Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Zbudził mnie SMS koło 7 rano, po 10 sekundach już spałem. Tylko że to był LD, które ostatnio coraz częściej miewam.
Ni stąd ni zowąd pomyślałem sobie, żeby spróbować OOBE z LD. Ponoć tak jest łatwiej. No i spróbowałem - obraz senny mi zniknął, czułem swoje ciało, ale byłem w paraliżu sennym. Podniosłem głowę, podparłem się rękami, podciągnąłem nogi... wszystko leciutko, płynnie i jakby bez oporów. Chciałem wstać, oparłem się o ściane, ale jej nie było ;) W tym momencie popełniłem błąd, mianowicie próbowałem otworzyć oczy (bo cały czas nic nie widziałem) i zobaczyć samego siebie pod sobą (jak to brzmi :D). Niestety źle się do tego zabrałem, otworzyłem oczy fizyczne.. i klapa, wszystko się popsuło. Ustawie sobie dzisiaj budzik na 7:00, zobaczymy co z tego wyjdzie :D
§h¶ôňgĽéĐ.
Which i here flowed day by day
Against our sworn enemies
I came not to send peace but a sword
And i...i have made war
czasem w ogóle go nie ma, jeśli chcesz to wyglądasz zupełnie inaczej, np masz ssawki do wysysania energii innych ludzi, ale to nie jest polecane (zmiana kształtów i ssanie)
kiedy nie ma się wyobrażenia ciała zaczyna pojawiać się dziwna sprawa (widzenie we wszystkich kierunkach) takie coś kiedy pojawi sie u nie wprawionego podróżnika może zakończyć podróż.
bo jarasz za dwóch,
nie masz siły tego rzucić,
wiem siara jak chuj...
Wczorajsza faza nie przyniosla prawie nic w dziedzinie wychodzenia, przesuniecie do ciala astralnego, wyraznie odczuwanie wibracji podczas calej fazy, odrywanie sie niefizycznych konczyn od ciala, szczegolnie nog. Do wyjscia trzeba troche cierpliwosci a o nią na deksie ciezko i to bardzo i to jest glowny powod niepowodzenia jakiego wczoraj zaznalem.
Pozdrawiam
Ja umrę
Ja umrę...
Pisales o tym w watku ogolnym na stronie 89 i tam Ci tez odpowiedzialem, bardzo skromnie ale jednak, ale sprobuje tutaj rozwinac.
Mrowienie i pulsowanie o zmiennej czestotliwosci to typowe oznaki ze jestes juz blisko tzn. twoja swiadomosc jest juz przeniesiona do ciala niefizycznego. Dalej czules wznoszenie i opadanie jak dla mnie to juz moment gdy oderwales sie od ciala fizycznego, ale nadal jestes blisko niego. Miales czern przed oczami, byles "niedostrojony" otwiersz oczy niefizyczne, ale widac cos jest nietak, moze wlasnie przez brak dostrojenia do niefizycznego ciala albo ciala do otoczeia wracasz do ciala fizycznego.
Tak to poczatek oobe. Nie wyobrazam sobie aby wychodzic z ciala za kazdym razem uzywac deksa. To zle dziala tzn. ulatwia poczucie ciala nie fizycznego, wibracji , ale dalej jest juz znacznie gorzej. To jak chodzenie po linie po pijaku. Na trzezwo jest ciezko a co dopiero w stanie upojenia, no ale dzieki temu nie masz leku przed wejsciem na ta line. To takie porownanie. Bedac na deksie nie masz kontroli (pelnej) nad tym co roboisz i dlatego nie osiagniesz zamierzonych rezultatów (raczej). Jak juz wychodzic z ciala to w sposob naturalny.
Pozdrawiam
Ja umrę
Ja umrę...
a takie pytanie, czy ktoś kiedyś wyszedła z ciała całkowicie pod wpływem dxm?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.