Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 197 • Strona 9 z 20
  • 81 / / 0
Nie liczyłbym na to. Wydaje mi się, że psi nos to na tyle czuły instrument, że bez problemu wyczuje, gdzie stężenie zapachu jest największe i bez problemu wskaże naszą sprytnie przemyślaną kryjówkę.
  • 418 / / 0
Ogolnie bez sensu pomysł. Bo jak pies wyczuje to ma tą swoją reakcję(najczęściej jest to chyba szczekanie) i jak pies zareaguje, nie ważne gdzie, to i tak cały samochod dokładnie przeszukają.
Ostatnio zmieniony 22 listopada 2012 przez zielonywojownik, łącznie zmieniany 1 raz.
Ω
  • 2 / / 0
@zielonywojownik:

Oczywiscie, ze w odpowiedniej atmosferze ww. procedure odbywamy*; procedura, owa nie jest adekwatna do stosowania celem przemycenia stu gram ziolka (tu przydaje sie szczescie, a jakze, no i zwyczajna ostroznosc i znajomosc terenu - jezeli napatoczymy sie na niebiesko-kudlate, to w 99% przypadkow oznacza, ze cos spierdzielilismy - niezaleznie od tego, czy nas wyczuja, czy nie) albo paru dzialek bialego, tylko konkretnych ilosci - takich, dla ktorych oplaca sie caly zachod pakowania etc.

*Pamietaj - pytanie dotyczylo zabezpieczenia dragow, nie osoby. Oczywiscie, ze pakujesz w sterylnych rekawicach i myjesz w kadzi, a nie gabka od babki spod prysznica! No i oczywistym jest, ze sam musisz byc sterylny - w innym przypadku nawet, jezeli NIE MASZ zadnego towaru, to juz masz ze Smurfami na bakier.
Uwaga! Użytkownik MassManUndone nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 144 / 6 / 0
Ja mam genialny sposób na chowanie zioła!
Potrzebujemy:
-Bardzoo gruby i długi długopis
-Fiolkę na laskę wanilli od Kamis
Teraz tak: Wyciągamy "wnętrzności" długopisu i dajemy do środka fiolkę i zakręcamy długopis itp. Koniec ! :yay:
Do fiolki mieści się 7-8 gram.
Sposób sprawdzony wiele razy. Jak was psy zatrzymają to wątpię żeby długopis przeszukiwali :nuts: . Mi dzięki temu sposobowi udało się uratować dupe 6 razy! Polecam!
– Tak więc zos­ta­liście bez po­cie­chy ducho­wej?
– Jest wódka.
~Andrzej Sapkowski
  • 934 / 12 / 0
Twoim zdaniem pies od narkotyków nie wyczuje zapachu poprzez takie zabezpieczenie? Jakoś mnie to nie przekonuje. Druga sprawa to położyłem przed sobą 7g oraz długopis i zastanawiam się co za sztuczki znasz magiczne że wsadzić taką ilosć do jednego długopisu, albo co za sztuczki znają Twoi dilerzy że sprzedają Ci takie "gramy", których 7 czy 8 wchodzi w długopis, no chyba ze taki jak Wałęsa miał :-p

Odnośnie zabezpieczenia się przed możliwością wyczucia zapachu przez psa, nie ma sensu za dużo kombinować. Bo szkoda tylko czasu na jakieś zasłyszane i magiczne sposoby (mięso, kawa, styropiany i inne powidła)nie ma co liczyć że w razie czegoś nas uchronią. W warunkach domowych i ilościach do kilkudziesięciu gram sprawdza się od wielu lat: dobra zgrzewarka próżniowa do foli, torebki do pakowania próżniowego o odpowiedniej grubości, dwa razy trak zapakowana paczka finalnie przemyta jakimś spirytusem zewnątrz jest nie do wykrycia przez psa. To standard który obowiązuje od lat w przesyłkach i raczej nikt nie narzeka na skuteczność.

