od lekarki od metadonu dostalem valium(relanium) trzy razy na dzien 2mg, teraz biore tylko jeden albo wcale. Ale to juz po fakcie bo mialem padaczke i bylem w szpitalu. i mi powiedzieli ze to nie od klonazepamu - oni to huja tam wiedza, jak nie od tego jak nigdy przetem nie mialem. Moze

NARA

Antler ale przecież kolny działają przeciwdrgawkowo więc jak mógłbyś od nich drgawek dostawać??? A co do relanium to jak dla mnie cholernie słabe. Zjadłem kiedyś tego kilkanaście tabletek (piątek) i praktycznie nic nie czułem. Najpierw zjadłem 20mg, a po 40 minutach jak nic nie czułem dożucałem kolejne. Po zjedzeniu około 70mg czułem się może lekko rozluźniony ale nie nazwałbym nawet tego fazą. Za to moja babcia dziwnie się na mnie patrzyła i pytała czy się dobrze czuje bo jakoś niemrawo wyglądam:)

Zapewniam, że przy odstawianiu benzo (klonów) można dostać drgawek.

Aaaaa......przy ODSTAWIANU to możliwe ;-)

hehe po odstawieniu drgawki sa nieuniknione...u mnie sytuacja wygladala troche inaczej..przed podaniem mialem drgawki...przyjechalo pogotowie i pan w czerwonym kombinezonie podał mi 10mg relanium dozylnie :o ... nawet ciekawie było...na poczatku ciezkie powieki i ogolna lekkosc na całym ciele...chcialo mi sie palic papierosy..ale jak tylko sie podniosłem zeby sięgnąc po peta i zapalniczke to runąłem z powrotem na lozko ..totalny bezwład mnie ogarnal...to trwalo jakas godzine...usnalem...obudzilem sie w nocy nadal jakis zamulony..zapalilem peta...i usnalem...nastepnego dnia wstalem o 13..spalem 16godzin (nie licząc przerwy na fajke)...ochydny posmak w buzi i susza...nie taka jak na kacu po alko...duzo gorsza...i ten smak ochydny..potem kolejne dwa dni lekkie zawroty głowy..jednak jest w tym wszystkim cos co mi mowi ze jesli byla by mozliwosc to chcialbym tak jeszcze raz..moze to przez ta błogość...i tą lekkośc..sam nie wiem. Poza tą przygoda kiedys z kumplem zarzucilismy po 6x5mg relanium...efekty słabiutkie...gdyby nie joint byly by ledwo wyczuwalne...lekkie uginanie sie kolan i po fazie jakby amnezja..nie pamietalem wielu rzeczy..rekonstrukcje zdarzen przeprowadzilismy wspolnie z kumplem...ogolnie średniawka to relanium w tabletkach :P

jeżu...po 10 mg rolki dożylnie takie efekty...az mi sie wierzyc nie chce...mnie po 30 mg rolki dożylnie nic nie jest...no może poza sennością.... :-O
....moze zwyczajnie relanium mnie roluje..... :-D :-D :-D

byc moze to ze bylem "odjebany" jeszcze dwa dni po tym bylo spowodowane tym ze w dniu w ktorym mi podano relanium mialem 6 napadow padaczkowych..cały czas na tegretolu i pernazynie..i ogolnie jakis ten swiat byl inny.. :P

Dzień dobry, 8 rano zjadlem 3 tabsy relanium 5mg na pusty zoladek i zapilem polowa malej butelki coli.. I nic? Jestem odporny na benzo, czy to jest normalne? Napisal ktos, ze 20-30mg. Albo powiedzmy 25mg i bronki. W ogole alko z benzo to chyba zly pomysl dla OUN, nie sadzicie?

Bo benzo działa BARDZO SUBTELTNIE. Nie należy się spodziewać jakichś zajebistych jazd... Mnie 10mg Relanium bardzo fajnie wyluzowuje. Mam zerową tolerancję na takie zabawki.

Benzo to jest LEK, dla zestresowanych i zeschizowanych ludzi, żeby się uspokoić...

Spróbuj może zjeść 10-15mg Relanium i wypić jedno mocne piwo (Dębowe Mocne) ;) Ale nie przesadź za alkoholem, bo depresja oddechowa murowana.

Jeszcze jedna istotna sprawa: benzo (a przynajmniej Relanium) nie należy dorzucać! Ładuje się całą dawkę na raz, kolejne dawki nie podbijają fazy a powodują amnezję i zamulenie. To z moim prywatnych obserwacji.

Bo benzo działa BARDZO SUBTELTNIE. Nie należy się spodziewać jakichś zajebistych jazd... Mnie 10mg Relanium bardzo fajnie wyluzowuje. Mam zerową tolerancję na takie zabawki.

Benzo to jest LEK, dla zestresowanych i zeschizowanych ludzi, żeby się uspokoić...

Spróbuj może zjeść 10-15mg Relanium i wypić jedno mocne piwo (Dębowe Mocne) ;) Ale nie przesadź za alkoholem, bo depresja oddechowa murowana.

Jeszcze jedna istotna sprawa]

zgadzam sie z kolegą.
ja po rolach powiedmy 10-15mg mam fajny lajcik (tylko że jestem na opiatach zawsze i piwko jakieś oraz mj) jak jem więcej zmula mnie tylko czuje się ociężały wole klony-na detoks piękna spraw właśnie dziś pierwszy dzień bez hery tramu też nie mam ,2 ketonale forte 1 klon 2 mg i zyje jest całkiem normalnie jak na tyle Brałna i odpału co brałem ostatnimi czasu ,szalony maratonik taki.
aha Codeine ma racje do benzo nie pić dużo alk bo amnezja i dojadanie tablet murowane...
Jeszcze jest nieźle jak walisz morfę i klony/rolki w jednej pompce,ewentualnie,poltram wtedy poltram ma lepsze wejście.
Taki jeden narkonałta polecam mi taki miks podobno cudowny dobry brown lub dobry sprawdzony kompot,do tego dosypujesz ćwiarę fety ,10mg relanium w ampie albo zrobić "szkło" i te trzy substancje walić szybko dożylnie podobno kop nie z tej ziemi...nie wiem jeszcze nie próbowałem to nie ocenie.