Najprostsze substancje odurzające, m.in. eter dietylowy i podtlenek azotu (N2O).
Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 398 • Strona 18 z 40
  • 182 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: gokiburi »
Ty juz lepiej nie dawaj rad innym bo od budixu masz gabke w czaszce.
Staram sie pisac poprawnie, bo trzeba szanowac nie tylko swoich rozmowcow ale i swoj jezyk.
Alkoholizm to powolanie!
  • 32 / / 0
Nie oceniaj ludzi nie znając ich dostatecznie , myślisz sobie , ze jak ktoś bucha klej to jak to określasz ma gąbkę w czaszce. Nie prawda , nie bierzesz pod uwagę wielu okolicznosci ,tylko z "klapkami na oczach " na okreslenie np. buchacz w twej głowie automatycznie pojawia sie mysl ze ten człowiek jest pół mózgiem. Nie oceniaj ludzi zbyt pochopnie bo nie prowadzi to nigdy do niczego dobrego. Nie chce się z Tobą spierać i udowadniać ze nie jestem człowiekiem za jakiego mnie uwazasz bo te forum nie służy do opowiadania o sobie więc liczę na twoją dorosłość.
Uwaga! Użytkownik psychodelikus nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 182 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: gokiburi »
Nie, nie, nie. Nie oceniam Ciebie. Mowie, zebys nie dawal rad bo kurwa klej to gowno. Moich trzech kolegow zdechlo przez klej, kilku ma kurwa dziury we lbie wieksze od mojej dziury w dupie. Fajni goscie, serio. Ale klej ich sciagnal na dno i to kurwa doslownie. Ide po ulicy, spotykam kolesia, mowie "Hej, czesc!" - ten patrzy sie jak debil, patrzy, patrzy, wyciaga szmate, niucha (chuj, przezucil sie na rozpucha, ale jebal klej latami), no i niucha szmate, nagle usmiech na twarz, i "eeeeeeee....." Kurwa mac, poznal! Sukces!

Nie oceniam klejowcow bo chuj mi do tego, sam chleje gorzale i moga na mnie mowic zul. Ale kurwa, Ty i gazyfikacja, mowcie ludziom jakie to scierwo i gowno a nie gloryfikujcie to. Bo to jest gowno!
Staram sie pisac poprawnie, bo trzeba szanowac nie tylko swoich rozmowcow ale i swoj jezyk.
Alkoholizm to powolanie!
  • 1967 / 221 / 0
gokiburi pisze:
Ale kurwa, Ty i gazyfikacja, mowcie ludziom jakie to scierwo i gowno a nie gloryfikujcie to. Bo to jest gowno!
Nie wiem o czym konkretnie piszesz, bo nie chce mi sie czytać teraz swoich postów, ale ja nie gloryfikuję kleju. Ogromna szkodliwość inhalantów to niepodważalny fakt. Rozpuszczalniki organiczne powodują oslabienie, przyczyniaja sie do uszkodzenia nerek, wątroby, pluc, szpiku (oczywiscie nie wszytskie mają jednakowe skutki, niektóre są bardziej toksyczne inne mniej) no i oczywiście ukladu nerwowego. Pisalem, ze buchanie ryje banię, ale jesli nie przesadzamy to zmiany są przynajmniej cześciowo odwracalne.

Piszę równiez o pozytywnych efektach buchania ale nie widzę nic złego w dzieleniu się doswiadczeniami. Każdy ma swój rozum i sam podejmie decyzję o ewentualnym spróbowaniu. Rozpuszczalniki nie psiadają jakiegos ogromnego potencjalu uzależniajacego, wciągaja bez porównania słabiej niż opioidy. W dodatku świadomość ogromnej toksyczności ulatwia rezygnacje z buchania po kilku próbach. Dla mnie buchanie to taka ciekawostka, niewinna zabawa z której w końcu zupełnie zrezygnuję.

Moze i filmy pomagają zrozumieć niektóre rzeczy, przywoluja bardzo głębokie przemyślenia i mozna dzięki nim dojść do ciekawych wnioskow. Tak było u mnie, ale bez tej wiedzy, która na mnie spłynęła podczas filmów mógłbym życ tak samo jak teraz. Odradzam buchania w celu poszerzenia świadomosci czy w jakim tam sie używa psychodelików. Jestem zdania, ze jak ktos chce sie czegoś dowiedzieć to powinien przeczytać ksiażkę :)
teleportuję sie w głąb siebie czy do intergalaktycznego obrębu... nie ma ludzi, nie ma trendów... telefonów, sukcesów ani błędów... spraw nie ma, więc nie ma pędu...
  • 182 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: gokiburi »
Twoj problem polega na tym, ze masz bardzo lekkie pioro i przez Twoj styl pisania budix wyglada jak najwspanialsza rzecz. Co z tego, ze opisujesz jak to jest toksycznie, gdy forma powoduje, ze wyglada to na wspaniala nieszkodliwa substancje. Wiekszosc uzytkownikow kleju nie bedzie pisac takich skladnych postow jak Twoje po kilku latach rzachania. :-D
Staram sie pisac poprawnie, bo trzeba szanowac nie tylko swoich rozmowcow ale i swoj jezyk.
Alkoholizm to powolanie!
  • 32 / / 0
masz gabke w czaszce.

