To ciekawe co mowisz @krzychv, czyli lekarz rodzinny tez moze przepisac ten lek czy lepiej isc do jakiejs poradni?

@furyofpatientmanv2 Rodzinny może wypisać każdy lek. Kwestia tego, czy to zrobi - czy będzie potrzebował podkładki, czy nie, itd.

to jest właśnie ciekawym fenomenem jeśli chodzi o dostępność DHC Continus u nas w kraju - figuruje na wykazie, wymaga zatwierdzenia łącznej ilości subst. czynnej, ale nie wymaga recepty Rpw. jak przy "normalnych" narkotykach. i w dobie chwili teraźniejszej, systemów elektronicznych, gdzie ten podział się zaciera, nie potrzeba osobnych druków, to ta dostępność Rp. dihydrokodeiny, robi sporą różnice - nasi polscy, wielce kompetentni praktykanci zawodów lekarskich mają zakodowane w głowie, że skoro jest na zwykłą reckę, to na pewnie nie jest to jakiś "okropny, niszczący życia" środek. gdzie o morfinie, fentanylu taka opinia powszechnie panuje. rzeczywistość takowa potrafi męczyć, ale warto korzystać z jej luk, dziur w jej funkcjonowaniu.

pozdrawiam, przodo

Zauważyłem u siebie jakieś dziwne stany po DHC .
Jak rano wrzucę 270- 360mg to w ciągu dnia wszystko jest ok, a jak położę się spać i zasnę to pojawia mi się coś w rodzaju paraliżu sennego ,takie jakby wrażenie wyjścia z ciała tak bym to określił.
A teraz w strachu przed tym boję się to zarzucać.

I teraz nie wiem czy DHC wchodzi w jakieś interakcje z innymi lekami które przyjmuje i może to przez to wenla, rolki, kweta na noc.

@Mindus połaczenie DHC z diazepamem powoduje depresje OUN co objawia sie wzmożona sennościa która paradoksalnie zaburza faze REM oraz zwieksza prawdopodobieństwo przebudzeń. kwetapina w połaczeniu z DHC może przedłużać faze REM snu co prowadzi do paraliżu sennego.

Ogolnie pije sobie teraz "lean" jak to mowia w ameryce i szczerze mowiac spodziewalem sie czegos wiecej ale pierwsze testy wczoraj mialy miejsce raczzej w towarzystwie a dzisiaj siedze w domu to pewnie wytestuje dokladniej jak to grzeje.
Proporcje w tym syropku mam 104dhc/47prometh na 30ml i ogolnie kumpel twierdzi ze po 2 uncjach(60ml) niby rzeczy wypadaja z rak czy cos A ja wczoraj wytrabilem lazac po miescie prawie 3 uncje i bylem taki srednio zgrzany, chociaz wracajac do domu to przysypialem w autobusie. Ciekawe jak mnie to zagrzeje dzis jak sobie na spokojnie troche tego wypije, dorzuce alpry itp bo nadeszla moja pora czyli - mocniejsze opio, z 600mg/d morfiny zszedlem na niskie dawki kodeiny w jakims tam okresie czasu wiec jestem na ok 250mg zwyklej kodeiny, slyszalem ze DHC jest 1,5-2x mocniejsze wiec takie 30ml wlane do napoju powinno mnie zrobic dobrze. No coz, zobaczymy czy to gra warta swieczki czy wrocic na niskie dawki oksykodonu (20-30mg) czy moze warto kupowac ten smieszny "fancy" syropek. A slodkie to kurwa jak jasny gwint. Poszedlem po sprite wlalem troche i lazilem z fioletowym sprite po galerii
Musze troche zapanowac nad umiarem wczoraj za duzo wypilem, myslalem ze mi buteleczka 150ml na dluzej starczy a w sumie to dzisiaj mam na ostatnie grzanie xd
Ogolnie DHC super - dluzsze dzialanie od kodeiny, bardziej wydaje mi sie ze idzie to w strone majki i to mi sie bardzo podoba, faza trzyma nawet kilka godzinek a nie wladuje dziennie 40zl w opakowania i zgrzany jestem co najwyzej godzine, ale dzisiaj dopiero stestuje czy warto kupowac ten wynalazek czy jednak wole zwykle tabletki. Ogolnie fajna sprawa to do picia, warto sprobowac jak ktos ma okazje, szczegolnie jak kolega sam robi
Sorki za tak dlugi post ale jestem troche podekscytowany bo bardzo milo wspominam DHC w postaci tabletek a w teorii ten caly syrop powinen byc jeszcze mocniejszy, ale to moze przez stopniowe wejscie mam wrazenie ze jest slabszy,
Pozniej edytuje posta i dam znac jakie wnioski wyciagnal stary grzejnik