Będąc kiedyś w Londynie na wyjściu ze stacji metra wpadłem na standardowo organizowane tam akcje, gdzie stoi grupa policjantów ze dwa psy i nie ma zmiłuj każdy kto akurat się nawinie z czymś "pachnącym", jest zatrzymany. Ja miałem 5g haszu, spisali dane, poinformowali że to nielegalne, zabrali hasz i po sprawie. ?Tam organizowane jest to po to żeby wyłapywać sprzedawców, klienci ich nie obchodzą.
  • 418 / / 0
Ziomek chyba źle zrozumiał temat i chodziło mu o funkcjonariuszy policji.
Ω
  • 144 / 6 / 0
Tak. Nie zauważyłem że chodzi o funkcjonariuszy z psem.
Wybaczcie. :hug:
A co do:
klejofas pisze:
Twoim zdaniem pies od narkotyków nie wyczuje zapachu poprzez takie zabezpieczenie? Jakoś mnie to nie przekonuje. Druga sprawa to położyłem przed sobą 7g oraz długopis i zastanawiam się co za sztuczki znasz magiczne że wsadzić taką ilosć do jednego długopisu, albo co za sztuczki znają Twoi dilerzy że sprzedają Ci takie "gramy", których 7 czy 8 wchodzi w długopis,
To napisałem o dużym długopisie bo do takiego normalnego to oczywiste że się nie zmieści. Nie rób ze mnie idioty, wystarczy że sam to robię ;-).
Ja kupiłem, bardzo szeroki i trochę dłuższy od normalnego długopis, w zabawkowym czy jakimś tam "gadżetowym". W środku była taka przestrzeń na ściągi do szkoły, wszystko wyjąłem i się zmieściło co trzeba ;-).
– Tak więc zos­ta­liście bez po­cie­chy ducho­wej?
– Jest wódka.
~Andrzej Sapkowski
  • 334 / 13 / 0
Szampon. Duża butelka, do której wkłada się szczelnie zapakowane woreczki z paleniem. Konsystencja szamponu sprawia, że towar jest hermetycznie zamknięty bez możliwości wydostania się jakiegokolwiek zapachu. Za każdym razem jak jestem w Holandii wysyłam sobie do domu taką paczkę z kilkudziesięcioma gramami w środku. Jak do tej pory żadna nie zaginęła. :cool:
Ostatnio zmieniony 06 października 2013 przez xaviivax, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 934 / 12 / 0
Kazdy sposob wyeliminowania zapachu jest dobry jesli faktycznie sie sprawdza, tylko w paczkach takie zapakowanienie nie chroni przed czyms co jest znacznie czesciej stosowane pewnie i rownie skutenicze wylapuje podejzane przedmioty,a mianowicie przeswietleniom , na ktorym te p[lywajace w szamponie pakunki beda az krzyczec ;-)
  • 334 / 13 / 0
Wiadomo, że ryzyko jest zawsze. Na szczęście w dobie zamówień internetowych codziennie przesyła się mnóstwo paczek i niewielki odsetek jest prześwietlanych. Z tego co się orientuję, raz na jakiś czas do magazynów poczty holenderskiej wpada ekipa z psami, ale nie jest to nagminne.

Zgodnie z prawem brytyjskim paczka nie jest moja, dopóki jej nie odbiorę, więc żeby mnie udupić musieliby zaczaić się na mnie z listonoszem i co więcej udowodnić mi, że byłem zamieszany jej wysyłkę (na pakunku używam nalepek z fałszywym adresem nadawcy). Z prawnego punktu widzenia to dużo zachodu, większe szanse, że by mi zabrali przesyłkę bez konsekwencji karnych. Po odkryciu mj w bagażu przez służby celne o wiele mniejsze szanse na uniknięcie kary.

Nie zapomnę jak pierwszy raz wysłałem sobie taką paczkę. Po tygodniowym balu Niderlandach wróciłem w sobotę rano, niepewny co do losów mojej kontrabandy, a tu godzinę później listonosz dzwoni do drzwi. Radochę miałem jak dziecko.

Dodano akapity -- 909
ODPOWIEDZ
Posty: 197 • Strona 9 z 20
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.

[img]
Terapeuta uzależnień: Zielsko ma konsekwencje w następnym pokoleniu

Na oczach Roberta Rutkowskiego, terapeuty uzależnień, zmieniła się rzeczywistość wokół substancji psychoaktywnych w Polsce. Ekspert opowiedział, co działo się za kulisami tej zmiany. - To miało swoją cenę, która mnie wtedy przeraziła - powiedział wprost.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.