Więcej informacji: Empatogeny w Narkopedii [H]yperreala
Kolor: Biały
Kształt: okrągłe wypukłe
Logo: Pierścień (kółko)
Gdzie kupione: Podlskie
Kiedy kupione: Wczoraj
Sposób przyjęcia: Doustnie
Opis działania: hmm ogolnie to one jak dla mnie sa zajebiste, ale moze to dlatego ze ja lykam od czasu do czasu, 2 to mnie tak wyczesaly ze nie wiedzialem co sie dzieje. Wkrecaja sie okolo 30 minut, i jak sie wkrecaja to robi sie taki nieostry obraz a pozniej to juz konkretna sieka w bani. Trzymaja troche ponad 4 godziny. Jak ktos ma dojscie to polecam;)
Ocena działania: 8/10 he jednak podjazdu do rolexow nie maja:P
Nazwa: Tulipan
Kolor: niebieski
Kształt: okrągły, z podziałka, dobrze wykonana pila.
Logo: tulipan (bez łodygi;)
Gdzie kupione: lubelskie
Kiedy kupione: 25-01-2007
Sposób przyjęcia: Doustnie, przegryzione.
Opis działania: Na poczatek zjedzona 1. Wkręca sie ok 40 minut. Na początku zamułka, potem średnio nasilone odczucie mdxx/mdma. Po zjedzeniu kolejnej (razem 2 sztuk wrzuconych w odstępie 45min) wyraźne euforyczne samopoczucie wywołane mdma, ale z lekką tendencja do zamulania (na parkiecie dają radę). Działanie ok 3h. Sen bez wiekszego problemu. Na 2-gi dzień średniawa zwałka. Na 3-ci dzień lekkie przygnębienie, ale w miarę ok. Ziołolecznictwo wskazane;)
Ocena działania: 7
Dodatkowe komentarze: Z braku laku można brać, nawet niezłe.
nazwa: zielone telefony
logo: telefon taki z tarczą do kręcenia
kolor: jasnozielony, ciemnozielone i brązowe plamki
kupione: 3city
kiedy: luty 2007
od kogo: ;)
smak: nie gryzłem ale trochę pokosztowałem - są nieprzyjemne, gorzkie, trochę czuć mydlinami i trzeba popić bo
mdli
konsystencja: zbite
kształt, wielkość: okrągłe, standardowe w średnicy ale dosyć płaskie
opis działania: wrzucone 2 o 22, przez 2 godziny nic wielkiego się nie działo, wrażenia porównywalne raczej z efektem placebo. o 0 kolejne 2 i ok. 0:30 zaczęło się coś dziać. trochę powyginało, można było nieźle potańczyć, nawet ochota na seks. odczuwalne przyjemne fale gorąca, ale szczęki nie wykręcało, oczu nie wywracało. w pewnym momencie było nawet grubo. ok. 2 się uspokoiło, a ok. 3 weszła druga faza, znacznie słabsza od poprzedniej. było co prawda dosyć miło ale sił starczyło tylko na leniwe rozpływanie.
podsumowanie: piłki średnie, na pewno nie warte 8 zł/szt. daję słabe 5/10.
Logo: Krzyż jak na większości rkzyżach tylko że mniejszy, gorzej wybity i bez obwódki
Kolor: biały
Kształt; Okrągłe, dosyć płaskie
Sosnowiec, 10 Luty 2007
Piksa bez przedziałki, niby twarda ale jak rozgryzłem to od razu rozsypała się na proch( coś jak kostka cukru wrzucona do wrzątka). Miała dziwny smak, takie lekko gorzko-kwaśny. fety zawierałą zero ale sensownych ilości MDMA również. Wogóle to nie wiem co tam było. Praktycznie nie wiem czy mnie coś kopnęło czy to tylko placebo.
Ocena:0, może w porywach dobroci 1
Nazwa: Iksy(nazwa spolszczona:P)
Logo: Literka X
Kolor:baaaardzo jaśniutko zielony/żółty
Kształt: Okrągły, taki sam jak tych krzyżów, również bez przedziałki
Kupione w Sosnowcu 11.02.07
Piksy w smaku nie wiem bo własnie połknąłem dwie naraz nie gryząc, zedytuje posta za jakąś godzien jak wejdą:D No i dropiki słabiutkie. Po dwóch wrzuconych naraz średnio poklepały i to nie typowo dla MDMA. Zawierają jakąś pochodną:/
Logo - Odcisk w kształcie nietoperza z alkoholi marki Bacardi
Kolor - Różowe
Kształt - Okrągłe bez podziałki
Skąd - Lublin
Na 3 godziny przed zjedzeniem piguły zażyłem 150mg Mobemidu, po wspomnianych trzech godzinach wrzuciłem pixe( równo o 18.00) siadłem przed kompem i kręciłem się po necie słuchając muzyki. O 18.57 zaczynam czuć że wchodzi: muzyka brzmi inaczej i otoczenie jakby się zmienilo. O 19.10 miałem już niezłą fazę: całe ciało jakby zdrętwiałe ?, zesztywniałe ?, szczęka też zaczela żyć własnym życiem więc wepchałem se do gemby sznurek z kaptura od bluzy i tak se go melłem :). Cholernie ciężko bylo wytrzymać siedzenie, obraz na monitorze trochę sie romywal, troche jakby był podwójny, kiedy patrzyłem na niebo to nie było czarne tylko ciemo-czerwone czy ciemno-różowe ale tylko wysoko przy ziemi niebo było takie jak zawsze w nocy. Każy hałas słyszałem wielokrotnie głośniej pisanie na klawiaturze to blo niemal jak stanie obok rozpędzonego pociągu. Oczywiście cały czas ogromna euforia i milion myśli na sekunde. Aby ochłonąc zdjołem sluchawki, bluzę i buty, wypiłem z pół litra Lifta trochę się uspokoiłem. Cała faza trwala jakieś 2,5 godziny potem zaczeła chodzić więc zjaralem korka co pozwoliło mi odetchnąć. Podsumowując faza bardzo silna ale krotka chociaz moze to i dobrze. Pozdrawiam.
