Wiem , że dawkowanie Ethcatinonu (2-ethylamino-propiophenone HCl) to ok 50mg i jest to stymulant, ale jakoscią stymulacji chyba nie dorównuje amfie/mecie. Najlepiej działa przyjęty donosowo. Podobno ciezko się je po tym przez długi czas po zażyciu. Działanie zapewne porównywalne z metkatynonem.
Ma ktos jakieś szersze info o tej substancji, bo nie wiem czy wogóle opłaca się tym interesować (co lepsze metkatynon czy ethkat?). Sytuacja cenowa przedstawia się ze g wychodzi po ok 30 zł (oczywiście im więcej tym taniej..), czyli nie tak źle..dawka (50mg) wychodzi po 1,50 zł.
Pozdro.
----------
Znalazłem info, że metkatynon jest bardziej atrakcyjniejszy pod względem rekreacyjnym od ethcat'a (o którym na forach zagranicznych niezbyt przychylnie się wypowiadają).
Nie zamawiałem, bo zdaje się, że ethcat to substancja niezbyt godna uwagi, a tym bardziej jeśli trzeba ją sciagać z zagranicy. Użytkownicy na drugs-forum.co.uk twierdzą, że metkatynon jest definitywnie lepszy od etkatynonu, który ponoć działa trochę lepiej od kofeiny i mdpv. Wolę środki pieniężne przeznaczyć na cos bardziej euforycznego/psychedeliczneego.
Etylokatynon w angielskiej Wikipedii
[ external image ]
2-etyloamino-1-fenylo-propan-1-on
Nie pisz posta pod postem, scalono
Dodałem wzór strukturalny. #czeslaw
Metkatynon FAQ pisze:Lekkie efekty: 75mg-90mg
Średnie efekty: 105mg-225mg
Mocne efekty: 225mg-450mg
Bardzo mocne: 450-600mg+
===>
Ale to tylko teoria, ktoś może podzielić się swoimi przeżyciami z α-etylaminopropiofenonem?
Nie mówimy o sklepach. w sposób umożliwiający identyfikacje Nie zależnie od formy. - PcP
5 godzin, 21 minut później...
Zaczynam nazywać ten specyfik - "powiedz, że się boisz". Spróbujcie dożylnie od 150mg/1ml (tak na oko) - zawsze można dobrać. Ilość na pierwszy raz w żyłę zależy od masy ciała i tolerancji, która rośnie w miarę kolejnych injekcji (niestety). Po wszystkim trochę może boleć główka od nadmiaru wrażeń.
Scalono - surveilled
Fuck 'n' Roll - that's all!
Wildzen pisze:Dzisiaj wieczorem strzele jak mi przyjdzie kurier. 80mg bez tolerancji będzie ok?
Xanaxator pisze:nadaje się do przyjęcia nosem? :D
Zawsze chciałem spróbować metkatynonu, ale przerażało mnie wstrzykiwać sobie coś co jest robione z octu i tabletek.
Wrzuciłem benzo, bo nie dałbym rady się męczyć z tym parę godzin. Wystarczy że jedną wytrzymałem.
3 godziny, 40 minut później...
Już się uspokoiłem to mogę coś więcej napisać. Na ketony zero tolerki prawie (ponad dwa tygodnie temu brałem brefedron)
Jeżeli nie byłaby to tak duża dawka mogłoby to być przyjemne doświadczenie. Jak kończyłem iniekcję to mocno zaczęła łapa mi latać, możliwe że przebiłem nawet żyłę i trochę poszło podskórnie, choć niewiele. Rush był kosmiczny, miliard myśli na sekundę, szybkość rejestracji informacji x10. Typowo adrenalinowa faza. Wiecie jak to jest jak to człowiek się przestraszy tak fest? Na przykład wejdziesz nagle na dzika w lesie podczas spaceru? Od razu uginają ci się kolana i tylko słyszysz w głowie "stary spierdalaj bo będzie źle".
Przez jakieś 5 min mi się podobało jak odczułem euforię, ale potem...
Jeszcze spróbuję za jakiś czas.
Edit.
Oglądaliście Crank jak Chelios puknął epinefrynę? To coś takiego :D
Scalono - surveilled
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu
Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.

