Pewnie było już w tym wątku. Lek przeciwdepresyjny zmniejsza ryzyko hospitalizacji z powodu covid.

https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art1905 ... u-covid-19

Szczerze mówiąc to ja wybrałem ten lek wywierając nacisk na lekarzu, kierujac sie postami wnc i Jogurta.
Biorę 300 dziennie. 100-0-200.
Bo wyczytałem że lepiej brać na noc, a większą dawkę podzielić w ciągu dnia. Na 7 grudnia mam wstęp do psychiatryka na wrocławskiej do odstawienia benzodiazepin i pochodnych, od baklo jestem czysty już jakoś ponad tydzień, więc raczej nie będę w to inwestował.

Ale do rzeczy, bo ten post mial nawiązywać do czego innego.
Mianowicie - agonizm receptora Sigma.
Tutaj chciałbym się zapytać jak wygląda terapia fluwoksaminą, oraz opipramolem, bo są to dwa antydepresanty, które dość mocno na tą Sigmę naciskają.
Czy taki schemat brania fluwoksaminy wraz z opipramolem (50-0-150) ma jakiś sens by z tej Sigmy korzystać?
Może nawet jutro się wybiorę po opipramol do rodzinnego, może przepisze.
@ jogurt
@wnc@
Drodzy Admini, jeśli uważacie że ten post powinien wisieć gdzie indziej to proszę go przerzucić na wątek o receptorze Sigma, bądź antydepresanty mixy.

Rady, sugestie mile widziane.
Bardzo się zajaralem jak wnc wspomniał o tym, że jest bardziej sedatywne od paroxy. Do tego planuję dołożyć Topiramat na bordera i mam nadzieję że będzie dobrze.

@OdwiertKorzenny fluwoksamina może ale nie musi działać sedatywnie, na mnie akurat nigdy tak nie działała, przez jakiś czas nawet działała stymulująco i zaburzała mi sen. Ale i tak uważam że to świetny lek, miałem po nim najlepszy nastrój ze wszystkich antydepresantów. Mnie też ciekawiło to działanie na receptory sigma, myślę że kombinacja z opipramolem może być interesujaca i warto sprawdzić.

To i ja dorzucę 3 grosze. Brałem 3 miesiące, oczywiście max 300. Potwierdzam powyższe, nastrój po nim był świetny, pewnie ta sigma. Ale w moim przypadku ten super nastrój dość szybko osłabł, no i na mnie działał ciut usypiająco i wróciłem do wenli.

Jak by to wychodziło z bupropionem, stosował ktoś?
300 fluwoksaminy 300 bupropionu ?


Coś mi się majaczy, że na angielskiej Wiki czytałem o interakcjach z innymi lekami. I wychodzi na to, że fluwoksamina może podkręcać stymulanty, bo scrolujac wpadło mi w oczy, że są to między innymi beta2mimetyki więc pewnie pseudoefka efka salbutamol etc.
I stimy chyba też typu kofeina MPH etc.

Stąd właśnie niska popularność tego leku. Dużo interakcji. Pamiętam jak wypiłem black 250 ml i było hujowo.

Ktoś gdzieś pisał że na fluwoksaminie bardzo źle reagował na kofeinę (chodziło o kawę), chyba też w ulotce a może na Wiki czytałem że fluwo gryzie się z kofeiną, nasila jej efekty uboczne, ale ja piłem kawy mnóstwo i czułem się ok, niekiedy wręcz zajebiście, chyba że mi odjebało i wypiłem 6 bardzo mocnych.

Dobrze mi się na tym odstawia klony, po ćwiartce co tydzień, zapewne zastanę na tym leku na dłużej.
100-0-200
Dołożę opipramol, co do dawkowania to się jeszcze zastanowię, na pewno na wieczór na lepszy sen, bo ostatnio bywa różnie, lamotrygina też chyba wleci, możliwe że w maksymalnej dawce.
Myślę że na OCD, lęki i borderline będzie dobry miks.
Na odstawienie GABA zabaweczek klonów, pregabaliny, i baklo nic mi lepszego na myśli nie przychodzi.
Może i jestem lepszym sobą, ale to strasznie złudne, poza tym, u takiego lekomana raczej to nie jest wskazane, bo to będzie podsycać tak samo jak alkohol, albo sobie, albo komuś krzywdę zrobię.
Kto czytał jakieś moje anegdoty to wie, że po prostu mi odpierdala od GABA kosmosu w głowie...
Jasne, leki to nie wszystko i tak dalej, terapia jest ważna itepe itede.

Co do efektu aksjologicznego, wyciszającego i uspokojącego to ma wyraźniejszy niż paroksetyna, którą jadłem w dawce prawie maksymalnej (60mg).
Choć mam nadzieję, że mi nie odpierdoli od nacisku na receptory Sigma w takim połączeniu.
Jestem straszny nerwus, odczułem to na wenlafaksynie, w szczególności w połączeniu z mirtazapiną, dzień świra, identyczne stany, i natrętne myśli.
Jebana loteria, Lotto z tymi lekami, mam nadzieję że wycelowałem w odpowiedni.

Zamulenie owszem występuje po tym często, choć nie takie nachalne, mocne i wymiatające jak po neuroleptykach.
Jestem dopiero po miesiącu zażywania i mam nadzieję, że to się jakoś rozpłynie i rozejdzie po organizmie.
Może nie zrobi ze mnie przykutego do łóżka zombie, mhm ?
Nie ma na co narzekać, dobry lek, tyle, że dosyć drogi.

scalono - WRB

Proszę o scalenie.

Jak wchodzi palona marihuana na rozkręconej fluwoksaminie?

Jako że paroksetyna na mnie nie zadziałała drugim razem postanowiliśmy z lekarzem spróbować fluwo, poczatkowo chciał mi dać klomi ale broniłem się nie chce póki co sie ładować w uboki.
Czy fluwo jest faktycznie podobnie dobra do paro ?
Zlikwidowała komuś całkowicie objawy somatyczne nerwicy ? Z tego co czytam jest to dość mało popularny lek.

Spróbuję od jutra do 150 mg wenlafaksyny dorzucić 25 mg fluwo, wiem że jest między nimi jakaś interakcja ale może to pójdzie w dobrą stronę.