Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1789 • Strona 19 z 179
  • 585 / 52 / 0
w temacie kupna w aptece u nas to nie pomoge, chyba bez znajomego weterynarza ciezko legalnie u nas k zorganizowac. zawsze z uk mozna kombinowac, u nich cena jeszcze nie taka straszna na czarnym rynku jakies 10-15gbp/g.
  • 279 / 4 / 0
Czy weterynarze są jakoś odgórnie rozliczani z ketaminy? Np. takie prywatne, małe, jednoosobowe "kliniki" weterenaryjne... ktoś się orientuje? muszą się spowiadać z ilości leków jakie zużywają,czy nie?
... albo i nie.

http://www.youtube.com/watch?v=Vi76bxT7K6U
  • 3898 / 238 / 13
nie są - mój powiedzmy, daleki znajomy jest vet'em i czasem ketę komuś z ziomów puści ;).
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 279 / 4 / 0
Szkoda że nie mam żadnego znajomego weterynarza. Zastanawiam się nad pójściem do losowego i zapytania bez owijania w bawełnę o możliwość kupna ketaminy. :scared: Próbował ktoś w ten sposób?
... albo i nie.

http://www.youtube.com/watch?v=Vi76bxT7K6U
  • 3898 / 238 / 13
Ale po co? Kup sobie dexa albo MXE albo 3-MeO-PCE - czemu akurat ketamina...? Przecież różne arylcykloheksaminy, choć działają nieco inaczej, nie są gorsze ani lepsze od ketaminy.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 279 / 4 / 0
dexa jadłam, więc moje pragnienie zdobycia tej substancji nie wynika z chęci poznania działania dysocjantów ogólnie, ale właśnie spróbowania konretnie tego. Z opisów wynika że ketamina jest wyjątkowa i znacząco różni się od MXE czy DXM :)
... albo i nie.

http://www.youtube.com/watch?v=Vi76bxT7K6U
  • 212 / 3 / 0
ketamina jest fajniejsza niż MXE choć nie jest jakaś ulltra-mega-wow.Przede wszystkim jest dużo cieplejsza, choć krócej działa a cena nie jest zachęcająca . 3-MeO-PCP mi się dużo bardziej podobało lecz ja również mam fetysz poznawania wielu substancji.
"Co Cię nie zabije to zryje Ci psychę"
  • 3898 / 238 / 13
"Z opisów wynika że ketamina jest wyjątkowa i znacząco różni się od MXE czy DXM"

Zwykła psychologia ludzka; w dodatku psychologia człowieka ćpającego - keta jest znana długo więc wyrosły o niej mity i legendy jeszcze z czasów wielkiej dezinformacji (braku internetu); taka mityzacja "niedostępnego" - bo przecież "nielegal" musi być lepszy niż "legal". Potrzeba auto nobilitacji, wyróżnienia, pokazania ludziom "ha ja mam dostęp a ty nie, a to jest taki zajebiste" - to samo tyczy się LSD, kokainy, MDMA. Naucz się takie rewelacje emo-narkomanek filtrować i dzielić przez 10. pozdrawiam
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 2 / / 0
hey ludzie!

ah,ketamina,piekna sprawa.nie wiem czy jest jakikolwiek sens pisac o dawkach,bo ketamina ketaminie nierowna.
w chwili obecnej coraz ciezej nam znalezc przyzwoita 'k'. w przypadku dobrej k malutka kreska przeciagnie cie przez 101 wymiarow,w przypadku chinskiej k pol grama na raz i dalej nie doczekasz sie k-hole,tripu przypominajacego sen przy ktorym na pare minut gubisz poczucie samoswiadomosci (i wladze w ciele).

coraz wiecej tego gowna,ktore nie sprawia ze wszystko jest kolorowe i intensywne,tylko oglupia,nie biore tego nawet za darmo:P

ceny za gram 15-20£ w bristolu. dobra k jest podobno importowana z Indii,gdzie mozna ja nabyc w aptece bez recepty. dziwna sprawa,ze anglicy kupuja k w litrach( +/- 50g), w postaci plynnej lub 'un-cooked',krysztalkow,ktore rozrabia sie z odrobina wody,po czym odparowuje.proszek ktory zostaje po odparowaniu powinien byc gladki,bez krysztalkow.lekko piekacy przy wciaganiu.dobra k powinna byc czysta,nie powodowac okrutnie zapchanego nosa co sie zdarza przy chinskiej k.

wciaganie nie ugotowanej k rozni sie troche dzialaniem, jest to troche jak slow-release,nie wciaga gwaltownie w trip,ale i trwa dluzej.

k splywajaca do gardla nie powinno sie polykac,powoduje to bole zoladka (a moze pecherza?),na ktore pomaga podobno sok zurawinowy,a jeszcze lepiej lyzka cider-octu (cider vinegar).
przy spozywaniu codziennie w duzych ilosciach ludzie nabawiaja sie problemow z pecherzem,uczeszczajac do toalety co 5min a nawet sikajac krwia,oraz bolesnego brzucha.

co do dexa,jest to jedyna znana mi substancja dajaca sie jakkolwiek odniesc do k,chociaz osobiscie uwazam ze jest to zupelnie inna bajka.dex jest duzo bardziej stabilny,lecz towarzyszy temu uczucie nudnosci,i jest jakby mroczniejszy.ketamina jest bardziej beztroska,jest to drug ktory wciagamy dla zabawy,choc ciezko jest kontrolowac trip,bo doslownie wpadasz wen i wypadasz,a z drugiej zdarza sie ze przezywamy bezcenne olsnienia.wszystko wydaje sie takie proste.

zdecydowanie warto,choc niektorzy okreslaja ja mianem 'party smack'(heroine),bo choc nie uzaleznia fizycznie i nie mozna jej przedawkowac,uzaleznia psychicznie niszczac zycie wielu ludziom zamieniajac ich w zdezorientowane,zasmarkane zombie.

ciekawie kombinuje sie z tryptaminami,potegujac doznania:)

pozdrawiam!
  • 1857 / 66 / 80
[ external image ]

Obrazek z: http://hyperreal.info/wywiad-z-chemikiem-ketaminy

Czy to jest wykres dla IM czy IV? Osoby które waliły IM zgodzicie sie z wykresem?
ODPOWIEDZ
Posty: 1789 • Strona 19 z 179
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.

[img]
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego

Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.

[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.