Po kilku pierwszych razach działanie było zadowalające, ale tolerka wzrosła bardzo szybko.
Ile mg DHC można przyjąć maxymalnie aby sobie krzywdy nie zrobić, Brałem najwięcej 540mg.

Oczywiście krusze te tabletki wrzucam proch na język i popijam dużą ilością wody.
Nie doświadczyłem na tym nawet noodow gdzie po skudexie (tramadol) już po 5 tabsach noody sie zdarzały, więc chyba trampek jest jednak mocniejszy.

z doświadczenia stwierdzę, że przy posiadaniu tolerancji na relatywnie niskim poziomie, to znaczy takim, który pozwala jeszcze wyciągać z dihydrokodeiny jej niezaprzeczalny potencjał narkotyczny, byłyby to dawki oscylujące w granicach 6-9 tabl. DHC Contninus 60 mg - takie biorę ja. celem uściślenia 420-540 mg dihydrokodeiny na dobę. natomiast użytkownik z opiatami niezaznajomiony, moim zdaniem, nie powinien wykraczać poza 240 mg/d. takie dawki także są aktywne.

ja tutaj często się powtarzam, że dla mnie to opioid idealny, jeśli weźmie się pod uwagę wszystkie czynniki związane z jego profilem farmakologicznym, a także kategorią dostępności i łatwością w uzyskaniu preskrypcji. świetny narkotyk do samodzielniej substytucji, który pozwala funkcjonować. mnie wiele z nim łączy, wiele mi pomógł i wiele mu zawdzięczam. jeśli mamy do wyboru coś z tej "półki" (Rp. - kodeina, tramadol buprenorfina [część] oraz dihydrokodeina), to zawszę zalecę DHC, o ile dostępne.

potencjał dihydrokodeiny w leczeniu substytucyjnym dostrzeżono na zachodzie już dawno, gdzie była ona zestawiona jako jeden z kluczowych agonistów, mogących przyczynić się do zwiększenia dostępności leczenia zamiennego na terenie GB (tak, chyba dobrze kojarzę.). chodziło o to, że lek mógł być wydawany bez odrzucających restrykcji i ścisłego monitorowania beneficjentów, w przeciwieństwie do wówczas metadonu, czy częściowo buprenorfiny.

jeśli do DHC Continus podejdzie się z rozsądkiem, to wzrost tolerancji można korygować, jeżeli w porę zareagowano. to lek o wielu zaletach, ale po długim okresie ciężkiego nadużywania traci potencjał i (jeśli profesjonalna detoksykacja nie jest możliwa) następuje przejście na silniejszy narkotyk i zmianę drogi administracji - np. inj. morfinę. ja na takich błędach się sporo nauczyłem i naszą dihydrokodeinę znam już długo.

choć chyba zawsze będzie to "ten niszowy" opioid, patrząc choćby po aktywności w jego głównym temacie. na przestrzeni lat, wiadomo, sporo się zmieniło i każdy mniej więcej kojarzy, ale jednak....

@przodownik, kurde jak myślisz, czy porzucenie metadonu (aktualna tolerka na poziomie 5mg 1mg/1ml) na rzecz DHC będzie good pomysłem? bo Ty masz doświadczenie w przechodzeniu z jednego opio na drugie czytając Twoje posty. chyba nie muszę podkreślać, że na opio jestem skazany prawdopodobnie do końca mych dni i nie korzystam z niego w sposób rekreacyjny od dość dawna.

@przodownik

Jaki praktykujesz sposób przyjmowania DHC ja mam 90mg i tak jak mówię słabe działanie nie ma noodow, oczekiwałem chociaż namiastki tego wspaniałego stanu, a jednak się zawiodłem, zgłębiając wiedzę o tym specyfiku dowiedziałem się że jest 2x mocniejszy od zwykłej kody.

Da się jakoś zwiększyć działanie narkotyczne ?