NDH tak robi. Pewnie to było to

Jeśli to prawda, to przepraszam, choć rzekomo był to właśnie HEP. Jeszcze dodam, że smakował tak troszkę hexowo(mówię o vapo), tylko no, o wiele bardziej inwazyjnie. Henio wchodził do płuc gladziutko i czuć było praktycznie tylko smak, a tego gówna nie da się ani wciągać, ani wapowac, bo rozpierdala nos na dobre 2/3 dni, a ból płuc i kaszel gorszy, niż przy pierwszej fajce w życiu, a kaszel tak samo - mocny się utrzymuje przez jakieś 2 dni. Nie dość, że nie działało, to nie da się tego kurwa po ludzku przyjąć (choć nie wiem jak iv i oral)

Ps. Ktoś w watku o NDH napisał, że dusi jak DMT - tak, to prawda. Przy DMT niby idzie się przełamać, bo to w końcu mocne sajko, którego raczej nikt nie bierze zbyt często i też bez dorzutek, a zakładając, że mamy do czynienia z dopaminowym wypierdalaczem RC (rzekomym) - dorzutki mają miejsce co 20 minut i wali się to w ciągu, więc jest to bardzo niepraktyczne. Jak nie wypala żył, to i tak niepraktyczne, bo ja na przykład nie lubię się kłuć co 20 minut - nie wiem jak wy.

Nie bierzcie tego bo wczesniejsze alternatywy (hexen alfapihp) jarały receptory po kilku użyciach

A żebyś wiedział, kolego

Choć nie wiem, czy to, co brałem mogło rozpierdalac dopaminę, jak w ogóle jej nawet nie smyrało, bo w ogóle nie smyrało xD

alfy, hexen i hepten pewnie tez to ndri... To jak Ci moga rozwalic receptory?

widziałęm sporo opini że to taki słabszy brat bliźniak od Henryka o 25%. Czyli stosunkowo nie ma tragedii (wiadomo chciałoby sie zeby było lepiej) ale Hexenowa faza ostatnimi czasy to wygląda u mni tak ze chodze cały czerwony i sprawdzam puls bo pikaawa zapierala jak Valtteri Bottas w F1.
i tu mam pytanie bo kazdy pierdoli że Hexen przy okazji ogromnej inhibicji wychwytu zwrotnego noradrenaliny, wypierdalaa tez duzo dopaminy co wg mnie jest nonsensem. Bo Hexen to typowy rzeźnik noradreanalinowy o czym swiadczy chocby ten kardiorozpierdol.
Tak tak, Hexen to NDRI ale jakby sie przyjrzec to dla mnie to typowy NRI.
Jak sprawa ma sięz HEPem?

Wogole podbija to nowe ustrojstwo libido. Wazokonstykcja tez taka mocna jak przy heksie?
Informacje mile widziane bo wlasnie leci do mnie sampel na testy tej chinszczyzny. Zjazd znośny?

Nielegalne. Jadąc podług rozporządzenia do wiadomej ustawy jest to środek z grupy II-NPS. Masa jakieś 130 U. Element A to fenylek (bez podstawnika), element B to

• R1 - wodór
• R2 - grupa alkilowa (C2)
• R3 - grupa alkilowa (C5)
• R4 - wodór

Rozporządzenie przewidziało i taki środek :(

Bardzo miła substancja do pracy. Mała ilość 10-20mg w zupełności wystarcza. Sniffem działa ok. 2 godzin. Nie nadaje się do ćpania, bo bardzo silnie działa noradrenalinowo, a dużo mniej dopaminergicznie w przeciwieństwie do HEXENu. Wziąłem za dużo i w zupełności nie mam ochoty na dorzutkę. Mało przyjemności. Raczej stosować jako narzędzie, kiedy musimy dokończyć coś ważnego, a oczka nam się zamykają, ale kto co lubi :)!

POWTÓRZĘ to co juz powiedziałem w tym watku rok temu - HEPA HEPA DAJ MI NEPA. Ryje klame to na pewno, na jednego działa na drugich bardziej przerytych nepami, hexami, alfami na patyku granica placebo./

Jeśli ktoś dostanie ten środek to dawki ok 10-15 mg maks i to donosowo. Nie częściej niż raz na 1,5-2 godziny. Dostałem 100mg to za często te 15mg sniffałem i dopiero 5 klon mnie wyluzował.