Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
Zablokowany
Posty: 4410 • Strona 360 z 441
  • 3898 / 238 / 13
Ruch jest tak potężnym i MOCNYM (SIC!SIC!SIC!) bodźcem mobilizującym i porządkującym ustrój, że żadna popularna chemia nie ma nawet podjazdu do potęgi i kompleksowości jego działania.

Poziom wiedzy o ludzkim organizmie jest jak wiadomo mocno niekompletny - gdybym miał Tobie tłumaczyć wpływ ruchu to pewnie nie mógłbym ominąć ŻADNEJ sfery tego potężnego bioreaktora jakim jest ciało ludzkie - niewykonalne.

Pisałem to już, ale napiszę jeszcze raz - miewałem maksymalnie 1 tygodniowe przerwy od semi-wyczynowej siłowni podczas swojego ciągu mefedronowego - pod koniec tego okresu czułem się jak rakowiec w stanie agonii - po 3 treningach i wciąż zażywanym mefedronie czułem się jakbym się narodził na nowo! Potrafiłem przerobić rekordowo po kilkanaście gramów czystego mefedronu w ciągu 2 dób - gdyby nie ruch serce by mi pierdolnęło już dawno.

Ruch jest przekurwiście ważny - i to nie jakieś tam pozoranctwo - masz dawać z siebie wszystko - oczywiście jeżeli wcześniej nie trenowałeś musisz stopniowo wdrażać to w życie, ale ze stalową konsekwencją - będziesz czuł narastającą intensywność, ale jeśli się przełamiesz wkrótce intensywny sport zacznie ci dawać kopa - będziesz czuł zadowolenie w trakcie kolejnych serii czy kolejnych kilometrów - ja czasem śmieję się w głos jak popierdolony jak schodzę z pod sztangi 150kg, która przed chwilą skatowała mnie tak, że ledwie na oczy widzę - ale do tego stopnia trzeba WDROŻYC serce bo nie wytrzyma...

Prolaktyna - kabergolina, bromokryptyna, chinagolid, od biedy LSD/AL-LAD w dawkach rzędu 10-20ug - niestety te lizergamidy ze względu na krótki okres półtrwania muszą być aplikowane codziennie; kabergolina (btw. lizergamid) jest środkiem preferencyjnym ze względu na brak sajdów (naogół) i t1/2 c.a. 80h co pozwala na wrzutki raz na tydzień.

[ external image ]
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 1784 / 30 / 0
Okej, wielkie dzięki. Sorry, że się tak musiałeś rozpisać, nawet któreś pojedyncze zdanie by mnie przekonało. Zdarzały mi się okresy większej aktywności fizycznej, ale nigdy nie odczułem nic przez Ciebie opisanego. W sumie większość przed gieblem, a co wtedy mnie trapiło to już chyba się nie dowiem. No nic wdroże powoli, chociaz pół godziny treningu z powrotem. Na jakiś napływ sił nie liczę, dla samej regeneracji.

Niestety na dziś i tak odpadam, nie mogę sobie pozwolić na żadne skutki uboczne. A t1/2 c.a. 80h to już zupełnie. LSD/AL-LAD mnie trochę przerasta. No nic, może za miesiąc.
Uwaga! Użytkownik [Faust] jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3898 / 238 / 13
Jestes giebloholikiem a dygasz przed kabergolina? No to juz jest chyba delirium :D
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 1784 / 30 / 0
Gdyby chodziło o samego giebla nawet bym się nie zastanawiał, to nie temat by o tym pisać.
Uwaga! Użytkownik [Faust] jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1784 / 30 / 0
Ps. Parathormon, zmieniam zdanie na temat wysiłku 10/10 naprawdę bardzo poprawiło samopoczucie na parę godzin do przodu.
Nie wiem dlaczego, ale nie moge edytować posta.
Uwaga! Użytkownik [Faust] jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 96 / 1 / 0
Witam
Potrzebuje dobry mix na ogarnięcie się. Być może powtórzę się, ale sporo poczytałem i chciałbym uporządkować to co się dowiedziałem.

