Gdy zamknąłem oczy miałem delikatnie CEV'y, jednakże były one słabo wyrażone. Z zaśnięciem nie miałem większych problemów, nawet nie wiem kiedy zacząłem śnić.
Pierwszy sen - jestem w chatce w górach z dwoma kolegami, jest zimno,wieje mocny wiatr, wszędzie leży śnieg a my odpieramy ataki dzikich, zmutowanych zwierząt.
Czułem się jakbym był bohaterem jakiejś gry komputerowej. Siedzieliśmy z kolegami przed chatą i planowaliśmy opracować jakiś plan by pozbyć się tych potworów - pamiętam rozmowy, gesty, jednym słowem każdy szczegół.
Pobiegłem na pomoc koledze który zaplątał się w jakieś krzaki i rzucił się na niego jeden z potworów.
Następnie udałem się w stronę domu i w momencie gdy otworzyłem drzwi - obudziłem się. Byłem zlany potem, miałem wrażenie jakbym nie przebudził się ze snu a z jakiejś psychodelicznej podróży. Przez moment nie wiedziałem, czy to sen czy rzeczywistość. Zamknąłem oczy i wnet miałem kolejny sen - chodzę po szkole podstawowej do której kiedyś uczęszczałem. Tym razem była ona opustoszała, podłoga była wyścielona czarno - białymi kafelkami. Ten sen był bardziej psychodeliczny - po chwili chodzenia płytki zaczęły układać się w różne wzory, figury geometryczne. Przed oczami zaczęły pojawiać się fraktale, różne krótkie wizje, nie mające ze sobą żadnego połączenia, coś jak na tripie deksowym, tylko oczywiście w tutaj, w fazie snu. Tak było w sumie do rana.
Jednym słowem - ta roślinka ma potencjał, jestem zaskoczony jej działaniem - tym bardziej, że nigdy nie praktykowałem LD.
ADR jednak jest lepszy...
Mimo tego fajnie mieć coś co tak mało osób w Polsce jeszcze ma.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Calea zacatechichi
by Davion
tłumaczenie: scream
Od tłumacza: Oryginał tekstu znajduje się na stronie The Vaults of Erowid, w dziale Calea zacatechichi, w poddziale Experiences. Jako, że nie jest podany adres email autora, pozwoliłem sobie obciąć kilka zdań, związanych z forum nt. świadomego śnienia oraz zadawaniem autorowi pytań.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem. Skonsultuj się z lekarzem, prawnikiem, mamą, swoim prywatnym lekarzem, uzdrawiaczem, członkiem Kongresu przed zażyciem Calea. W rzeczywistości nie zażywaj go w ogóle.
Lecz jeśli nie posłuchałeś mojej rady...
Słowa uwagi.
Najważniejsze dla mnie jest bezpieczeństwo przy przygotowywaniu ziół. Dla Ciebie też powinno być. Przedstawię zatem podstawy bezpiecznego zażywania naszego przyjaciela, Pana (albo Pani) Calea zacatechichi.
1. Reakcja alergiczna.
Może się zdarzyć, że jesteśmy uczuleni na Calea. Zazwyczaj uczulenie jest lekkie, ale może być bolesne i nie zdziwiłbym się, gdyby było poważne dla niektórych ludzi. Symptomy obejmują między innymi brak fizycznego wigoru, puchnięcie kończyn z wysypką i zaczerwienieniem między palcami stóp oraz na palcach u rąk, lekkie mdłości, senność oraz lekkie zawroty głowy.
Test na alergię. Przetestuj Calea i unikaj alergenów. Aby sprawdzić swoją podatność, włóż 2 małe liście Calea pod język albo za policzek na 15 minut i połykaj wypływające soki [polecam włożyć za policzek - Calea jest *bardzo* gorzka - przyp. tłum.]. Wypluj liście i poczekaj kolejne 15 minut. Jeśli zaobserwujesz puchnięcie albo swędzenie w kończynach, nie używaj Calea zacatechichi. Ponadto, jeśli zaobserwowałeś puchnięcie, użyj miejscowo dimenhydraminy [aviomarin, ale nie wiem czy występuje w postaci maści do miejscowego stosowania - przyp. tłum.]. Podczas stosowania dimenhydraminy nie wystawiaj się na działanie słońca - może to zwielokrotnić reakcję alergiczną i skończyć się wizytą u lekarza. Więc noś kapelusz, cokolwiek, co ochroni Cię przed słońcem.