Kolor:biały
Kształt: okrągły, grubsze niż standard (i mniejsze - tak mi się przynajmniej wydawało a zjadłem je nieprzyglądając się im)
Logo:podwójna wiśnia
Gdzie kupione:WLKP
Kiedy kupione:11-02-07
Sposób przyjęcia: oralnie 1,5 > 1 > 1
Opis działania: dziwne koła - jadłem je z 3 znajomymi, od dila dowiedziałem się że jak wszamał 3 to miał ciężko - oczywiście zlekceważyłem to :P. Wszamaliśmy po 1, ja dorzuciłem z kumpelą jeszcze 1 na pół, czekamy, czekamy, mija 40 minut, lokam na nich, a oczy jak pięciozłotówki, myślę chujowe pile, jeśli za 10 min nie wejdzie to dojadamy, no to dojedliśmy i pierwszemu weszło po 50 minutach (chwilę po wszamaniu drugiego, a jadł pierwszy raz od baaardzo dawna) , następnemu weszło po 1h 10 minut, mi po 1h35m a kumpeli po 2 godzinach O.o . Bardzo długo mi się ładowała, typowe moje gadki po XTC się załączały więc myślę że słabe pile i mnie z butów nie wywali, ale jak mnie łupnęło to pierwsze 5 minut biegłem radośnie przed siebie, miłość do towarzyszy i euforia utrzymały się około 30 minut, po czym załączyła się gadka... dojedliśmy jeszcze jedną z kumplem (zostało nas 2 bo reszta musiała wracać na hacjende :) ) chwile później załadowało mi się drugie koło... pierwsze 10 minut znowu wróciłą euforia, ale wjebałem sobie żyganie (zbladłem, zaczęło mnie mulić), ale jak zwykle w takiej sytuacji rozmowa ratuje i po kilku sekundach wróciłem do normy :), musiałem wracać do domu, po drodze wielkie rozmyślania, kilka razy chyba przytulałem się do drzew w parku wyznając miłość naturze, troszkę w tym miejscu mi się film urwał, pamiętam wejście 3 koła (już sobie w łóżeczku leżałem słuchając muzykę, podziwiałem CEVy :) po czym nastały kolorowe sny
następnego dnia żadnych dołków nie zaliczyłem... troszkę tylko zimno mi było... ale to zrozumiałe - kilka godzin fazować na mrozie :)
cena działania: ozeny od 1-10 nie wystawiam dopóki nie spróbuje 10 różnych kół :)
Dodatkowe komentarze:
długo się ładują - nie znalazłem żadnej zależność od spożytych posiłków, alkoholu czy innych substancji...
w porównaniu z rolexami działa bardziej euforycznie, jednak nie ma tak spektakularnych halucynacji... porównywalna moc
kumplowi po 1 strasznie gięło mordę - nie ogarniał
Kolor: Biały
Kształt: Okrągłe, dosyć małe
Logo: Logo Armaniego, jak ktoś nie wie jakie to nie potrafie wytłumaczyć:P
Kupione w Sosnowcu, 13.02.07
Przyjęta podskórnie zadziałała po góra 5 minutach. Wejścia tak mocne że myślałem że upadne. Niestety MDMA tam nie było. Znowu jakaś pochodna. Jeśli ktoś popatrzy na pare moich poprzednich opisów (wyłączając mercedesy) to we wszystkich tych pilach jest jedna i ta sama substancja, z opisów innych prawdopodobnie MDEA ale to tylko takie niepewne skojarzenie. Działała dosyć krótko, pewnie przez metode przyjęcia, mianowicie około godzinki albo nawet nie. Oceny nawet nie wystawiam bo przyjąłem ją niestandartowo więc doustnie zapewne byoby słabiej, ale nie potrafie określić ile słabiej bo ich nie jadłem, a poza tym nudzi mi się już ocenianie piguł które tak na dobrą sprawe nie są ekstazkami.....
