Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 2 z 2
  • 1 / 2 / 0
Myślę, że to odpowiedni temat na opis poniższego doświadczenia, choć pasowałoby też do "miksów".

Kontekst: W godzinach 15-18, ekspozycja na około 3/4 standardowej dawki LSD w 3 dosach. Obecne subtelne OEV, wyraźna poprawa nastroju i napędu. Świadomość jasna, orientacja zachowana. Około 24 ekspozycja na wysoką dawkę psylocybiny; w przybliżeniu tyle, ile podawano pacjentow w badaniu Carhart-Harris et. al. 2021 i Goodwin et. al. 2022

Opis doświadczenia:

Substancja: Psylocybes Cubensis
Dawka: 4g suszonych (odpowiednio około 40g świeżych) (20-30 mg psylocybiny)

Opis doświadczenia:

00:00 - Godzina zero.

00:30 - Obserwowane są pierwsze OEV (Open-Eye Visuals), zaczynające się od wizualizacji (metamorfozy, pareidolie), w których obiekty zaczynają się dynamicznie mienić i płynąć. Metamorfozy obiektów są intensywniejsze niż te charakterystyczne dla LSD, które wydają się być bardziej subtelne, i dotyczyć głównie widzenia peryferyjnego.

01:00 - Intensyfikacja OEV. Obiekty zaczynają intensywnie zmieniać kształty, pojawiają się różnorodne jaskrawe desenie, które dynamicznie zmieniają kolory, wielkość i teksturę. Rozwój nastroju euforycznego.

01:30 - Intensywność OEV staje się przytłaczająca. Pojawiają się omamy cenestetyczne, częściowa depersonalizacja - poczucie obcości własnego ciała. Zmysły zaczynają się mieszać. Zamknięcie powiek prowadzi do pojawienia się coraz intensywniejszych CEV (Closed-Eye Visuals) - różnorodnych, obiektów, które dynamicznie zmieniają kształty.

02:00 - Świat wizualny staje się jeszcze bardziej obcy, nie tylko konkretny pokój - początek derealizacji. Gwiazdy na niebie układają się w inne konstelacje niż te istniejące w rzeczywistości. Odczytanie tekstu z telefonu staje się bardzo trudne -litery zamieniają się miejscami i są niewyraźne. Dłonie zmieniają kształt, stają się ohydne, co prowadzi do odczuwalnego poczucia obrzydzenia do własnego ciała. Spojrzenie w lustro pogłębia wstręt.

02:30 - CEV stają się coraz bardziej niepokojące. Rozpoczyna się etap lęku, przechodzącego w przerażenie. Zauważalny niepokój, zmysły stają się wyjątkowo wyczulone rzeczywistość, która staje się drażniąca i ksobna - jeszcze silniejsza derealizacja. Bardzo intensywna synestezja (mieszanie się zmysłów). Muzyka przekształca się we wrażenia wzrokowe, zarówno w CEV, jak i OEV.

Zaburzenia myślenia, w tym reprezentacji świata (pojęć): Trudność w przetwarzaniu informacji o otaczającej rzeczywistości, wysławianiu się.
Procedury operacyjne: Problem w radzeniu sobie z wymaganiami rzeczywistości.
Myśli Asocjacyjne (obecność myśli zachodzących na siebie, które nie są ściśle powiązane tematycznie) i brak Kierunkowości Myślenia (trudność w utrzymaniu skoncentrowanego, celowego toku myślenia).
Zaburzenia Formy; toku Myślenia: Gonitwa Myśli/Mantyzm: Przyspieszony tok myślenia, w którym myśli szybko zmieniają się bez wyraźnego powodu. Poczucie obcości myśli.

Wrażenie umierania (graniczna derealizacja, wrażenie bycia o krok od unicestwienia ego) i przeniesienia się do stanu nicości. Pogłębienie niepewności co do pochodzenia myśli - subiektywny moment największego przerażenia w trakcie sesji psychodelicznej, czemu towarzyszy odczuwanie obecności nieokreślonego bytu, przybierającego różne formy, głównie grzybopodobne, który manipuluje zmysłami, wyobrażeniami i nasyła myśli. Poczucie bezradności/niemocy.

