03 czerwca 2017twsoul71 pisze: -Tępe sebastiany od jarania i "szurania"
I dlatego głos poszedł na nich, choć w praktycznie równym stopniu wkurwiają mnie alkoholicy - wszyscy, ze szczególnym jednak uwzględnieniem postaw "Polak nie kaktus, pić musi, lej pod wigilię szwagier", "alkohol? jaki narkotyk, narkotyki to masz na dworcach, podaj mi młody faje bo się aż zdenerwowałem" albo "Grażyna, to ja piwek po pracy się nie mogę napić? Zapierdalam jak wół i jeszcze mi tu..." - z czasem wyrzuty zamieniają się w wyrzuty treści żołądkowej, a słowa w bełkot. I życie innych "współuzależnionych" w piekło. A zaczyna się jeszcze bardziej niewinnie niż opio, bo z przyzwoleniem kręgu znajomych i zrozumieniem rodziny, która z czasem na tyle wchodzi w rolę ofiary, że nie umie już żyć inaczej. Nie wszystkie. Ale wchodzą.
A to wszystko z błogosławieństwem naszego państwa i tak chujowego systemu harm reduction, jakiego jeszcze świat nie wi.. no, może na Filipinach jest gorzej.
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
23 czerwca 2017politoxy pisze: Niesamowicie działają mi na nerwy nałogowi palacze trawy, którzy nie rozumieją, że są takimi samymi ćpunami jak osoby sięgające po inne dragi. Jak on jara bez przerwy dzień za dniem to spoko, to tylko weed ale spróbuj przy takim kreskę stima do piwa jebanąć to już patrzy z pogardą jak na najgorszego nałogowca, który jest na dnie. IMO dragi to dragi, podział na miękkie i twarde to bzdura. To, że jedne są bardziej akceptowane społecznie nie znaczą że jesteś "mniejćpunem".
Tzn. ja domyślam się co chciałeś przekazać, nie neguję istnienia takich typów i zgadzam się co do zasady, że podział na miękkie i twarde narko jest mocno umowny i niedoskonały. Ale na miłość nie istniejącego Boga, trochę więcej pomyślunku nad doborem słów please. Bo jakby tak się mocniej poznęcać nad Twoim postem to w zasadzie nie wiadomo, czy wkurwiają Cię potheadzi jako tacy, czy tylko potheadzi gardzący innym narko i ich konsumentami.
A jak nie pizga mj tylko wali nałogowo benzo/opio/alko/dyso/niepotrzebne skreślić i też nienawidzi stimiarzy to już ok, grzechy odpuszczone?
Piętnujmy głupie uprzedzenia i nie skupiajmy się na towarzyszącym im używkom.
wyznaczaniu stylu życia przeciętnego człowieka
---
Natural Born Sociopath
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
23 czerwca 2017PEA pisze: Niereformowalni ignoranci.
Potem te same osoby leżą w krzakach, rzygają dławiąc się własnymi ustrojami i trzeba ich pół nocy pilnować, po takich incydentach brzydzę się widząc te osoby kolejnego dnia, zainstalowany mam już w głowie ich zarzygany wizerunek :retarded:
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Ciśniecie alkoholikom, bo to statystycznie najliczniejszy - razem z potheadami - podgatunek tych debili. Przewaga liczebna bierze się z relatywnie szerokiego dostępu do alko i mj. Gdyby to jednak stimy były legalne i/lub społecznie akceptowane, a procenty i zielone totalnie na cenzurowanym, to jedynie zmieniłyby się proporcje w głupocie na niekorzyść stimiarzy - natomiast mechanizm irracjonalnego wykluczania pozostałby taki sam.
Oczywiście "głupotę" i "irracjonalizm" trzeba odnieść do braku naukowych podstaw takich praktyk. Natomiast politycznie rzecz biorąc, to całkiem efektywna metoda społecznej kontroli (podchodząca pod koncepcję "biowładzy" Michela Foucault) i dlatego ma się tak dobrze.
wyznaczaniu stylu życia przeciętnego człowieka
---
Natural Born Sociopath
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/ec8f9423-9d7e-4c62-947f-5adaba70c9cb/dude.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250607%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250607T090201Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=c8194e06f85715157ba20c6575a48ff1cd4ca87bd1b77ca4bbc5cdfe35356c6e)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zelkonopie.jpg)
Konopie w żelkach. Wszczęto dochodzenie
W Holandii w żelkach Haribo o smaku coli stwierdzono obecność konopi indyjskich. Kilka osób, w tym dzieci, zgłosiło dolegliwości po ich spożyciu. Sprawę bada holenderski Urząd do Spraw Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kierowcyhiszpanscy.jpg)
Hiszpania: obowiązkowe testy na alkohol i narkotyki dla kierowców zawodowych?
Hiszpańska scena polityczna podzieliła się wokół nowej propozycji Partii Ludowej (Partido Popular), która chce wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów na obecność alkoholu i narkotyków dla kierowców zawodowych. Projekt ustawy zmieniający hiszpańskie prawo o ruchu drogowym, zgłoszony kilka tygodni temu, trafił już pod obrady Kongresu Deputowanych, wywołując ostry spór między rządem a opozycją.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/forestgumprunin.jpg)
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana
Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.