Logo: D&G
Kolor: Jaśniuteńko beżowy albo nawet biały nakrapiany na czerwono ale niezbyt intensywnie
Kształt: Identyczny jak w powyższych Armani tyle że te miały obwódke
Kupione w Sosnowcu, 14.02.07
Przyjąłem troche ponad jedną dożylnie(wiem że pewnie powiecie że jestem głupi ale nie komentujcie prosze tego). Kop był bardzo intensywny, ale przyjemny, moim zdaniem o niebo lepszy niż kop po amfetaminie. Piguła znowu zawierała MDEA albo jakąś inną pochodną. Moim zdaniem to ta sama pila co te Armani wyżej opisane, jedyna różnica mogła siedzieć w mocy, ale niewielka jeśli już coś. Działała tak fajnie jakieś 45 minut. Powiem wam że o ile faza po połknięciu tych piguł jest przyjemna jak każda inna (chociaż MDMA jest o niebo lepsze) to kop był na prawde niezły. Na pewno lepszy niż ten po amfetaminie, zastanawiałbym się czy nie lepszy niż po oxymorfonie(chociaz tu ciężko porównywać bo to dwie kompletnie różne substancje). Znowu nie oceniam z tych samych pryczyn co wcześniej.
Kolor: niebieski
Kształt: okrągłe
Logo: bardzo niewyraźnie (właściwie to ledwie zauważalny) odciśnięty kontur leżącej kobiety. Czasem z tego rzutu zdarzały się też takie z wyrytym V, ale w działaniu były takie same.
Gdzie kupione: Małomice i Szprotawa, Lubuskie (jakieś 60km na zachód od Zielonej Góry)
Kiedy kupione: listopad-grudzień, zeszłego roku
Sposób przyjęcia: doustnie
Opis działania: Nie będę owijał w bawełne - najlepsze koła jakie jadłem. Chyba czyste MDMA, zero spida. Wywoływały wręcz podręcznikowe efekty, i każdy kto je jadł się z tym zgadzał. Zadowalające efekty czuć było już po spozyciu jednej sztuki. Po większej ilości występował 'syndrom skaczącego obrazu' (eyes dizzing, czy jakoś tak) co również było całkiem przyjemne. Po prostu świetne pixy, dawno już takich nie było i pewno nieprędko będą
Ocena działania: 10/10
Dodatkowe komentarze: W grudniu raczyłem się nimi baaardzo często, na sylwestra zjadłem cztery sztuki, a dzień po nim kumpel uratował nas na kacu rozdając jeszcze po pół sztuki na łebka (o dziwo zadziałały), co potem zaowocowało kilku dniową depresją (wcześniej nigdy mi się to nie zdarzyło). Od tego czasu nie jadłem żadnych pix.
NIECH ŻYJE!!!
Be the plague in their society
Be the one, they'll call tragedy
Hegemon_Krwawy@safe-mail.net
Kolor: Zolty (Niektorzy daltonisci mowili, ze sa brazowe :P)
Kształt: Duzych rozmiarow.. srednica byla duza ale za to bardzo plaskie (pare mm)
Logo: Krzyz (jak na wszystich krzyzach), brak podzialki z tylu.
Gdzie kupione: WLKP
Kiedy kupione: Dzis tj. 23.02.2007r
Sposób przyjęcia: Doustnie 2sztuki+0,5sztuki+0,2sztuki :)
Opis działania: No z braku innych opcji i lekkiego nagaru wzielismy te krzyze zamiast serduszek :), ktore goscily u mnie z miesiac :).. ale zapasy sie skonczyly.. Trzeba poczekac..
Wzielismy je generalnie wiedzac, ze beda na fecie :).. Tak dla nery chyba to zarlismy ;).. Ale motyw mnie zmasakrowal.. dropsik wygladal jak te krzyze na fecie z przed 2 miechow.. Dostalem cynk, ze kumpel je zarl i, ze faktycznie sa na spawie ;). Zajebalem na osiedlu 2... 40 minut mija.. a ja sie czuje jak bym wypil hmm.. kawe ? :P Ale najciekawsze bylo to, ze jak jadlem pol sztuki ktore odstapil mi kumpel, to dopiero moglem sprobowac jak smakuja te dropsiki ;), i tutaj wielki ZONK ;O.. one byly slodkie ;o ;o.. centralnie jak jakis cukierek.. I to jednak nie wkreta bo pytalem ziomkow ktorzy to tez jedli ;). Strasznie mnie to ZADZIWILO :). NIE POLECAM !
Ocena działania: 4-/10
Dodatkowe komentarze: Ocena tak 'wysoka', bo mimo wszystko to nei byla jakas aspirynka ;), z gory wiedzialem, ze beda na spawie dlatego, nie zaluje wyboru :). W sumie kumpel ktory opisywal ich moc troche je przekoloryzowal, bo wcale nie ma w nich "TAAAAAK" duzo wladka ;).
Peace.
P.S. Dzien po MASAKRA ! ! ! Gdybym wiedzial jaki bedzie zjazd po tych krzyzach to bym ich nie jadl. 0 snu w nocy ;).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/168-123636.jpg)
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić
„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.