tak tak nie oceniasz. :nuts:



Ja w kazdym razie jestem tego samego zdania co gazyfikacja bo niema nic złego w wymianie doświadczen, a kto ma spróbować to i tak to zrobi BWNT-o co pisza ludzie, a kto nie to tego nie zrobi(prosto napisane ale taka jest prawda), warto tez zauważyć ze zyjemy w 21 w i przy obecnym dostępie do informacji wątpie ze uchował się ktoś kto mógłby pomyśleć- " eee..., klej nie jest taki szkodliwy"
Uwaga! Użytkownik psychodelikus nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 44 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Eczek20 »
widzę budapren wciąż wzbudza wielkie emocje myślałem że tylko ja miałem to dziwie uczucie "zagadki" ja osobiście zaczynałem przygodę z narkotykami od kleju początkowo fazy były takie ni jakie a jak zaczęły się pojawiać zagadki które zawsze zostały nie rozwiązane (do dziś zresztą) to ćpałem więcej i o dziwo za każdą kolejną próbą kirania pojawiało się to samo uczucie "ze to następna cześć już rozumiem" najlepiej kirao się wieczorem pojawiał się wtedy "deszcz z ciepłego powietrza" nie wiem jak to nazwać po prostu gęste smugi powietrza które mnie przyjemnie muskały halucynacje nigdy nie tworzyły sensownej całości tylko czegoś brakowało lub akcje typu rozmowa z trawą na polu , wskazówki na drzewach które mnie miały doprowadzić do jakiegoś celu /opętanie przez demona (czułem fizyczny ból jak mi rosły jakieś narośla na plecach paliła sie droga za mną etc i późniejsze ujrzenie wizerunku boga na niebie i czucie silnej empatii )
no i ta muzyka która zawsze rozpoczynała faze dziwny bass jakby z oddali i coraz głośniejszy
raz miałem nie przyjemną faze pojawiło mi sie przed oczyma moje serce i ta kreska od respiratora i ten pusty dźwięk który sygnalizuje zatrzymanie akcji serca i czułem ból w klatce piersiowej przestraszyłem sie naturalnie i zostawiłem wora
raz po długim kiraniu dużej ilości "Wybuchłem" wszystkie flaki widziałem jak leżą i mój szkielet który sobie dalej siedzi
jak ćpałem dluzszy okres to przed zaśnięciem pojawiały mi sie przed oczyma rożne obrazy ludzie którzy idąc spoglądają na mnie jakieś krzywe fazy typu dziecko na bujawce z krwawiącymi oczyma
dawno nie kirałem ale mam taką ochotę wrócić do mojej "nieświadomości" jak ja to nazywam
co do jakości tez słyszałem ze coś nie tak teraz jest
ale mimo wszystko rozpuszczalniki dalej są "dobre" ^
  • 7 / / 0
No to prawda. W ostatnim czasie zmieniają się składy każdego butaprenu i nie wiem czy idzie jeszcze kopic taki jak za starych czasów. Z tych dzisiejszych jeszcze chyba z miesiąc temu (wtedy kirałem ostatni raz) na chyba 10 firm produkujących butapren tylko 2 "kopały" teraz jednego w ogóle nie idzie kupić a drugiego zmienili skład... A od kogo się tu dowiedzieć jak by się jakiś znalazł z miarę dobrym składem? Jak ekipy od kirania się porozpadały... :/
  • 1967 / 221 / 0
Własnie, coś się dzieje z tymi budeksami. Dobry butapren można po zapachu poznać, ale nik nie pozwoli powąchać przed zakupem :) Ostatnio kiralem klej szewski i w ogóle nie kopal. Mial jakis chujowy zapach, strasznie dusil i oprócz buczenia i lekko zmienionej swiadomosci nic specjalnego nie doświadczylem. Zadnych filmów, zagadek, nic po prostu. Zawsze wolalem klej szewski, bo byl mocniejszy od budeksu, ale teraz sie zjebal.
teleportuję sie w głąb siebie czy do intergalaktycznego obrębu... nie ma ludzi, nie ma trendów... telefonów, sukcesów ani błędów... spraw nie ma, więc nie ma pędu...
  • 44 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Eczek20 »
no wydaje mi się że skład został zmieniony Trichloroeten eter i toulen czyli głowni gospodarze Quizu ^_^ zostali zamienieni na coś co nie działa ...
trzeba się rozejrzeć za rozpuszczalnikami bo z butaprenem to już raczej nic się nie wymyśli wszystkie sklepy mają ten nowy -A bodajże a kiedyś pamiętam był inny
ODPOWIEDZ
Posty: 398 • Strona 18 z 40
Artykuły
Newsy
[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy

Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".