Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1851 • Strona 162 z 186
  • 920 / 163 / 0
Hmmmm, ketmaina dodaje trochę magii do rzeczywistości ktorą znamy na codzien. Kto wie. Może się "rozumieliscie bez słów"
Tym bardziej nie polecam knuć planu jak ich oszukać na bezpiecznym spidzie hehehehehehehehehehheheheheh


Ja chciałem zaraportować że
(Nadmienię że mam tolerancję na ketamine taką że sypie na oko startową kreche ~80-100 /aktualnie około miesięczny ciąg/)
320 mg ketminy skruszone i zakapsulkowane dało bardzo fajny stan na jakieś 2.5-3h
Że ja nie sprawdziłem tego wcześniej.
Zawsze byłem przekonany że podanie doustne jest mało efektywne. A okazuje się że jest efektywne i to nawet bardzo.

Następnym razem zjem ~0.5g

Pozdrowiwszy
  • 1341 / 341 / 13
@wonszgrzybojad ojtam to tylko lekki trolizm, lubie czasami poczytać opinie spiętych obrońców prawilności %-D ale juz jak drążymy temat to jakie wypełniacze mogą sie znajdywać w ketaminie?

W przypadku stymulantów pewnie jest to coś kofeinopodobne ale zastanawiam sie właśnie co by to potencjalnie mogło być w przypadku dysocjantów? Pytam z ciekawości, bo przerobilim juz kilka worków i kompan który jest bardziej w temacie twierdził, że niektóre są czystsze.
16 października 2023Stteetart pisze:
"mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
  • 13 / 4 / 0
Też macie takie uczucie jeszcze zanim temat mocno wejdzie, że jakby nerki puchną? Nie wiem czy nerki ale po 2 stronach nad biodrami. Nie boli ale dziwne uczucie i niezbyt przyjemne.

Przez braki towaru u mnie w kartelu, kupujemy od konkurencji - wygląda inaczej - jak cukier, jest mokra, nie wywołuje takich halucynacji.
Ale smakuje tak samo jak nasza, czysta.
Przez wilgotność ma większą objętość i traci na wydajności - jak to osuszyć bezpiecznie? Niby w mikrofalówce można. Ale dla mnie keta kest jak złoto i nie chce zmarnować ani pyłka.
  • 920 / 163 / 0
Zjadłem 560mg w 2kapsulkach.
Wchodziło około godziny. Działanie zamknęło się w 3.5h-4h.

Nie było tak intensywnie jak nosem.
Zupełnie inny profil działania.
Taki DXM bez ubokow.

Lepiej bym się bawił wciągając te pół grama. Ale w ramach nauki postanowiłem sprawdzić i się podzielić.
  • 3 / 2 / 0
ketamina ma BARDZO niską biodostępność oralną. 17%. Nie szkoda wam materiału, który i tak do najtańszych nie należy?
  • 920 / 163 / 0
Nie szkoda , w imię nauki.

Z tą biodostępnością p.o są różne dane w necie.
Od 17-30%
To postanowiłem spróbować na sobie.

Niestety niezbyt efektywne i inny profil działania niż wciągana.

Pierwsza próba z 320mg była ciekawa ale drugie podejście do 560mg to niestety strata materiału.
  • 109 / 20 / 0
Ema! Dysocjanty to chyba ostatnia grupa drażków, której nie ruszałem jeszcze. No i nie zamierzam, żeby tak pozostało. Prawdopodobnie już niedługo będę w posiadaniu grama tej szacownej substanji w postaci igiełek. Planuję wieczorem do łóżka zarzucić. Jakieś rady, zalecenia otrzymam? W domu będą inni domownicy (ale nie w tym samym pokoju) i nie wiem czy po K nie zacznę nagle mieć ochoty chodzić po chacie i coś odpierdalać? Normalnie mam dużą kontrolę, i nie daję po sobie poznać że jestem na stimach czy opiatach (choć po tych drugich mi się podobno głos zmienia haha) ale wiem że ketamina to jednak psychomotorykę masakruje... Także będę musiał pozostać w łóżku i nie wiem czy to będzie łatwe....
:liść:Wchodź na dach, łap promienie słońca, z tej perspektywy inaczej ziemia wygląda... :liść:
  • 799 / 456 / 0
Daje Ci stu procentowa gwarancję, że nie będziesz miał ochoty wychodzić do żadnych ludzi. ketamina nie skłania ku kontaktom, raczej wyłącza emocje, wyklucza społecznie.
Poza tym jeżeli przypierdolisz porządnie nie będziesz nawet w stanie się poruszać, także zostań w łóżku, przykryj się pościelą i najlepiej pusc jakaś muzykę stworzona do medytacji. Wtedy będziesz mógł całkowicie odkryć magie substancji, kluczem do tego jest wyeliminowanie jakichkolwiek bodźców zewnętrznych.
Oczywiście wstaniesz raz na jakiś czas i powiesz o kurwa, jak dziwnie i zajebiście mi się wstało, a potem znowu hyc do łóżeczka %-D
  • 495 / 148 / 0
Myślę, by w najbliższych miesiącach spróbować ketaminy tylko najpierw muszę ją zdobyć i tu się zastanawiam czy celować w oba izomery czy jeden (jeśli tak to który)? Jeśli oba by się już miało to od którego lepiej zacząć i czy próbować też trochę wymieszać żeby mieć do przetestowania też racemat?
  • 940 / 294 / 5
@omertse zawsze lepiej mieć opcje niż jej nie mieć. Więc bierz oba, i sobie zobacz, który lepsze a może recepta lepszy. Tylko pamiętaj że jak będziesz walił dzień po dniu do odczucia będą niemiarodajne. Musiałbyś tak z tydzień przerwy robić aby się dowiedzieć który ci bardziej podchodzi.
I to jest moja prawda i moja relacja zdania z rzeczywistością, której nikt mi nie odbierze. I wierzę w słońce, bo ono zawsze jest i nikt mi go nie odbierze. "Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
ODPOWIEDZ
Posty: 1851 • Strona 162 z 186
Newsy
[img]
15 lat niechcianych badań. A teraz nowa rewolucja w psychiatrii

Specjalista z Wielkiej Brytanii nie ma wątpliwości, że jesteśmy świadkami nowej rewolucji w psychiatrii. Psychodeliki, jak psylocybina i MDMA, zdobywają coraz większe zainteresowanie naukowców w leczeniu depresji i innych zaburzeń psychicznych.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom

Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.