Co do samej koncepcji to nie jestem kompetentny, ale z tego co się orientuję na m2 potrzeba ok 5000 lumenów. U Ciebie będzie to 0.25m2, czyli teoretycznie lampy powinny dać radę (chyba, że coś źle liczę).
Jeśli planujesz tylko jedną rośline to ewentualnie zmniejszyłbym box, aczkolwiek w przyszłości pewnie będzie się żałowało takiej decyzji
Dlaczego 2 x, a nie 4 x ? W jednym m2 zmieszczą się 4 kwadraty o boku 0.5 m : )
50x50= 0,25 x 50 000 = 12 500lum ale wg tych wszystkich kalkulatorów 10 000 też da rade, a skoro on na początku chciał dać 4 x 1400lum czyli 5600, więc napisałem, że 2x wincy czyli 11 200 w teorii było by lepi
Niemcy w obliczu "fentanylowej fali". Eksperci biją na alarm.
Problem z fentanylem nas nie ominie i sami sobie z nim nie poradzimy…
Nowe Światło na Marihuanę: Badania potwierdzają jej rolę w walce z uzależnieniami.
Zlikwidowane laboratorium klefedronu, przejęte 500 kg narkotyku i zatrzymany „chemik”
Efektem działania policjantów CBŚP i mazowieckiego pionu PZ Prokuratury Krajowej było zlikwidowanie laboratorium klefedronu oraz przejęcie łącznie ok. pół tony tego narkotyku w formie kryształu, a także cieczy. Na miejscu zatrzymano „chemika”, który usłyszał zarzut wytwarzania znacznej ilości narkotyków, za co grozi do 20 lat pozbawienia wolności.
Konopie w jednej grupie z heroiną? Analiza kontrowersyjnej klasyfikacji i działania Wolnych Konopi
Problem klasyfikacji konopi i innych substancji psychoaktywnych w Polsce W Polsce konopie zostały zaklasyfikowane do grupy I-N, czyli tej samej kategorii co heroina, fentanyl czy kokaina. Grupa ta obejmuje substancje o wysokim potencjale uzależniającym, które mogą być stosowane wyłącznie w celach medycznych, naukowych i przemysłowych. Tymczasem liczne badania naukowe wskazują, że konopie nie wykazują wysokiego potencjału uzależniającego porównywalnego do substancji wymienionych w tej grupie.
"Biały osad" na kostiumie krowy. 31-latek złapany na próbie "kreatywnego przemytu"
Amerykańskie władze informują o zatrzymaniu na lotnisku w Los Angeles mężczyzny, który chciał wnieść na pokład samolotu bagaż z metamfetaminą. "Biały osad" znajdował się między innymi na kostiumie krowy, ale też na nasączonych roztworem biustonoszach i skarpetkach. - Dilerzy nieustannie wymyślają kreatywne sposoby przemytu niebezpiecznych narkotyków - mówi prokurator Martin Estrada.