Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 1956 • Strona 119 z 196
  • 68 / 6 / 0
nikotyna. Mimo, że mam już trochę wiosenek za sobą, nadal nie zapaliłem ani jednego papierosa i nie mam zamiaru, bo to zwykła trucizna.
powyższa wiadomość to jedynie moja fantazja literacka
  • 225 / 8 / 0
bieluń, i chyba tylko bieluń...
No i mam nadzieje ze uda mi się wytrwać w nie-dawaniu niczego w kabel ale raczej wątpię
Post ten napisał 30 centymetrowy pejs niejakiego Icke Haizenbauma - syjonisty pochodzącego z Tel Awiwu, obecnie zamieszkałego w Chicago. A jak powszechnie wiadomo - żydzi kłamią, tak więc wszystko co jest napisane nad tym podpisem to czysta fikcja
  • 3523 / 51 / 0
Wjebuję się we wszystko co daje euforię dlatego nie chcę próbować mefedronu i heroiny. Wystarczy mi już,że jestem uzależniony od metkatynonu.
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 704 / 5 / 0
Wszystko, co w żyłę
Większość da się w kabel ;] pill@
Maczanki oparte na AM-2201
I ogólnie substancje, po których jest duży zjazd, jak na razie nie uświadczyłem go po niczym ;)
Uwaga! Użytkownik DeathAngel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 14 / / 0
Podobno nigdy nie mów nigdy ,ale mimo wszystko
-bieluń
-Wszelkich dopalaczy i wynalazków ,których nie znam składu i nie wiem dokładnie jaki wpływ substancja specyfik wywiera na organizm
  • 54 / 1 / 0
-Klej "Butapren
-Rozpuszczalnik "Nitro"
-Ronson
-Delirianty
  • 12 / / 0
Hahah, ale ta granica sie przesuwa.

Kiedys bylem pewny co do tego, ze czegos na 100% nigdy nie wezme, dzisiaj to juz nie wiem.

Na przyklad takiej mety bym nie chcial brac, ale jak by ktos poczestowal, to znajac siebie, najprawdopodobniej bym sprobowal jakas minimalna dawke (tylko musialbym miec pewnosc co do czystosci towaru, bo pierdole zanieczyszczenia - po nich wszystko dostaje, oraz jest wiekszy zjazd).

No ale czego na 100% i do tego nigdy nie dojdzie? Inhalanty wszelakie, galki muszkatulowej (nie zamierzam katowac swojego zoladka), crocodila i pewnie jeszcze paru innych rzeczy.

Chociaz lepiej zebym tego metha w ogole nie probowal, bo juz feta mi sie tak spodobala, ze ja pierdole. A meth chyba ma jeszcze wiekszy potencjal wjebujacy. Tak wiec jednak granica dalej stoi.
Go with the flow ;]
  • 50 / 1 / 0
Krokodyla nigdy a poza tym to chyba większość :D
  • 23 / / 0
Inhalanty wszelkiego rodzaju, opio poza kodą i tramcem.
  • 37 / / 0
Temat powinien nazywać się czego się boje a czego nie wezmę. Kiedyś jak brałem.dopalacze nie chciałem zapalić crak ze strachu juz 2 lata później nie miałem chwili zastanowienia.
Powiedzmy ze nie chce żadnych silnych opio ze względu na zb duży potencial podobnie z metaamp. Chodź to chyba kwestia sytuacji i czasu. Teraz ogarniam wiec mowie ze nie ale czas pokaże, igel się boje.
ODPOWIEDZ
Posty: 1956 • Strona 119 z 196
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.