Większość ludzi nie jest uczulona na Calea. Jeśli jesteś, możesz "żuć" liście przez tydzień, "mieć do czynienia z" [? - "\'deal\' with"] lekką reakcją alergiczną, po czym prawdopodobnie będziesz odporny na alergię na Calea. Jeśli nie masz objawów alergicznych z paroma liśćmi, wszystko powinno być OK.
2. Skłonności do wymiotów.
Calea Z. jest najobrzydliwiej smakującą substancją znaną człowiekowi [jest strasznie gorzka, jednak IMHO nic nie przebije piołunu ;) - przyp. tłum.]. Jeśli masz zamiar wypić napar z Calea, przygotuj sobie na wszelki wypadek całą torbę. Mówię poważnie.
3. Rak płuc.
Szanse nabawienia się raka płuc od palenia Calea są prawdopodobnie tak małe, że nie warto o nich wspominać. Jednak, do diaska... Nie radzę Ci palić CZEGOKOLWIEK, pomyślałem, że wspomnę tutaj, że palenie CZEGOKOLWIEK może zniszczyć Twoje płuca, ponieważ nie zostały one stworzone do przyjmowania palących się gazów, smoły i wielkich, gęstych cząstek znajdujących się w dymie.
Oczekiwane działanie.
Ciało każdego z nas ma unikalną fizjologię i biochemię. Dlatego wyniki mogą się różnić. Opisane działanie jest jednak typowe.
Lekka euforia. Szczególnie palona w wystarczająco dużej ilości Calea Z. może powodować naprawdę lekką, podobną do konopi, euforię, lecz bez apatii. To nie jest ten sam stan, więc nie kupuj kilogramów Calea Z. aby ją palić tylko dlatego, że konopie są nielegalne. Prawdopodobnie nie doznasz tego samego stanu pijąc herbatę z Calea, ponieważ psychologiczny efekt jej ohydnego smaku zniweluje uczucie euforii. [nie zgadzam się z tym, ohydna gorycz po jakimś czasie zanika i się właściwie o niej nie pamięta. zawsze można zagryźć słodkimi cukierkami :) - przyp. tłum.]
Czystość umysłowa.
Odkryłem, że używanie Calea w jakiejkolwiek formie oczyszcza umysł, odmienia poczucie czasu tak, że wydaje się, że mija on wolniej. Odczuwa się większą kontrolę nad wszystkim.
Żywe sny.
To powinno być oczywiste, jako że tekst ten pojawił się na forum na temat świadomego śnienia. Dzięki Calea Twoje sny nie staną się od razu świadome, za to szanse na doznanie świadomego śnienia są o wiele większe. Ponadto Twoje sny mogą się wydawać tak bardzo rzeczywiste (czasami), że możesz czerpać z nich większą przyjemność niż z normalnego świadomego śnienia, które nie są aż tak klarowne. Klarowność, czy ciągłość jest związana z faktem, że Calea Z. uaktywnia funkcję \'Ułatwiacza Ciągłości Pamięci\' [Memory Continuity Facilitator], dlatego skoki MCV ["MCV jumps", MCV - "Motif Continument Variant", MCV memory - a continuous form of information storage - thx vald :), przyp. tłum.] (nagłe przeskoki czasu i miejsca we śnie) nie zdarzają sie tak często.
Efekty uboczne.
Nie zanotowano żadnych, o ile nie jesteś uczulony na Calea. Nie ma żadnych raportów (ani podejrzeń naukowców) na temat szkodliwych efektów wynikających z długo-, bądź krótko-terminowego używania tego zioła.
Przygotowanie i dawki
Przedstawię trzy najpopularniejsze metody zażywania, a następnie moją nową metodę.
