Doświadczonym nie trzeba proponować. ;-)

I tak zjedzą swoje :)

Grzyby jem od ponad 12 lat ostatniego sezonu objadalem sie nimi codziennie

nie co dzien dawaly faze---tolerancja

pilem napary odwary jadlem suuszone swierze żułem

kazdy sposob ich spozywania daje inny efekt jesli masz silna psychike mozesz je jesc niemal codziennie ja nigdy nie mialem tak zeby na drugi dzien cos czuc....dziwi mnie to co koles napisal ze przez kilka dni cos czul--mi jak faza schodzi to ide w kimono i rano jestem jak nowonarodzony

pozdrawiam wszystkich grzybiarzy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!KIEDY U WAS ZACZYNA SIE SEZON??????????????????????????????U MNIE A MIESZKAM NIEDALEKO SZCZECINA ZACZYNA SIE ZAWSZE OKOLO 1 LISTOPADA

Dziwne bo ja w tym roku pierwsze zibenki zbierałem w pierwszej połowie września :)
Ale to napewno zależy od klimatu - mieszkam na podkarpaciu.

jadłem wczoraj, dzisiaj też bym chciał zjeść, ael nie mam $$ ani transportu by podjcechać wiec chyba sobie odpuszczę do przyszłego weekendu. Coś piękngo...

a ja ostatnio byłem i jak głupi pojechałem!!! 20 października snieg mi je przysypał!!!! próbowałem odkopywac lecz na próżno. Znienawidziłem ten biały puch.
Ja natomiast zauważyłem ze gdy często się coś podjada:D to sa coraz to dziwniejsze jazdy!!! kurde ciężko mi to wam opisać:D... ale dalej je szamię i myslę jechać jakoś niedługo może we wtorek bo się u nas ociepla popadało kilka dni, słoneczka poświeci, śnieg opadnie myslicie ze coś wyrosnie??
a do tematu ostatnio moja grzybowa akcja trwała zaledwie ok 2h. tak ze jak obejrzałem juz krasnoludków to nic nie czułem.!!!
a tak na marginesie polecam film 7 KRASNOLUDKóW HISTORIA PRAWDZIWA normalnie, po mj i oczywiscie na grzybie:D:D a tolerancja moim skromnym zdaniem rośnie masakrycznie gdyz na początku seoznu koniec sierpnia początek września zjadlem wszystko co znalazłem 68 szt. i aby osiagnąc całkiem niedawno podobne albo mocniejsze efekty zatrzymałem się przy ok. 180szt. to to juz jest naprawdę sporo łysiczek i czas oczekiwania na akcję nie jest miło spędzony. swędzenie, lekkie pocenie, bardzo duży niepokój i dziwne mysli!!! KURWA ZNOWU ZJADłEM ZAMAłO!!! :-D :-D :-D bo swego czasu tak było ze zjdałem za mało pierwsze 35 a kilka dni później 84szt. i nic ciekawego...'
Mam pytanie czy często jak np. ja jecie grzyby na pusty zołądek lub ew. jakaś kanapeczka tuz przed.

Tak się właśnie zastanawiam czy sobie nie zjeśc grzybków ? Ostatnio jadłem 6 dni temu i chodzi mi o tolerancję . Czy w takiej sytuacji będę miał pożądnego tripa po 50 grzybach . Podświadomość mówi , że tak !

Słuchaj więc.

Nie częściej niż raz na miesiąc. Jadłem kiedyś co tydzień i szybko traciły swoją magię :) Dwa tygodnie to optymalny czas na obniżenie tolerancji, ale miesiąc w mojej praktyce wypada lepiej.

Złota łopata, 11 lat pytanie czekało na rozwikłanie [emoji23]