Olanzapina jest git, tylko, ze ja uzywalem tego nie w celach lecznicych.

Brałem Zolafren kiedyś, spasłem się jak świnia i byłem otępiały emocjonalnie.. :rolleyes:

Mam schizofrenie, Psychiatra zapisal mi TEGRETOL i RISPERIDON.. Myślicie ze to dobre leki? Osobiscie jestem niezadowolony czesto boli mnie glowa i jestem zamulony. jaki lek by mi podpasowal tak zebym mogl palic mj i zebym dobrze sie czul?

Częstymi objawami ubocznymi podczas stosowania leku są: bezsenność, pobudzenie, lęki oraz bóle głowy. - sory skopiowałem to odnośnie risperidonu z medycznego portalu. Wiem tylko, że używa się go w ostrych i przewlekłych psychozach schizofrenicznych. Nie brałem nie leczę się neuroleptykami , więc trudno mi powiedzieć czy to dobry lek. Powiem natomiast, że karbamazepina (twój tegretol) nieźle stabilizuje nastrój przy dłuższym systematycznym stosowaniu. Zasada numer 1 jeśli leczysz się na schizofrenie i chcesz się zaleczyć to marihuana jest raczej nie wskazana. Piszę raczej, bo nie mam zasadniczych dowodów, że szkodzi, ale ja po 6 latach jarania zacząłem łapać paranoje po skopceniu, więc podziękowałem sobie i nie pale wcale.
Z tych neuroleptyków co jadłem mogę polecić olanzapinę i (po przemyśleniu sprawy jednak tak!) FLUANXOL - dobry lek, mocno przeciwlękowy i aktywizujący. Pamiętam jak raz poszedłem po nim na wesołe miasteczko i bujnąłem się na zdrowej karuzeli czego w życiu bym nie zrobił na trzeźwo.

z tych co jadłem a odradzam: klozapina, tisercin(lewomepromazyna jakoś tak chyba), perazyna. Zaznaczam, że nie mam stwierdzonej schizofrenii, brałem te leki na własną rękę i nie przewlekle, a nawet nie regularnie, bardziej experymenty

życzę powodzenia w wychodzeniu z choroby

Brałem Zolafren kiedyś, spasłem się jak świnia i byłem otępiały emocjonalnie.. ]

Dlatego tak jak pisalem wczesniej, uzywalem tego tylko w mixach np. z kodeina lub malutkie dawki na sen. Jak dla mnie nie da sie tego brac leczniczo -zamulenie, brak dopaminy = brak emocji, zero libido no i postepujaca otylosc. Gowno, a nie lek, ale wiadomo sa rozni ludzie i moze niektorym ten lek pomoc.

Napiszcie coś o Fluanxolu jak wyglądają skutki uboczne, kiedy zaczyna w pełni działać itd.

nigdy nie brałem systematycznie, ale większa dawka działa doraźnie, silnie. Przynajmniej u mnie tak było. Brałem to tylko kilka razy, na początku myślałem, że nie działa, ale właśnie większa jednorazowa dawka (chyba 3 tabsy) podziałała skutecznie.

biore leki regularnie juz okolo 10 dni i efekty uboczne nie zniknely.. Czesto mam zajebiste lęki i ciagle chce mi sie spac. Kiedy lek zacznie dzialac w pelni? skoro mam lęki to powinienem isc do psychiatry i poprosic o zmiane leku? Pewnego dnia zapomnialem wziac leku i wtedy czulem sie strasznie.. Czy to normalne ze po odstawieniu leku objawy choroby powiekszaja sie znacznie? A i co do tych lęków to bywały przypadki ze z domu musialem wychodzic z nozem bo balem sie nie wiem kogo... Co powinienem brac by nie byc takim jebanym aspołecznym idiota?;/

po 2 tygodniach lykania SSRI zarzuc z 10 tabletek DXM :)

a tak na poważnie to idź do lekarza i powiedz mu co jest się z tobą dzieje.