Dyskusja na temat roślin z rodziny powojowatych, wykazujących działanie psychoaktywne.
Więcej informacji: Powoje w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 429 • Strona 20 z 43
  • 5299 / 104 / 0
A ja już raz pisałem jak poste restante załatwiło mi kumpla ;] W każdym razie dzieki za odzew. Pilleater może sprawia czasem pozory, ale uwierz, nie urwał się z księżyca %-D
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 2129 / 27 / 0
W porządku, tylko musisz pamiętać, że druids fantasy są legalne, gdyż zawierają ekstrakt Morning Glory, jedynego legalnego powoju w naszym kraju. Tak więc, nawet gdyby coś wyszło ( co jest wątpliwe ) to nie poniesiesz z tego tytułu żadnych konsekwencji. Pozdro.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 5299 / 104 / 0
A Ty musisz zapamiętać, że może się tak zderzyć, że nie ja odbiorę ;) A tego bym nie chciał, pomimo iż nie mam 13 lat i nie chodzę do gimnazjum. Nieważne czy legal czy nie, kapsułki, leki, suszone ziela czy grzyby - dla niektórych to groźne dragi, a ten co dostaje to narkoman. Wiesz jak jest. Zresztą już mam opcje w razie w. Pomyślę, zobaczę. Na pewno na pierwszy raz wybiorę się z buta. No i zdam relacje oczywiście
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 210 / / 0
Przetestowałem to to cudo w ilości 6 kapsułek zjedzonych na raz na pusty bebech,nie powiem że nie podziałało bo podziałało acz nie może się równać z dobrymi nasionami nawet 5 trochę strata kasy... dolegliwości żołądkowe podobne jak po nasionkach,jedzenie większej ilości np 12 = większa strata kasy i większe bule brzucha.
  • 2129 / 27 / 0
No właśnie- na pusty żołądek. Tu tkwi problem. W celu uniknięcia mdłości, dobrze jest te kapsułki jeść po obiedzie. Fakt, wówczas długo się wkręcają, ale opłaca się to w ostatecznym rozrachunku. Przestrzegałbym przed jedzeniem 12 kapsułek. Może się skończyć bardzo przykrymi objawami fizycznymi. Lepiej więcej niż sześć na raz nie jeść. Co do działania- to oczywiście, nie równają się nasionom powoju hawajskiego. Druids Fantasy to taki bardziej imprezowy środek, a więc, znacznie mniej psychodeliczny w działaniu.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 210 / / 0
powój hawajski też jadłem na pusty żołądek,dolegliwości były podobne no może po powoju trochę większe. efekty
przeżyłem najpiękniejszą podróż w życiu a jak się kończyła chciało mi się płakać ze to koniec,niestety więcej nie udało mi się tego powtórzyć nawet z nasionami z tego samego woreczka:( LSA działa na każdego inaczej spróbować z Druids warto może komuś to podejdzie mi niestety nie bardzo.
  • 2129 / 27 / 0
Nigdzie nie ma żadnych badań mówiących, że jedzenie na pełny żołądek osłabia działanie LSA. Osobiście, Nigdy nie odczuwałem osłabienia działania przyjmując nasiona/ kapsułki po obiedzie, a to chyba najlepszy sposób na złagodzenie mdłości. Co do tego czy warto/ nie warto to myślę, że każdy to powinien sprawdzić indywidualnie. Różne tu efekty ludzie raportują. Jeżeli ktoś nigdy nie miał kontaktu z HBWR to powinien być zadowolony. Jeżeli miał, to może się rozczarować.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 19 / / 0
tak jak planowałem, wziąłem w plenerze na dużym festiwalu, muzyka i tłum ludzi. Pozytywny efekt - bawiłem się do 5. rano nie odczuwając zmęczenia, ale poza tym nic ciekawego. Początkowo poczucie zagubienia i niepokój, potem zmiennie, jednak lepiej to brać w samotności czy małym gronie bo kontakt z druidami wymaga skupienia na samym sobie a nie dużego towarzystwa, które wybija z rytmu. Udzielają się nastroje osób obok, więc jak ktoś się obok dobrze bawił to było przyjemnie, jak marudził, to markotnie. Tym razem zero efektów podróży. Jedyne fajne wrażenie wzrokowe to pokaz sztucznych ogni, który obserwowałem jakbym miał okulary 3D i jakby gwiazdy spadały wprost na mnie. Aha, po 3 godzinach od wzięcia tabsów zaczęłem pić alkohol, wypiłem więcej niż bym wypił normalnie, ale następnego dnia kac nie był spotęgowany, raczej normalny jak po nieprzespanej nocy. Tak czy inaczej, zamawiam kolejne druidy bo to tani sposób na dłuższą zabawę.
  • 1026 / 31 / 0
Po miesiącach przymiarek wreszcie zamówiłam DF :) dwa opakowania na dwie osoby (6 pigułek na głowę). Partner do tripowania nie ma jakiegokolwiek doświadczenia, więc doszłam do wniosku, że nie będę go truć nasionami. Zastanawiam się tylko, czy 6 pigułek to nie będzie dla niego za dużo (proszę o ewentualne sugestie od osób, które dobrze znają środek). Test w przyszłym tygodniu, zdam relację i postaram się szczegółowo opisać wszelkie różnice i podobieństwa między kapsułkami a HBWR (nie doszukałam się satysfakcjonujących porównań obu środków).

i jak zwykle pozdrawiam serdecznie.
Switched my sulph to AJAX.
  • 92 / 1 / 0
Powyżej, bodajże Kuba, napisano, że na pierwszy raz, tymbardziej dla n00bów, zaleca się serdecznie ok 3 kapsułek.
Sam jestem również przed, planuję 12 kapsów w 3 osoby, czyli po 4 na głowę.
:)
Uwaga! Użytkownik demo'NiC nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 429 • Strona 20 z 43
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".

[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.