Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7408 • Strona 693 z 741
  • 45 / 2 / 0
On jest ujebany h. jak dzika ,zaśliniona,bezmózga świnia aqq1,nie żadne objawy odstawienne;) Też wielokrotnie oglądałam filmy o epidemii op prosto z USA, trochę za dużo patosu jak na Jankesów przystało, troszkę przekoloryzowane ale bez wątpienia pokazuje skalę problemu w Stanach. Przerażające prawda? Do czego doprowadziło bezmyślnie ,czasami jednak bardzo zmyślne przepisywanie leków o n.działaniu przez lekarzy a później przejście na ich tańszą wersję h. i f %-D
Uwaga! Użytkownik SugarLady jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8 / / 0
Hmm, w takim układzie jeśli tak wygląda "najszczęśliwszy" człowiek na świecie to ja nie chcę wiedzieć jak wygląda gdy mu jest smutno.
  • 45 / 2 / 0
ey gwarantuję Ci,że wygląd w tej sytuacji- jak wyżute,wyplute gówno ,nie odpowiada jego samopoczuciu. Nie sugeruj się tym jak on wygląda,chociaż może zasugeruj istnieje szansa ,że Ciebie odstraszy i nie weźmiesz, Amerykanin jest w opiatowym raju i to co przeżywa,to czysta rozkosz.
Uwaga! Użytkownik SugarLady jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8 / / 0
Moja Słodka koleżanko, trafiłem na to forum bo wpisałem w duckduckgo uzależnie od Coca Coli. Taki ja mam problem.... Wiem. Śmiech na sali. Ale myślałem że ktoś ma podobny. Nawet próbowałem załozyć w swojej sprawie temat ale moferator uznał chyba że żarty sobie robię. Ale pomijając. To smutne że tak uzależnienie. od opiatów tak wyniszcza a osoby tu zgromadzone tak chwalą sobie tą używke.
  • 177 / 26 / 0
Paliłem niedawno pierwszy raz ten słynny hel i zawiedzionko było. kodeina jak jeszcze działała dawała mi większą euforię niż heroina. Spodziewałem że zaleje mnie fala ciepła i poczuje coś zajebistego a tu dupa. Myślę że morfina może mi znacznie bardziej przypaść do gustu jak ją dorwe kiedyś. Działanie było całkowicie w tle, w przypadku kody euforia jest na pierwszym planie, tu w tle. Jednak środek ten jest niesamowicie "skuteczny" w sensie że całkowicie tłumi negatywne emocje, stałem się totalnie niewyraźny i nieobecny na smutki tego świata, mimo że w momęcie palenia byłem raczej w dobrym nastroju to halupa zadziałała jak bloker na emocje jakiekolwiek. Profil działania oceniam jako dość pusty. Inne opiaty moim zdaniem wprowadzają euforię ale obok jakiś tam emocji a tutaj trochę inaczej - całkowita wyblakłość. Ale nie powiem że ten stan nie był przyjemny, bo był; lecz napewno nie był bardzo przyjemny jak pierwsze eksperymenty z kodą gdzie 450mg z tabletek na kaszel dało mi stan który wyobrażałem sobie jako opiatowy prawiczek jak coś rangi dworcowej - najwyższa półka a okazało się że najwyższa półka jest średnia. Ale generalnie to fajny narkotyk.
U mnie to bardziej chronicznie
Ty wolisz mieć stany psychodeliczne
  • 45 / 2 / 0
@aqq1
Really?:-D hahahahahaha no to ładnie wjechałeś w temat z tą CC. Tak pół żartem,pół serio,ba!Nawet Ci doradzę,mimo,że nie posiadam ukierunkowanego wykształcenia medycznego🙈Miałam ten sam problem z sugar high,właściwie nie miałam,widząc,jak po 30 zmienia się metabolizm a ,że zawsze byłam szczupła i taka chcę pozostać,to przerzuciłam się na grzanie sportowe lol Tak mój drogi kolego , można,chociaż skręty bywają straszne,w cukierni albo lodziarni głowę wykręca mi o 180 stopni,o ślinotoku nie wspomnę:-P[ Raz w tygodniu pozwalam sobie na słodkie szaleństwo w ilości ,która cukrzyka by 10x zabiła:-P ]także unikam takich miejsc jak diabeł święconej wody;)I Tobie też radzę,widok butelki z CC wywoła u Ciebie niewyobrażalne wręcz cierpienie,będziesz rzucal się w konwulsjach ale będziesz żył,gwarantuje Ci to:-)Posłuchaj,starej ,grubo po 30 koleżanki i weź sobie załóż ,że raz ,tylko jeden dzień w tygodniu będziesz oddawał się 'odrdzewiaczowemu szaleństwu';)
Sorry za offtop.
