4-HMC, efedron, metkat. Charakterystyka i metody otrzymywania.
Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 520 • Strona 29 z 52
  • 1211 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: jon »
ok. wyjebałem tamto by nie robić burdelu.
przetestuję dzisiaj Twoją metodę wodną, bo spiryt na skręcie wypiłem %-D ciekawe jak poklepie po 2 tygodniach niebrania.

tabletki lepiej w zimnej wodzie rozpuszczać - laktoza jest w niej trudno rozpuszczalna a pseudoefedryna b. dobrze.
oj polecimy po strunach polecimy hahahahha
Uwaga! Użytkownik jon nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 382 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: WuWuA32 »
Tyle, ze tamta metoda byla inna - w sumie szybka, mozna bylo kota zrobic na dworzu, bez lodowy i mikrofali.
Ale spoko ;)

Zmienilem na zimna ;)
Ostatnio zmieniony 07 września 2009 przez WuWuA32, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 835 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: greenz »
z dupy to jest. to trzeba prawie ZAMROZIC, a nie ostudzic. ponad 20ml dla jednej paczki? ja nie przekraczam 10ml (8 przy uzyciu kwasu solnego), to jest istotne jak sie wali w kabel.
Uwaga! Użytkownik greenz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 382 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: WuWuA32 »
Wczytaj sie dokladnie :)
To jest przepis do picia, specjlalnie zaznaczone, nie dozylnie :)
Zamrozic trzeba przy 2 pierwszych sposobach, trzeci sposob to sposob podworkowy, gdzie tam zamrozisz? ;)
Pozdro.

@Wlasnie czekam na wejscie kota z 3 sposobu, bo nie mialem jak zamrozic ;) wczoraj to samo i bylo ostro hehe, pewnie dlatego, ze to moj 3 raz z kotem.

@O ja jebie, euforia nieziemska :D na pewno lepsza od tych polskich dropow, ktorych nie jadlem juz ze 2 lata ;)
Mam ochote pomieszac to z Koda :P ale Kody brak niestety...

@No i koniec... ze 3h trzymalo, zadnego zjazdu, nawet przy szybkiej ektrakcji wodnej bez lodowki, troche ciagnie, zeby przywalic jeszcze, ale pozno :D a mam jeszcze z 6 tabsow :)

Dobranoc.
Ostatnio zmieniony 08 września 2009 przez WuWuA32, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 577 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: cpunex »
Zrobilem 3 sposobem i jest dobrze :-D
  • 1211 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: jon »
wypiłem, bo nie chcę tego znowu po kablach walić i se pocharatać ledwo co wyleczone łapki. smak jest obrzydliwy, ale mi stare dobre czasy przypomina hehehhehehe. dałem 1 cent octu i 200 mg nadmanganianu. pseudoefedrynę ekstrahowałem wodą, bo jak już mówiłem nie mam spirytu. potem kali i na 10 minut do zamrażarki, aż zniknie fioletowe zabarwienie i filtracja. wyszło lekko żółte gówno, odrobinę rozcieńczyłem wodą i dałem trochę NaOH, Mn(OH)2 się strącił także tego manganu tam musi trochę być ale chuj. przefiltrowałem przez watkę i wypiłem.

nie ma sensu trzymać tego za długo w zimnym miejscu, reakcja w pełni zaszła gdy widzimy zawiesinę brązowego gówna w przeźroczystym płynie, takie fusy czy chuj wie co. można sprawdzić w prosty sposób - do mieszaniny reakcyjnej wkładamy prostokątny kawałek chusteczki, jak wyciągniemy i będzie fioletowy ślad to kotek musi jeszcze poleżeć.

jedno co powiem to to, że metkat per os i metkat per kabel to dwie różne substancje, nie ma tego petardycznego wejścia, ale za to odczuwam mniejszą stymulację niż przy i.v., za to większe "rozleniwienie" i empatię, źrenice lekko rozszerzone, dla niewprawnego oka niezauważalnie. do tego nieodparta chęć tworzenia muzyki, bawiłem się na basie, zaraz mojego hammonda odpalam hehe metkat przestaje być "koksem dla ubogich", a staje się przyjemnym beta-ketonem, czymś fajnym do wypicia w towarzystwie itd. jestem ciekaw jak długo potrzyma, o 16:00 wypiłem i gdzieś po 15 minutach wszedł.

nie mam porównania z podaniem per dupa i na razie mieć nie będę, może kiedyś spróbuję, obecnie mnie to za bardzo obrzydza. jak ktoś z Was ma doświadczenie z tym podaniem i może opisać efekty działania to bardzo chętnie posłucham.

podsumowując: nie ma sensu walić kota po kablach solo. wczoraj przygotowałem pozostałe pół paczki metodą "rozjeb w pył i zalej wodą", kot miał w końcu taki sam smak jak dzisiaj, ale po przefiltrowaniu dałem w kabel, w stopę by se łapek nie brudzić. powiem że poklepał mnie znacznie słabiej niż teraz, czułem jedynie lekkie wejście, a na serducho wlazł znacznie bardziej niż dzisiaj (polecam dwie polopirynki i coś na obniżenie ciśnienia jak walicie kota iv - na przykład połówkę prestarium albo propanololu). no i całą noc spać nie mogłem %-D no i ciśnienie by przypierdolić jeszcze i jeszcze. także jak już podawać dożylnie to tylko z jakimś depresantem - dla początkujacego paczka kota + 2 ml midazolamu (w amp jest chyba 5 mg/5 ml nie pamiętam już dokładnie)/2 mg klona/10 mg relanium/20 mg oxazepamu/100 mcg fentanylu/7 mg heroiny/1 amp. morfiny(20 mg)/300 mg kody(przed kotem zjeść). dawki podane bez tolerki na benzodiazepiny/opioidy. mówię jak ja miksowałem, dawki opio zwiększałem, benzo nie, bo tolerancja na benzodiazepiny moja jest niewielka. najfajniej wypada mix z midazolamem (super uspokojenie i przysypianie, ogromna euforia) i fentanylem (piękne wejście kota i delikatnie rozkręcający się fentanyl).