Zaburzona percepcja czasu, paramnezje typu deja vu. Retrospekcja wspomnień z przeszłości, z ciągłą niepewnością pochodzenia myśli/wyobrażeń. Pojawienie się wielu wcześniej niedoświadczonych przemyśleń, interpretowanych jako trafne. Nagłe uświadomienie negatywnych energii różnych znanych ludzi, krytyczny, ale jednocześnie atymiczny (bez żadnego nacechowania emocjonalnego) wgląd w dotychczasowe relacje międzyludzkie. Psychodeliczna introspekcja - samozrozumienie i przeorganizowanie mentalnych konstrukcji, które składają się na osobowość w unikalny, niedoświadczony wcześniej sposób.

Pojawia się pierwsza myśl, która wydaje się być własna, dotycząca potrzeby dalszego pogłębiania wiedzy na temat konstrukcji osobowości, w oparciu o doświadczenie z obecnej sesji.

03:00 - CEV ciągle przybierają różnorodne kształty, w pewnym momencie dominują obrazy grzybów o neonowych kolorach, poruszające się w rytm muzyki, liczne metamorfozy CEV. Otwarcie oczu nie eliminuje zniekształcenia rzeczywistości, dalsze pareidolie, metamorfozy i przekształcenia obiektów w OEV. Wzrok jest niewyraźny; rozmazywanie obiektów.

03:30 - Lęk zaczyna ustępować; silne doznania wizualne CEV i OEV nadal obecne, choć są mniej intensywne. Pojawia się ogromna potrzeba bliskości z partnerem życiowym, uświadomienie jak bezpieczne jest się czuć w jego obecności i jak bardzo jest niedoceniany. Nastrój staje się wyrównany, rozmowy uznawane społecznie i kulturowo za trudne stają się łatwe, wzrost wrażliwości, wpadający wręcz momentami w labilność emocjonalną. Potrzeba rozmowy i integracji doświadczenia z zaufaną osobą.

W związku z wcześniejszą ekspozycją na LSD, obecna była absolutna bezsenność, pomimo dużego zmęczenia (ponad 12h od ekspozycji). Następnego dnia, po około 8 godzinach snu, silne zmęczenie i spokój - pustka w głowie. Stan dużego relaksu, mniejsza impulsywność, drażliwość. Poczucie przeżycia mistycznego doznania, delikatne zdezorientowanie - potrzeba integracji doświadczenia. Po około 2 dniach wszystko zaczyna wracać do normy, z tą różnicą, że odczuwalne są subtelne zmiany schematów myślenia o różnych automatyzmach dnia codziennego. Głębokie przeświadczenie o faktycznym istnieniu świata duchowego/mistycznego.
W przypadku tak silnej bezsenności popsychodelicznej pomóc mogą: BDZ - benzodiazepiny - faktycznie, działają nasennie ale nie działają przeciwpsychotycznie - obecne niepokojące marzenia senne a w przypadku tak dużych dawek koszmary. Lepszym wyborem wydawać się mogą LPP - leki przeciwpsychotyczne, np. kwetiapina - Atypowy LPP, umiarkowany antagonizm D2/D3 (przeciwpsychotyczny), Silny antagonizm 5HT2-A (przecipsychotyczny) oraz silny antagonizm H1 (sedacyjny, nasenny). Należy jednak pamiętać, że zarówno Benzodiazepiny jak i LPP powinny być podawane pod kontrolą psychiatry, ze względu na potencjalne działania niepożądane (w przypadku BDZ choćby paraliż ośrodka oddechowego).
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 2 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”

Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.

[img]
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska

Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.

[img]
Ekstrakty z konopi poprawiają funkcje poznawcze u chorych na Alzheimera – nowe badanie kliniczne

Według nowych danych z kontrolowanego placebo badania klinicznego, opublikowanego w „Journal of Alzheimer’s Disease”, długotrwałe stosowanie roślinnych ekstraktów kannabinoidowych poprawia funkcje poznawcze u pacjentów z demencją związaną z chorobą Alzheimera (AD).