1. Palenie.
Spal jeden-dwa skręty z liści i kwiatów. Dym jest trochę gorzki, ale nienajgorszy. Zrób to tuż przed pójsciem spać, jednak NIE pal w łóżku.
[nie zgodzę się do końca - dym jest dość gryzący, przy wydychaniu dość mocno czuć gorycz. jednak da się to palić :) - przyp. tłum.].
2. Herbata.
Jeśli jesteś odważny i chcesz spróbować naparu, odmierz około 3g liści Calea i zalej je gotującą (ale nie wrzącą) wodą. Zaparzaj przez 15 minut. [ja zaparzałem z kwiatami i do końca - aż nie ostygło - przyp. tłum.]. Dodaj miodu, cukru, albo czegokolwiek innego co Twoim zdaniem polepszy smak naparu, jednak na miłość Boską, nie dodawaj cytryny! Uwierz mi! Są różne zioła i owoce, które możesz dodać dla polepszenia smaku. Pewne owoce zwą się \'magicznymi jagodami\' [magic berries], niestety nie znam ich łacińskiej nazwy. [ja piłem zimny napar bez dodatku cukru, jest strasznie gorzki, jednak bez problemu potrafię go ciurkiem wypić a obrzydliwą gorycz odczuwam dopiero później. warto wtedy zabić czymś ten smak :) - przyp. tłum.].
3. Kapsułki żelowe
Kapsułki możesz dostać u zielarza. Alternatywnie, możesz opróżnić kapsułki z innymi ziołami albo suplementami, które Ci się nie przydadzą. Przygotuj około 1g Calea i wypełnij nim dwie kapsułki. Połknij około 30 minut przed pójściem spać.
4. Żywica.
Potrzebujesz butelke alkoholu 95% (spirytusu). Marka nie jest ważna - kup najtańszy jaki jest. Bądź BARDZO ostrożny - spirytus jest łatwopalny, tak samo jak benzyna. Zalej jedną część Calea dwoma częściami spirytusu w szczelnie zamkniętym słoiku. Odłóż go na trzy dni. Przefiltruj płyn z liśćmi przez gazę i wylej go na patelnię do pieczenia [? - baking pan]. Poczekaj aż alkohol wyparuje i zostanie Ci miłe odrażające "goo". Zeskrob je do kapsułek i...voila! Ale bądź ostrożny i pamiętaj, że będzie to co najmniej 5 razy mocniejsze od herbatki. Twoją startową dawką powinna być żywica z maksymalnie 1.5g Calea. Jeśli musisz, wypełnij resztę kapsułki cukrem.
5. Ekstrakt.
Kup najtańszą wódkę jaką znajdziesz [autor pisze o wódce 50%, u nas jest dostępna 40% - przyp. tłum.]. Zalej w słoiku 1 część liści Calea dwoma częściami wódki i wstrząsaj raz dziennie. Po tygodniu odcedź i wylej na patelnię [i znowu baking pan - przyp. tłum.], poczekaj, aż alkohol odparuje i przelej do butelki. Ekstrakt jest słabszy od żywicy, lecz mocniejszy od herbaty. Nie próbowałem jeszcze tej metody, ponieważ nie widzę sensu - nadal będzie to ohydnie smakować.
Mam nadzieję, że znalazłeś tu użyteczne informacje. Jeśli coś przeoczyłem, albo są jakieś pytania bez odpowiedzi, daj mi znać. [niestety w oryginale na erowidzie nie jest podany kontakt z autorem. zawsze jednak możesz skontaktować się z redakcją Hyperreala ") - przyp. tłum.].
Sam od tego znajomość z caleą zaczynałem, miłe wspomnienie :-)
Miałem kilka snów w których byłem całkiem świadomy ale niestety po obudzeniu nad ranem w moment je pozapominałem. To pewnie z powodu tego, że wczoraj piłem alkohol i zażywałem marihuanen - a obydwa mają negatywny wpływ na przypominanie sobie snów.
Ale widać potencjał.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/10_lat_dla_producenta.jpg)
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok
Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-448290.jpg)
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków
Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.