także jak nie macie czegoś do miksowania to polecam 100000 krotnie kota doustnie! pół paczki mnie porobiło pięknie, dwa tygodnie tego nie brałem, tylko wczoraj przypierdoliłem w kabel.

pozdro kociarze %-D
Uwaga! Użytkownik jon nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1069 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: anonimus »
per dupa działa mocniej niż per oral ale ogólne działanie jest takie samo. Z tym, że nie radze tego podawac dodupnie bez lewatywy, dla ciekawych radze spróbowac czemu. %-D
"Po prostu wybieram lepsze zło."

Od jutra rzucam.
  • 1211 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: jon »
zdradź nam tą tajemnicę? czyżby ryzyko poczucia tego dreszczyku wodnistej sraczki?

i chuj, ciągle mnie trzymie. takie przyjemne rozleniwienie.
Uwaga! Użytkownik jon nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 886 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: tinos »
brt pisze:

Synteza "wodna + ocet" – roztwór do picia.

1. Co potrzebujemy?
- Acatar ACTI-TABS (ok. 10-13zł),
-ocet spirytusowy 10% (ok. 2zł),
-manganian (VII) potasu w tabletkach (ok. 5zł),
-przegotowaną (wrzącą) wodę,
-chusteczki (ok. 25gr),
-strzykawki 5 ml i 10ml (ok. 50gr),
-3 kieliszki/inne w podobie,
-temperatura pokojowa.
Razem: ok. 20zł

f) Wyjmujemy obydwa kieliszki z zamrażalnika. Następnie mieszamy obydwa roztwory (roztwór z Pseudoefedryną przelewamy do roztworu z Nadmanganianem Potasu, taka kolejność, chwilę mieszamy) – z pierwszego kieliszka do trzeciego – i wstawiamy do lodówki.
jak to długo mieszać ? czy trzeba to mieszać a roztwór zmieni barwę na brązową jak to było w starych przepisach ? jest wydajniejszy ten przepis chociażby od starego sposobu pg4 ?
Uwaga! Użytkownik tinos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 469 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: circus »
A moim ulubionym zajęciem po kocie jest... sprzątanie :-D Świetne jest uczucie jak w kuchni w której zawsze jest burdel (nieporządek, coby nie było :-p ) jest wszystko pięknie wysprzątane :cool:

Przy robieniu kota, a dokładniej przy sprzątaniu po syntezie, miałem dziś niepokojący objaw, mianowicie przy wylewaniu samego brązowego błota z dna kieliszka (nie wrzucałem go do strzykawki na filtrację) zauważyłem pewną ilość KMnO4 (wyraźne fioletowe zabarwienie wody), na oko jakieś 50-100mg z użytych 350mg przy metodzie jona sprzed kilku stron (jakoś mi najbardziej leży). Stał w lodówce prawie godzinę. Co ciekawe roztwór kalium przed połączeniem długo mieszałem, ale chyba nie sproszkowałem tego wcześniej wystarczająco. Czy to znaczy, że zapodałem sobie ładną dawkę nieprzereagowanej PE? Czy może manganu? Poklepało jakoś słabiej, biorę kota raz na jeden-dwa tygodnie, więc tolerancję bym wykluczył.
W każdym bądź razie zalecałbym mieszanie roztworu co jakiś czas.

A co do podania PR, jest całkiem wporzo, smak mnie odrzuca, do i.v. nie chce mi się kupować sprzętu sterylnego i być trÓ ćpunem ( %-D ), jadę cały czas na tych samych strzykawkach. Może kiedyś zaryzykuję opcję doustną albo i.v. to będę miał punkt odniesienia.

Jak się gdzieś zapętliłem w tekście to sorry, to nie ja, to kot :-p
Ostatnio zmieniony 08 września 2009 przez circus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowy smak Tymbark - jabłko homet!
Zablokowany
Posty: 520 • Strona 29 z 52
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Jak służby rozbiły kokainowy szlak z Kostaryki do Europy?

Międzynarodowa operacja o kryptonimie „Purga-Calipso Guanacaste”, koordynowana w Europie przez Europol i prowadzona równolegle przez kostarykańską Policía de Control de Drogas, hiszpańską Guardia Civil oraz portugalską Polícia Judiciária, zlikwidowała szlak przerzutowy, którym od 2019 roku trafiały do Europy setki kilogramów kokainy ukrytej w mrożonym proszku juki i kontenerach z owocami.

[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
DNA w powietrzu. Wykrywają tak narkotyki i patogeny

Przełomowe badanie naukowców z Uniwersytetu Florydy wykazało, że środowiskowe DNA (eDNA) zasysane prosto z powietrza może dostarczyć szczegółowych informacji o otaczającym nas świecie. Od identyfikacji zagrożonych gatunków i śledzenia ludzkich patogenów, po wykrywanie alergenów i nielegalnych substancji.