Uwaga! Użytkownik SugarLady jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 742 / 9 / 0
02 lipca 2021FocusF13 pisze:
Paliłem niedawno pierwszy raz ten słynny hel i zawiedzionko było. kodeina jak jeszcze działała dawała mi większą euforię niż heroina. Spodziewałem że zaleje mnie fala ciepła i poczuje coś zajebistego a tu dupa. Myślę że morfina może mi znacznie bardziej przypaść do gustu jak ją dorwe kiedyś. Działanie było całkowicie w tle, w przypadku kody euforia jest na pierwszym planie, tu w tle. Jednak środek ten jest niesamowicie "skuteczny" w sensie że całkowicie tłumi negatywne emocje, stałem się totalnie niewyraźny i nieobecny na smutki tego świata, mimo że w momęcie palenia byłem raczej w dobrym nastroju to halupa zadziałała jak bloker na emocje jakiekolwiek. Profil działania oceniam jako dość pusty. Inne opiaty moim zdaniem wprowadzają euforię ale obok jakiś tam emocji a tutaj trochę inaczej - całkowita wyblakłość. Ale nie powiem że ten stan nie był przyjemny, bo był; lecz napewno nie był bardzo przyjemny jak pierwsze eksperymenty z kodą gdzie 450mg z tabletek na kaszel dało mi stan który wyobrażałem sobie jako opiatowy prawiczek jak coś rangi dworcowej - najwyższa półka a okazało się że najwyższa półka jest średnia. Ale generalnie to fajny narkotyk.
Pisałem o tym przed chwilą w knajpie opio... Ja się kiedyś w bardzo podobny sposób zawiodłem na helu, na morfinie i również na oxy. Jak dla mnie żadne z tych opio nie ma podjazdu do kodeiny, ani brane doustnie ani palone ani nawet stukane. Po prostu nie ma i chuj. A to że hel spłyca psychicznie i uczuciowo to prawda, jedyne opio z którym miałem problem przy większych dawkach w ciągu bo zaczynałem wpadać ostre psychiczne doły.
01 lipca 2021aqq1 pisze:
To smutne że tak uzależnienie. od opiatów tak wyniszcza a osoby tu zgromadzone tak chwalą sobie tą używke.
Bo to jest właśnie problem z opio, bo jest to fenomelana używka która mało niszczy organizm, nie ma zjazdów, na początku masz 0 minusów a same plusy. Za to potem się sytuacja zmienia. Nagle któregoś dnia chcesz jak zwykle przeżyć dzień a tu dupa, nogi wchodzą w odbyt, cieknie z nosa i czujesz się jakbyś miał grype i ta podpowiedź z tyłu głowy, że przecież jak pójdziesz do apteki/dila to wszystko będzie dobrze. Mimo wszystko, po 10 latach myślę, że gdybym cofnął czas to znowu bym wziął. Za to bardzo bym chciał zobaczyć jak moje życie by wyglądało gdybym się nie wjebał w opio.
  • 45 / 2 / 0
'malo niszczy organizm'hm,za to jak destrukcyjnie wpływa na psychikę.
+są zawsze,wymieniać chyba nie muszę?:-D
Uwaga! Użytkownik SugarLady jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1534 / 205 / 0
Jeśli chodzi o długoczasową szkodliwość dla organizmu, to faktycznie, hera - czysta - ma niewielką szkodliwość. Natomiast tryb życia, który wywołuje, to już inna bajka. Tak samo, jak przestrojenie psychiczne, też prowadzi do różnych, niemiłych sytuacji.
  • 59 / 1 / 0
Zbiera tu ktoś syf z łyżki po przegotowaniu browna i przerabia go jeszcze wielokrotnie?
Od dłuższego czasu zbieram ten odpad, Drugie przegotowanie nieco większej ilości ładnie robi. A nawet za 4 razem jeszcze coś tam idzie wyciągnąć, przynajmniej żeby uśmierzyć trochę skręta.
Kilka razy zdarzyło mi się że po takim strzale z odpadu dostawałem reakcji alergicznej, całe ciało mnie swędziało i czerwieniało, a i samo wejście i działanie było wtedy takie dziwne, jakby coś było nie tak. Bardzo szkodliwe jest takie rozwiązanie? xD
ODPOWIEDZ
Posty: 7408 • Strona 693 z 741
Newsy
[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu

Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.