Po nim sobie nie przypominam . Może kiedyś wrócę jak mi depresja wróci
09 października 2020jakegyllenhall pisze: Biorę esci, 10 mg (depralin) równe 3 tygodnie i mogę powiedzieć tylko jedno: WOW!
Poza tym, że jestem ospały w dzień okrutnie, to na wieczór sytuacja się trochę odwraca i nie mogę usnąć.
Pobiorę to jeszcze trochę, ale taki profil tego specyfiku mi nie pasuje... sertralina była bardzo dobra, mocno aktywizowała, tylko gdyby nie te uboki.
Z tego co czytałam/słyszałam różne opinie, ten lek jest jednym z najlepszych ssri.
Łatwo powiedzieć, ale regularny wysiłek fizyczny bardzo pomaga po czasie (Siłownia, rower, bieganie). Możesz też spróbować suplementacji Ashwagandha. Trzymaj się tam dziewczynko
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
- Nastrój stabilny, na poziomie zupełnie nieporównywalnym do tego sprzed rozpoczęcia kuracji. Nawet nie wiedziałem, że można się tak czuć. Tak spokojnie, być obecnym tu i teraz, nie błądzić myślami bez przerwy gdzieś po najskrytszych zakamarkach swojego umysłu. Bez ciągłego bombardowania zmartwieniami i przeróżnymi lękami, czy kompleksami.
- Zauważam takie subtelne zmiany typu to, że znów zaczynają mnie cieszyć małe rzeczy. Muzyka, wyjście na długi, wieczorny spacer, prowadzenie konwersacji. Czuję się trochę tak, jak kiedy byłem dzieckiem, jakbym odkrywał i poznawał świat na nowo.
- Kiedy nad czymś pracuję, to koncentracja i kreatywność wylatują w kosmos - potrafię się w pełni skupić na zadaniu, nie rozpraszać niczym.
- Nie ciągnie mnie do słodyczy ani alko.
- Jest mi znacznie łatwiej patrzeć długofalowo na swoje cele. Przedtem bardzo szybko się zniechęcałem, teraz jestem spokojny i cierpliwy, wiem, że czeka mnie długa droga i praca, którą muszę wykonać krok po kroku.
- Spokój, opanowanie, chłód emocjonalny - za każdym razem, kiedy dochodzi do sytuacji, w której to się objawia, cieszę się jak małe dziecko. Przedtem byłem neurotycznym kłębkiem nerwów, który był podatny na najlżejszy objaw krytyki, czy odrzucenia ze strony społeczeństwa, teraz mam w zasadzie w dupie opinię innych - nareszcie zaczynam pokazywać charakter i naturę skrywaną do tej pory za murem lęków i fobii. Przestaję unikać odpowiedzialności i z przyjemnością wchodzę w rolę lidera, kiedy nadarza się taka okazja.
- Nie przejmuję się pierdołami - przedtem miałem tak, że jeśli czegoś nie zrobiłem dokładnie tak, jak miałem zaplanowane (np pójście na siłownię na 9 rano), to cały dzień był schrzaniony. Miałem takie wręcz obsesyjne myślenie typu "wszystko albo nic". Teraz to zniknęło. Nie przejmuję się takimi bzdetami.
- Oczywiście objawy fobii społecznej zanikają, staję się coraz bardziej towarzyski i pewny siebie w kontaktach z ludźmi. Cieszy mnie konwersacja oraz obcowanie z ludźmi - potrafię wychwytywać te wszystkie niuanse typu mowa ciała, mimika, sygnały werbalne i niewerbalne i bawię się tym, obserwuję i eksperymentuję. To daje mnóstwo frajdy.
- Poważniejsze problemy i wyzwania z którymi się obecnie mierzę - czuję absolutny spokój i stuprocentowe przekonanie, że sobie z tym wszystkim poradzę. Miesiąc temu te rzeczy wydawały mi się końcem świata, robiło mi się słabo na samą myśl o nich.
Tak więc napiszę raz jeszcze: Esci + praca nad sobą + plan na siebie = ZWYCIĘSTWO
Miałem przedwczoraj teleporadę z moim doktorem, powiedział, że escitalopram działa na mnie tak dobrze prawdopodobnie dlatego, że mój mózg wytwarza za mało serotoniny. Chciałem żeby mi przepisał jeszcze bupropion na erekcję, ale nie miałem jakoś tak odwagi zapytać o to wprost, więc próbowałem go nakierować, ale niestety nie załapał. Może za jakiś czas poproszę rodzinną.
@jakegyllenhall a może zamiast bupropionu spróbowałbyś dołączyć trazodon do esci? To dobry i sprawdzony miks. Na libido i funkcje seksualne działa bardzo dobrze, ja miałam większą chcicę niż przed braniem SSRI
Anyway, problem z utrzymaniem wzwodu miałem już przed rozpoczęciem obecnej terapii, wszystko na tle zaburzeń depresyjno-lekowych, więc tym bardziej chciałbym wypróbować. Na ten moment jeszcze się nie pali, bo niedawno zakończyłem związek, ale z nowo zyskiwania pewnością siebie sprzęt może być niebawem potrzebny. :D
18 października 2020technodziewczynka pisze: @jakegyllenhall a może zamiast bupropionu spróbowałbyś dołączyć trazodon do esci? To dobry i sprawdzony miks. Na libido i funkcje seksualne działa bardzo dobrze, ja miałam większą chcicę niż przed braniem SSRI
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f0dcbf16-9b4d-4bc4-a059-7fef3580bc6e/obraz_2025-02-12_110258780.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250518%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250518T052202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=811188c0f9729788255fd49e3617cb4efb3428cca5e4b9862988c2707d9a6ff3)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fent400.jpg)
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej
Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/thcliquors.jpg)
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków
Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-medytacja-wplyw_0.jpg)
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania
Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.