Wziąłbym noopept i co do tego warto jeszcze wziąć? etylofenidat czy co innego?
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
Gotu Kole także kupie, jednak bardziej pasuje mi w formie parzenia niż tabletek, jest jakaś róznica w działaniu czy niewarto bawić się w susz tylko zakupić własnie kapsułki? Oraz czy stosowanie tych dwóch preparatów jednocześnie nie niesie za sobą działan niepożądanych?
Pisałem o tym gdzieś, żaden stymulant tego nie usunie jeśli nie zmienisz mindsetu, swojego myślenia, stosunku cierpienia i przyjemności (np. odpowiednio silne cierpienie usuwa prokrastynację).
Poczytaj też o wyuczonej bezradności: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wyuczona_b ... 5%9B%C4%87
thcon22 pisze:Tak więc przez pierwsze 3-4 dni brać 3x zwiększone dawki ? czy dłużej? Oraz po jakim czasie stosowania można spodziewać się działania?
thcon22 pisze:Gotu Kole także kupie,(..) czy stosowanie tych dwóch preparatów jednocześnie nie niesie za sobą działan niepożądanych?
A z takich rzeczy dostępnych w każdej aptece to Inozytol polecam gorąco, pomógł mi bardzo.
Fiksowanie się na czymś takim może doprowadzić do depresji, zmniejsza poziom serotoniny, dopaminy i testosteronu, a zwiększa poziom kortyzolu, zwiększa frustrację i stres, a na dodatek do niczego nie prowadzi.
@up ashwagandha można łączyć z alkoholem i to nie przerywa jej działania antystresowego, raczej lepsze niż te wszystkie olimpy o niewiadomej ilości składników
NavyBlue pisze:Silne cierpienie może też spowodować wyuczoną bezradność, a w konsekwencji prokrastynację. Jak ktoś ma silną psychikę to faktycznie może zadziałać, ale słaba roztrzaska się w drobny mak. Najważniejsze to nie stawiać sobie celów, które są zbyt ogólne bądź tak trudne że statystycznie rzecz biorąc ich wdrożenie jest prawie nierealne.
Fiksowanie się na czymś takim może doprowadzić do depresji, zmniejsza poziom serotoniny, dopaminy i testosteronu, a zwiększa poziom kortyzolu, zwiększa frustrację i stres, a na dodatek do niczego nie prowadzi.
@up ashwagandha można łączyć z alkoholem i to nie przerywa jej działania antystresowego, raczej lepsze niż te wszystkie olimpy o niewiadomej ilości składników
Aczkolwiek co do stawiania sobie ogólnych celów to bardzo ważna kwestia, najlepiej dzielić większe rzeczy na mniejsze i jechać od szczegółu do ogółu.
Grentoo pisze:Zależy która alfa, bo są chyba dwa sorty. Jeden u mnie powodował niemoc intelektualną plus problemy z wysłowieniem się. Inny za to fajnie wyostrzał zmysły, i sądze, że dałoby się uczyć na tym drugim. Prędzej bym się skłaniał ku alphie-pvt, tylko coś osłonowo na wątrobę, jak się nie ma przećpanego mózgu, to PVT działa doskonale.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”
Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.