Moje zdanie na ten temat ?

Znałem kiedyś i nadal znam wielu dilerów .

Część z nich żeczywiście zasługuje na wieczne potępienie :)

Człowieku , pamiętaj , że nigdy nie można żadnej grupy społecznej brać pod jedną krechę ....

Co ty robisz na tym forum , co ?

zkąd się tu wziąłeś ?

są ci bezwzględni którzy prędzej , czy pużniej dostaną po dupie

i ci którzy utrzymują za pieniądze na tym zarobione swoje rodziny

czy mj zobiła komuś kiedyś krzywdę ?

nie ...

brown , to już co innego - tego nie popieram

Jeśli chcesz się udzielać postaraj się wziąć aktywny udział w lobby na żecz zmiany prawa

nie oceniaj w ten spośób wszystkich dilerów bo byś miał jeden wybór

zostać alkoholikiem .... co popiera nasz rząd i czerpie z tego fundusze .

uczciwi dilerzy, sprzedający radosc mj,# są wporzadku,
gorzej jest z tymi skurwielami ktorzy sprzedają np amfe i mieszają ja z kaszkami bebiko lub apapami zeby wiecej zarobic, ale tym samym tracąc klientow. Sami zazwyczaj tez grzeją, i wiadomo gdzie lądują :)
monar lub wiezienei ;]

bebiko? łee to chyba przepalowcy tak mieszaja... to slodkie nie?

btw. ale stary temat paco odgrzebales :-p Ale chetnie jeszcze popatrzylbym co ma czlowiek honoru do zaoferownia :-)

"tylko krowa nie zmienia poglądów" Kant? Husserl? nie pamietam...
W każdym razie te twoje klapy na oczach mozna nazwac fanatyzmem ktory chce niszczyc bez zrozumienia czegos. Leonardo ma racje karanie "bakających czy dilujących" nie zmieni za wiele...a niektorzy dilerzy (u mnie tzw grubasy) tylko sie dorabiaja na nowe koksy (starają sie być wyłącznym importerem MJ i pudru w miescie) i sa coraz niebezpieczniejsi zwlaszcza po jednym piwie....Tak jest u mnie w miescie. Czyli wynikają z tego same patologie...
Gdyby sprzedaz byla legalna (tj alko i fajki) nie byloby takich problemow kto ma bakac i tak bedzie bakac nie narazajac sie na konsekwencje prawne i co za tym idzie zmniejsza swoje prawdopodobienstwo na pierdziel a za tym idzie zmniejszenie prawdopodobienstwa na poznanie roznych nieciekawych kolegow, i zmniejsza to mozliwosc powiekszania lub tworzenia tzw grup przestepczych...

Jak dla mnie moja metoda dedukcji jest słuszna :) Nartkotyki i tak są i będą dostępne im surowiej beda karani dilerzy tym prawdopodobnie bedziemy na nie wiecej wydawac czyli wiecej ludzi zubozeje i wiecej dilerów będzie mialo jak to mowisz łanuchy ktorych tak przeciez nie cierpisz panstwo nic nie zarobi itd

Jesteś śelpym fanatykiem mam wrazenie, ze jestes gotow zabijac dla swoich (PAMIETAJ O TYM)- Wtłoczonych w "mózg" zasad, na tle historycznym taki fanatyzm, osądzanie bez próby zrozumienia itp nie mial zbyt dobrych skutków- Krucjaty, Sytuacja polski przed chrztem....ŚREDNIOWIECZE....czy nawet dzisiaj Palestyna i tamtejsze konflikty. Do tego doprowadził fanatyzm wywodzący się jak przypuszczam z symboliczności zasad z którego twóje pokolenia czerpaly "wiedzę" (a co za tym idzie możliwości przeróżnej czesto sprzecznej ze sobą interpretacji np siódme przykazanie: nie zabijaj -sprzecznosc: wyprawy krzyzowe...)


Odbiegłem moze troszke od tematu ale chce człowieku abyś rozluźnił swoje spojrzenie i postarał się zrozumieć a potem osądzać. I pamiętaj, że każdy jest takim samym człowiekiem jak Ty (i za to już należy mu się szacunek chociaz minimalny), jest poprostu inaczej i gdzie indziej wychowany, i jak słusznie LEO wydedukował Twoje podejscie nic nie polepszy a wrecz przeciwnie przez takie poglady jakie masz i wielu takich jak Ty zarabiasz ile zarabiasz i wszystko wyglada jak wyglada... :)

LEO- szacunek:)

POZDRAWIAM

rangar... w pełni się z tobą zgadzam już chyba nie mam nic do powiedzenia więcej :)

temat ma już 8miesiecy...
Do tej pory Człowiek Honoru przekonany naszymi argumentami obserwuje temacik, ale juz pod innym nickiem w międzyczasie "z godnoscia" buchając z bonga ;-)

Popatrzcie jakie horyzonty na tym polu rysuje legalizcja marii. Uważam ze ci bandyci tzn dilerzy powinni otworzyć legalne interesy i samemu sadzić i sprzedawać w swoich coffeshopach. Napewno zaczną dużo palić a co za tym idzie spoważnieją i złagodnieją. Spadek przestępczości , zarobek dla skarbu państwa i ludności, poprawa koniunktury . Ziobro same plusy ! działaj :-D

dilowanie taki sam interes jak sprzedawanie kapusty albo uprawa burakow czy sprzedaz alkoholu, fajek. sa plotki i grube ryby, chuje i spoko ziomki. fakt, wiekszosc to dresy, ale kupowalem tez kiedys od spoko goscia kolo 40 lat, wlasny dom, zona, dziecko, firma, + dodatkowy dochod z baki. ale duzo to ona na tym baklazanie nie zarabil chociaz byl blisko zrodla. z drugiej strony we wro jak kupujesz na setki to mozesz kupic gie za 12 zl czy te pozostale 18 zl wpada do kieszeni dilow, co malo nie jest...

w sumie nie robi mi wiekszej roznicy ile taki dil zarabia, nie jestem jakos specjalnie zazdrosny, bynajmniej poki koles nie wozi sie zbytnio jak to ludzie w tym fachu maja w zwyczaju.

Generalnie sam fakt bycia dilerem to nic złego. Ot odpowiadają na popyt podażą. Chwalebna reakcja w kapitaliźmie. Jeśli diler miałby być chujem to tylko za wałki. Nie każdy kto sprzedaje narkotyki jest chujem.

Im więcej dilerów, tym mniejsza cena, im mniejsza cena tym więcej użytkowników. W Afganistanie wszyscy palą opium. Fajnie?