Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 60 • Strona 5 z 6
  • 35 / / 0
Nieprzeczytany post autor: miltown »
jesli chodzi o kraje cieple, a przynajmniej srodziemnomorskie, to poznym wieczorem na plazach przy duzych miastach ciezko czegos nie znalexc
Uwaga! Użytkownik miltown nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 255 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: hamah »
Ja bym prosil o info jak jest w niemczech ? Lataja malolaty z mj? moze jakies hoffmany bym wyrwal , okolica jeziora bodenskiego widok na alpy przydalo by sie cpanie :D
"Sit back with this six-pack and a spliff that"
"olej spidy, bracie, ratuj zycie i jedz kwasy!"
  • 282 / 1 / 0
Ej, a jak jest w Holandii z haszem?
Venlo, Oldenzaal ?
Słyszałem, że fhuj trudno coś dostać, a jak już się trafi to nie da się tego palić, z reszta trzeba się prosić jugoli i biegać po bramach...


Dobra, kurwa, nie wiem czemu przeczytanie trzech stron tego wątku wywołało u mnie taki humor :-P Sorka za off.
Uwaga! Użytkownik PolitykEkstazy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 10 / / 0
Nieprzeczytany post autor: alsami »
W Holandii w kazdym wiekszym miescie masz coffe

Tu masz link to strony z adresami coffe i opiniami klientow

http://www.coffeeshop.freeuk.com/index.htm

Korzystalem wielokrotnie i nigdy sie nie zawiodlem
  • 117 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Owoc »
Za granicą ( Zach.EUropa ) nie ma żadnego problemu ze zmotaniem czegokolwiek to nie polska i prowincjonalne myślenie.
Przytoczę 2 cytaty starego punka ze Słowacji którego spotkałem gdzieś w EU włóczy się po EU już 12 lat gdy zapytałem o Polskę to rzekł " Tak byłem kilkakrotnie na Woodstocku kilka razy we wroc wawie krakowie i mogę powiedzieć że to najdziwniejszy kraj eu w jakim byłem gdy zapaliłem blanta na ulicy Polacy odemnie uciekali no i raz Materiał kołował mi Skinhead" i tylko się zaśmiał.

Dodał jeszcze znam dobrze język polski bo na squatach w Berlinie jest więcej Polaków jak Niemców.

Ta wypowiedz mówi sama za siebie.
  • 10 / / 0
Nieprzeczytany post autor: alsami »
Na zachodzie problemow z zalatwieniem nie ma, glownym problemem moze byc cena. Podstawa to nie kupowac w miejscach popularnie uczeszczanych przez turystow,gdzie zawsze znajdzie sie ktos kto krazy wzdluz i szerz tych miejsc wypowiadajac jakby do siebie nazwy narkotykow-od takich ludzi nie radze kupowac, bo towar niepewny(slaby albo ogolna wyjeba, jak ktos napisal wczesniej asfalt zamiast haszu) bo drugie przebitka na cenie masakryczna. Najlepiej zapytac miejscowego gdzie mozna cos kupic, wiem ze to moze byc trudne, ale na pewno ktoras z kolei osoba da namiar jakiegos miejsca(ja akurat w pradze spotkalem kolesia, ktory krecil na murku i mi powiedzial gdzie jechac ). W Berlinie sprawa jest bardzo prosta najlepiej jechac do Volskparku na Kreuzbergu(stacja metra Hermanplatz-pozniej 5 minut pieszo) i tam juz nie ma sie o co martwic,jak to odpowiedzial moj informator na pytanie jak kogos znajde - To oni ciebie znajda. Transakcja bardzo przejrzysta - podchodzi albo podjezdza ktos na rowerze pyta co chcesz, znika na kilka minut w krzkach za rogiem i za chwile jest spowrotem-pokazuje towar dajesz mu hajs i cya!
  • 282 / 1 / 0
alsami pisze:
W Holandii w kazdym wiekszym miescie masz coffe
Dzięki, Kolego, ale zaznaczyłem przecież, że ten post był tylko dlatego żeby wkurwić pozostałych dyskutujących. Pytanie o materiał zielny w Holandii nawet mój czteroletni bratanek uważa za absurdalne ;-)
Uwaga! Użytkownik PolitykEkstazy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 423 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Frame »
alsami a gdzie dokladnie kupowales w Pradze i czy kupowales cos poza trawą?

odpisz prosze szybko bo jutro juz o tej porze jade :-)
Uwaga! Użytkownik Frame nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 10 / / 0
Ja dzięki tej stronce WeBeHigh mam informacje potrzebne do kołowania zielska w Calgary, Kanada.Wiem gdzie iść, znam ceny i mniej-więcej co mogę oczekiwać.Zajebista sprawa, bo mimo dość liberalnej polityki Kanady samemu raczej nic bym nie zmontował a zanim się pozna ludzi do poziomu "hej, can you get me some weed?" minie trochę czas i można sobie przykrości narobić.
Uwaga! Użytkownik AnalnyNinja nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 584 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mastah »
O trawie to nic nie napisze bo za bardzo nie wiem gdzie kupic, ale here, kokaine, kryla, i benzosy wiem. W Newarku na rogu Orange Street & Boyden Street jest taki project znaczy sie blokowisko. Wchodzisz tam i obczajasz gosci, przewaznie w bialych podkoszulkach. Najpierw oni Cie spytaja czy Ty nie z policji i czy nie wspolpracujesz z palami, moga Cie nawet obszukac(szukaja nadajnikow). Jak idziesz tam w sloneczny dzien po poludniu to oni sami do Ciebie przybiegna krzyczac jeden przez drugiego nazwy towarow. Pare uwag: nigdy nie dawaj kasy dopuki nie dadza Ci towaru, jak powiesz jednemu zeby Ci przyniosl towar(czesto maja towar schowany gdzies) i Ty czekasz na niego a podchodzi drugi z towarem juz w rece to nie kupuj bo ten pierwszy moze byc bardzo wkurwiony, jak nie jestes pewny to wez jeden worek sproboj i wtedy wez wiecej, staraj sie nie kupowac od cpunow, jak kupujesz od cpuna to popatrz czy jest przy nim prawdziwy dealer(czesto cpuny pracuja dla dealera stojacego obok), niechodz tam z duza gotowka i nie pokazuj ze masz w huj hajsu, telefon i zloto zostaw koledze ktory poczeka dwie ulice dalej badz zostaw w samochodzie(po co kogos kusic), wchodz kupuj i szybko sie stamtad zmywaj bo policja zatrzymuje tam szczegolnie bialych(w zimie lepiej bo mozna swoja bialosc schowac w bluzach, kapturach). To chyba tyle i szczesliwych poszukiwan zyczy:
Mastah

P.S. Szukaj a bedzie Ci dane znalezc!
America's C.R.E.A.M. team
ODPOWIEDZ
Posty: 60 • Strona 5 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.