JAKICHKOLWIEK wielkich zdarzeń (nie tylko końca świata), to nie jest ich wierzenie tylko zachodniaków z lat 60ych. Przebiegunowanie wymyślił Patrick Gerryl, a sami Majowie są tą całą aferą zażenowani.
Autorka podaje się za lekarza medycyny. Jako lekarz medycyny powinna pani wiedzieć, że kiedy podaje się liczby to podaje się je w oparciu o coś, a nie wymyśla. Proszę więc o wyjaśnienie zdania "
mówiąc szczerze w tych chwilach, gdy endogenny DMT zaczyna działać na układ nerwowy zaczynamy dopiero widzieć te 99,9913% wszechświata", a w szczególności o ujawnienie na podstawie czego podaje pani tak szczegółowe dane liczbowe. Kto wyliczył ile z tego co narządy zmysłów puszczają nerwowodami w mózg dociera do percepcji? Czy według pani pod wpływem DMT zaczynami widzieć również cień rzucany na siatkówkę przez naczynia krwionośne? Dlaczego ja ich nie widziałem? Były wzorki, liany, dużo różnych rzeczy ale anie cienia naczyń krwionośnych ani też obraz nie odwrócił się do góry nogami (obraz postrzegamy do góry nogami, w korze wzrokowej jest na powrót "odwracany").Czy przyznaje pani, że spora część tego co tu pani opisuje to pani osobiste wierzenia, poglądy nie poparte naukową wiedzą czy też twierdzi pani, że to rzetelne i niepodważalne fakty?
PS. Ale w jednym się z Romantyczką zgodzę! Artykuł rzeczywiście pasuje do działu filozoficznego, zwłaszcza pod rządami Amaterasu.
Nie widzę w moim sposobie rozumowania nic złego. Skoro nic nie jest pewne, a nasze umysły pokazują nam hologramy, które są przetwarzane przez nasz umysł i odrzucają to, co jest niezgodne z naszym poglądem, to znaczy, że właściwie można wierzyć, w co się chce, a rzeczywistość się do tego dopasuje. Jak chcesz to Ci polecę listę różnych lektur.
Natomiast zupełnie nie rozumiem sensu bycia wiecznie zniesmaczonym sceptykiem.
Wierząc w jaszczury, wpuszczasz je do swojego świata.
szlachetny pisze:Ty się opierasz na zachodnim, racjonalnym paradygmacie naukowym. Gdy chodzi o duchowość i mistykę, to on nie ma zastosowania. Nie trzeba mierzyć wszystkiego "szkiełkiem i okiem", aby to było prawdą. No ale mogą wiedzieć osoby uduchowione, ty byś je pewnie pogardliwie nazwała "odklejonymi".
właściwie można wierzyć, w co się chce, a rzeczywistość się do tego dopasuje.
Dla zainteresowanych tematem odsyłam do filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=6t2rPiV6S_A
Holographic Universe 5 of 5 ( The All Seeing Eye & the Pineal Gland )
Można też wcześniejsze odcinki obejrzeć. Ale ta 5 jest o szyszynce. Dopiero od niedawna zgłębiam się w anglojęzyczną otchłań internetu :P
PS. Ta muzyka na końcu filmiku jest przepiękna.
AstralWalker pisze:W takim razie czemu nie wierzysz w to, że wszyscy ludzie wierzą w to co Ty?
Romantyczko nie wierz za mocno - nie chce wydać ostatniego hajsu na melatonine :-/
edit : komentarze pani doktor pod tekstem
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/image-1-1038x692.png)
Największa w historii analiza potwierdza: marihuana skuteczna w leczeniu objawów nowotworowych
W ciągu ostatnich miesięcy świat nauki zyskał dostęp do największej metaanalizy dotyczącej zastosowania marihuany w terapii nowotworów, przeprowadzonej przez Whole Health Oncology Institute we współpracy z The Chopra Foundation i opublikowanej w prestiżowym czasopiśmie Frontiers in Oncology. Wyniki są jednoznaczne – istnieje przytłaczający konsensus naukowy, że medyczna marihuana skutecznie łagodzi objawy choroby nowotworowej i poprawia jakość życia pacjentów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wybory.jpg)
Kandydaci na prezydenta powinni zostać zbadani na obecność narkotyków?
Prezydenckie debaty rozgrzały jeszcze bardziej emocje związane z prezydenckim wyścigiem. W czasie trwającej walki o wyborcze poparcie coraz donośniejsze stają się głosy domagające się testów na alkohol i narkotyki od osób ubiegających się o prezydencką elekcję. Telewizja wPolsce24 postanowiła zwrócić się do wszystkich ubiegających się o urząd o poddanie się testowi na obecność narkotyków w organizmie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/krysztalowycamping_0.jpg)
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu
Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.