- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
HO-MET 25 mg
MXE 50 mg
Metoksetamine jadłem 4 dzień. Hometa użyłem z powodu braku innej tryptaminy. Serotoninę wolę wylewać benzofuranem, jednak MDMA wygrało, gdyż można je przyjąć sniffem.
Mix nie wylądował w brzuchu tylko w nosie wyłącznie dla wejścia, które okazało się genialne. :finger:
Phokuhatoh pisze:działanie?
Musze wam powiedziec, ze mimo iz byl 14grudnia udalo mi sie wylapac kapitalna pogode jak na ten miesiac. Niebo mialo piekna, niebieska barwe, slonko swiecilo mocno - klimat letni, ze tak powiem! Nagle wszystko nabralo niesamowitego charakteru i magii. Laki po mojej prawej w ten ranek byly piekne, a lasy swierkowe po lewej uzekaly! Szedlem i napawalem sie wrecz majestatycznymi widokami, kazdy zakret byl dla mnie wielka niewiadoma (co bedzie za nim? co za widoki uracza nasze oczy?) bawilem sie jak nigdy dotad przystawajac co chwila i podziwiajac piekno natury.. Kiedy doszedlem nad rzeke pomyslalem, ze taki trip bylby NAJLEPSZYM prezentem jaki moznaby bylo dac swojej drugiej polowie. Ta miejsowka byla niesamowicie romantyczna i nastrojowa. Zjedzenie w tamtym miejscu tych dwoch substancji z ukochana osoba byloby pewnie niesamowicie glebokim i emocjonalnym przezyciem - musze kiedys sprobowac! Caly swiat wydawal mi sie krystalicznie czysty i trzezwy, spodziewalem sie lekkiego nieogaru i mocnej kapy, a czulem sie jakbym wytrzezwial - jakby codzienna trzezwosc byla bardziej zamroczona i nietrzezwa niz stan w ktorym sie znajdowalem - ciekawe.. Pozniej osiedlilem sie na dosc wysokim wzgorzu, z ktorego mialem widok na polozona nizej wioske. Przed nami byly drzewa i laki siegajace az po sam horyzont. Spedzilem tam bardzo przyjemne chwile rozmawiajac z kumplem o wszechrzeczach i podziwiajac wizuale, ktore nawiasem mowiac byly dobre, ale troche im brakowalo do takich 35-ciu mg hometa. :) Wracajac do domu (wciaz na dobrej bombie) sielankowy nastroj zmienil sie w ironie, szydere i fale smiechu :D Szlismy lasami jak opetani, smiejac sie niczym zbiegowie z psychiatryka - ta (bardziej zabawna) czesc tripa byla rownie dobra co pierwsza (gleboka). Calosc trzymala dobrze 4h, ale do konca dnia bylem fajnie wychillowany i w kapitalnym nastroju.
Pamietam jak jeszcze pare lat temu czytalem z wypiekami na twarzy tr-y z psychodelikami w roli glownej - marzylem wtedy o podobnych podrozach. Jakis czas pozniej przyszedl czas na pierwsze podejscia do tych substancji, jednak zawsze nie bylo to "TO" czego oczekiwalem. Po tej podrozy moge z czystym sumieniem powiedziec, ze znalazlem to czego szukalem w drugach, ze w koncu wykorzystalem w 100-tu procentach psychodeliczny trip i ze w koncu spelnilem swoje marzenie :) Kocham ten miks, powtorze go na pewno lecz tym razem planuje skonsumowac 180mg 6-APB i 35-40mg 4-AcO-DMT i uwazam, ze takie proporcje beda idealne. Aha, na koniec dodam jeszcze, ze fizycznie przez caly trip czulem sie dobrze - z negatywnych objawow: serce przyspieszone, ale nieznacznie i te delikatne mdlosci/uczucie podraznionego zoladka (jak na homecie).Generalnie polecam wszystkim goraco ten miks!!!
Bezimienna, bezkształtna energia, która przenika wszystkie żywe istoty.
Czyste wezwanie dla naszej wewnętrznej natury,
aby zbudziła się z naszego codziennego życia, naszego strachu.
Albo generalnie psychodelik, środek na wzmocnienie wrażeń wizualnych. Najlepiej coś co by dało się do jednej pompki wrzucić z 6apb :D
Bezimienna, bezkształtna energia, która przenika wszystkie żywe istoty.
Czyste wezwanie dla naszej wewnętrznej natury,
aby zbudziła się z naszego codziennego życia, naszego strachu.
Jednak ten 2cx pokazał klasę w połączeniu z 6-abp i LSD.
Sam kwas z benzofuranem nie zaoferowałby takiej przyjemności fizycznej jaką otrzymałem w tym mixie...
Dodałem też do wszystkiego MXE- brak zespołu serotoninowego.
Na pewno 2C-B zintensyfikowało nieziemskie dreszcze na ciele fundowane przez benzofuran.
Ów dreszcze przerodziły się w coś ponad standardową przyjemność. Były głębsze, przechodziły przez całe ciało, każda komórka była pieszczona jakimiś mikroimpulsami. Substancje zażyte osobno nie były w stanie zaoferować tego.
Wpływu na psychikę nie opiszę, gdyż moim zdaniem nie ma sensu- sprawa osobnicza, a na dodatek na mój umysł działo jeszcze kilka związków i przebywałem w zupełnie innym s&s niż Ty planujesz... ;)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.