Poziom wiedzy o ludzkim organizmie jest jak wiadomo mocno niekompletny - gdybym miał Tobie tłumaczyć wpływ ruchu to pewnie nie mógłbym ominąć ŻADNEJ sfery tego potężnego bioreaktora jakim jest ciało ludzkie - niewykonalne.
Pisałem to już, ale napiszę jeszcze raz - miewałem maksymalnie 1 tygodniowe przerwy od semi-wyczynowej siłowni podczas swojego ciągu mefedronowego - pod koniec tego okresu czułem się jak rakowiec w stanie agonii - po 3 treningach i wciąż zażywanym mefedronie czułem się jakbym się narodził na nowo! Potrafiłem przerobić rekordowo po kilkanaście gramów czystego mefedronu w ciągu 2 dób - gdyby nie ruch serce by mi pierdolnęło już dawno.
Ruch jest przekurwiście ważny - i to nie jakieś tam pozoranctwo - masz dawać z siebie wszystko - oczywiście jeżeli wcześniej nie trenowałeś musisz stopniowo wdrażać to w życie, ale ze stalową konsekwencją - będziesz czuł narastającą intensywność, ale jeśli się przełamiesz wkrótce intensywny sport zacznie ci dawać kopa - będziesz czuł zadowolenie w trakcie kolejnych serii czy kolejnych kilometrów - ja czasem śmieję się w głos jak popierdolony jak schodzę z pod sztangi 150kg, która przed chwilą skatowała mnie tak, że ledwie na oczy widzę - ale do tego stopnia trzeba WDROŻYC serce bo nie wytrzyma...
Prolaktyna - kabergolina, bromokryptyna, chinagolid, od biedy LSD/AL-LAD w dawkach rzędu 10-20ug - niestety te lizergamidy ze względu na krótki okres półtrwania muszą być aplikowane codziennie; kabergolina (btw. lizergamid) jest środkiem preferencyjnym ze względu na brak sajdów (naogół) i t1/2 c.a. 80h co pozwala na wrzutki raz na tydzień.
[ external image ]
Niestety na dziś i tak odpadam, nie mogę sobie pozwolić na żadne skutki uboczne. A t1/2 c.a. 80h to już zupełnie. LSD/AL-LAD mnie trochę przerasta. No nic, może za miesiąc.
Nie wiem dlaczego, ale nie moge edytować posta.
Potrzebuje dobry mix na ogarnięcie się. Być może powtórzę się, ale sporo poczytałem i chciałbym uporządkować to co się dowiedziałem.
Zacznę od tego, że jakieś 2-3 lata temu przerwałem studia, w tym czasie męczyła mnie depresja, zero nauki, sporo picia, betaketonow. Teraz wychodzę na prostą jeżeli chodzi o depresję. Zamierzam wrócić do nauki, ale czuje się zwyczajnie głupi, mam duże problemy z pamięcią, że skupieniem, pustka w głowie, ciągle o czymś zapominam, jestem nieogarniety.
W tej chwili biorę jeszcze bupropion, ale w najbliższym czasie zamierzam odstawić. Przed rozpoczęciem nauki chciałbym chciałbym trochę zregenerować mózg. Z tego co wyczytałem mam zamiar brać noopept, ALCAR, witaminy olimpa, zacząć intensywnie uprawiać sport (dotychczas siedzący tryb pracy, życia, prawie bez ruchu) do tego dieta.
Może macie jakis pomysł co mógłbym do tego dorzucić, zmienić ? Koszta mogą być wysokie, jeżeli coś będzie na receptę, psy raczej mi ją wystawi, w grę wchodzą tez suplementy z darknetowych marketów.
Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.
Może to nie pora jeszcze na tą naukę skoro nie masz do niej zapału - może zapał przyjdzie jak osiągniesz jakiś inny sukces; wiesz sport, farmakologia to jest powiedzmy działanie czysto somatyczne (sport może coś więcej jeśli to w nim poczujesz "swoją misję"), a ja im dłużej żyję tym bardziej się przekonuję o tym, że to nie działanie farmakologiczne czyni z nas ludzi silnych (zawsze "podskórnie" to czułem - tak zostałem wychowany).
No to do dzieła ;).
Tymczasowy123 pisze: Zamierzam wrócić do nauki, ale czuje się zwyczajnie głupi, mam duże problemy z pamięcią, że skupieniem, pustka w głowie, ciągle o czymś zapominam, jestem nieogarniety.
.
To co wyżej napisali ( odpowiednia dieta i sport) no i ucz się ucz, staraj się rozwiązywać jakieś zagadki logiczne, trenuj pamięć, mózg się rozrusza z czasem jak wszystko dograsz.
Osobiscie lubie budzic sie naturalnie, czyli bez budzikow itd, wtedy jak juz moj organizm postanowi ze trzeba sie obudzic, u mnie jest to 10h. Wiadomo, nie zawsze jest czas na takie ekscesy, wiec tak czy siak polecam maksymalna mozliwa ilosc snu, a przynajmniej te 7-8h.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fent400.jpg)
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej
Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/politie.nl_.jpg)
Narcos Holandia. Rekordowa liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych
O ponad 10 proc. wzrosła liczba zlikwidowanych laboratoriów narkotykowych – informuje holenderska policja. W 2024 r. wyeliminowano aż 167 takich przybytków. Dla porównania w Polsce w tym samym roku odkryto 85 przestępczych laboratoriów. Wzrasta też liczba składowisk nielegalnych odpadów po produkcji narkotyków, zagrażających środowisku.