Zacznę od tego, że jakieś 2-3 lata temu przerwałem studia, w tym czasie męczyła mnie depresja, zero nauki, sporo picia, betaketonow. Teraz wychodzę na prostą jeżeli chodzi o depresję. Zamierzam wrócić do nauki, ale czuje się zwyczajnie głupi, mam duże problemy z pamięcią, że skupieniem, pustka w głowie, ciągle o czymś zapominam, jestem nieogarniety.

W tej chwili biorę jeszcze bupropion, ale w najbliższym czasie zamierzam odstawić. Przed rozpoczęciem nauki chciałbym chciałbym trochę zregenerować mózg. Z tego co wyczytałem mam zamiar brać noopept, ALCAR, witaminy olimpa, zacząć intensywnie uprawiać sport (dotychczas siedzący tryb pracy, życia, prawie bez ruchu) do tego dieta.

Może macie jakis pomysł co mógłbym do tego dorzucić, zmienić ? Koszta mogą być wysokie, jeżeli coś będzie na receptę, psy raczej mi ją wystawi, w grę wchodzą tez suplementy z darknetowych marketów.

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.
  • 361 / 12 / 0
Dieta keto + sport (bieganie i siłka) na start. Zestaw ziółek opisywany w temacie (kurkuma, pieprz, cynamon, imbir itp.) + noopept lub piracetam - zależy który lepiej ci podejdzie. Olej lniany, wit. D, wit. C i potas rano. Popołudniu magnez i nie unikaj soli. Wieczorem wapń. Proponuję również monohydrat kreatyny.
Uwaga! Użytkownik 666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3898 / 238 / 13
Weź sobie postaw jakiś cel i go osiągnij; ale taki zależny tylko od Ciebie.... Coś na miarę tego co zrobił Walter White w BB :D. Niekoniecznie to samo - poprostu coś takiego co pozwoli ci zasypiać z adrenalinką i ciekawością co przyniesie kolejny dzień ;).

Może to nie pora jeszcze na tą naukę skoro nie masz do niej zapału - może zapał przyjdzie jak osiągniesz jakiś inny sukces; wiesz sport, farmakologia to jest powiedzmy działanie czysto somatyczne (sport może coś więcej jeśli to w nim poczujesz "swoją misję"), a ja im dłużej żyję tym bardziej się przekonuję o tym, że to nie działanie farmakologiczne czyni z nas ludzi silnych (zawsze "podskórnie" to czułem - tak zostałem wychowany).

No to do dzieła ;).
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 79 / 3 / 0
Tymczasowy123 pisze:
Zamierzam wrócić do nauki, ale czuje się zwyczajnie głupi, mam duże problemy z pamięcią, że skupieniem, pustka w głowie, ciągle o czymś zapominam, jestem nieogarniety.
.

To co wyżej napisali ( odpowiednia dieta i sport) no i ucz się ucz, staraj się rozwiązywać jakieś zagadki logiczne, trenuj pamięć, mózg się rozrusza z czasem jak wszystko dograsz.
Uwaga! Użytkownik sweetdream nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3362 / 349 / 0
Zapomnieliscie o najwazniejszym: sen! Higiena snu jest bardzo wazna. Wazne, zeby rytm snu byl codziennie taki sam, czyli kladziemy sie i wstajemy o tej samej porze codziennie. Dwa tygodnie takiego trybu i czlowiek odrazu inaczej sie czuje.
Osobiscie lubie budzic sie naturalnie, czyli bez budzikow itd, wtedy jak juz moj organizm postanowi ze trzeba sie obudzic, u mnie jest to 10h. Wiadomo, nie zawsze jest czas na takie ekscesy, wiec tak czy siak polecam maksymalna mozliwa ilosc snu, a przynajmniej te 7-8h.
Zablokowany
Posty: 4410 • Strona 360 z 441
Artykuły
Newsy
[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.

[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Narcos Holandia. Rekordowa liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych

O ponad 10 proc. wzrosła liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych – informuje holenderska policja. W 2024 r. wyeliminowano aż 167 takich przybytków. Dla porównania w Polsce w tym samym roku odkryto 85 przestępczych laboratoriów. Wzrasta też liczba składowisk nielegalnych odpadów po produkcji narkotyków, zagrażających środowisku.