ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
  • 7 / / 0
Cześć,

Biorę neuroleptyki (niewielka dawka - 1mg rysperydonu), ponieważ miałem epizod psychotyczny. Z tego co wiem neuroleptyki blokują/zmniejszają poziom dopaminy (która jak się dowiedziałem była powodem moich jazd).
No, ale pojawił się problem. Niski poziom dopaminy, spowodował u mnie zwiększony poziom prolaktyny oraz spadek testosteronu.

Chciałbym naturalnie podnieść sobie poziom testosteronu poprzez suple dla kulturystów: ZMA (15mg cynku, 250mg magnezu i 4mg wit. B6). Słyszałem, że da się tak trochę podnieść.

No, ale teraz mam problem:
Czy jeśli podniosę poziom testosteronu (o ile się da wogóle tym ZMA), to czy nie zwiększy on u mnie poziomu dopaminy? Czy jest wogóle taka zależność?

Przez wysoką dopaminę miałem dosyć solidne jazdy. Jestem w kropce.

Dzięki za odpowiedzi.
Uwaga! Użytkownik romanbier nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 207 / 4 / 0
Testosteron zwiększą poziom dopaminy w układzie mezolimbicznym ( bardzo nadaktywnym w objawach pozytywnych schizofrenii), ale też aktywacja układu mezolimbicznego zwiększa motywacje.
Uwaga! Użytkownik sanchez1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 7 / / 0
U mnie marihuana spowodowała psychozę. Neuroleptyk zniweczył psychozę, ale też neuroleptyk spowodował u mnie tą zależność (poniżej)
niska dopamina -> wysoka prolaktyna -> spadek testosteronu.

Lekarka wspomniała, że za jakiś czas chce mi zakończyć kurację neuroleptykiem...

Czy znacie jakieś metody obniżenia dopaminy oprócz neuroleptyków? (to na wypadek, gdyby podniosła mi się do tego stopnia, że zacząłbym mieć jazdy.).

dzięki za odpowiedzi...
Uwaga! Użytkownik romanbier nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3898 / 238 / 13
"obniżenia dopaminy" - chyba prolaktyny....

Tkwię troche w temacie (siłowni/sterydów) więc ci powiem: ZMA nie podniesie tobie testosteronu - zwyczajnie nie działa, co obalono w licznych badaniach in vivo. Z legalnych substancji, nie będących syntetycznym testosteronem, właściwie niewiele rzeczy działa; w PCT używa się czasem DAA, ale w twoim przypadku odpada, bo DAA przy okazji podnosi poziom prolaktyny. Inhibitory aromatazy czy SERM'y też odpadają bo problem tkwi w prolaktynie. Tribulusy czy inne zabawki to też ściema marketingowa. Jakie masz wyniki teścia, LH, prolaktyny, estradiolu?

Niech zajmie się tym endokrynolog, bo zajadając neuroleptyki jesteś poniekąd skazany na wysoki poziom prolaktyny - to częsty skutek uboczny psycho-leków. Jedzenie witaminy b6 w dawkach 200-400mg codziennie obniża poziom prolaktyny, do tego podwyższenie poziomu dopaminy ma taki sam efekt. Mógłbyś kupić substancję o nazwie L-DOPA - podniesie dopaminę i tym samym obniży prolaktynę. W walce z prolaktyną i estradiolem dobrze też spisuje się Proviron - syntetyczny androgen. Są też leki stricte wymyślone w tym celu np. bromokryptyna, ale po odstawce wróci problem, a ty pewnie chcesz go zwalczyć, a nie zamaskować... Po odstawieniu tych psychotropów możesz coś działać bo póki je wpierdalasz póty tak naprawdę nie da się z tym nic zrobić.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 29 / 1 / 0
ZMA, MAB, czy jak go tam zwał, działa na zasadzie wyrównywania niedoborów cynku i magnezu potrzebnych do produkcji testosteronu.

W czasach obecnych mało kto dostarcza wystarczające ilości magnezu, cynku i innych minerałów z diety, o witaminach już nie wspominając...
Dlatego każdy kto nie jest sportowcem, osobą dbającą super o dietę, to powinien suplementować witaminy i minerały :old:
Uwaga! Użytkownik endorfinek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3898 / 238 / 13
No w takim przypadku to może i racja, ale mimo wszystko ZMA nie podniesie poziomu testosteronu do wartości górnych granic normy, nie wspominając już o wartościach powyżej zakresu referencyjnego.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 16 / 1 / 0
Tribulusy akurat na mnie bardzo dobrze wpływają jeśli chodzi o podbicie teścia tylko ze wtedy zero sexu i ręcznego-a jest to dosyc trodne bo mysli sie tylko o seksie po tribusach ale jak sie czlowiek trzyma postu to dziala jak powinno dzialac,a tak w ogole miałem podobny problem jak odstawilem ssri ,przejebana deprecha i zero motywacji,ale po kilku miechach zrobilem sobie cykl na tribusach ,tylko ze nie w normalnych dawkach tylko 2-3 razy większych,znaczny skok agresji ale i motywacji,dodatkowa energia dala mi sile wyjśc z dolka,jak przy każdej substancji wszystko zależy od doboru właściwego środka do organizmu,na jednych działa a na innych nie,na dluższa mete nie wiem czy da rade nie wiem czy możesz laczyc z lekami i nie polecam ani nie zachecam jako zloty srodek ale u mnie sprawdzilo sie jak najbardziej,pozdro
  • 7 / / 0
OK czyli podsumowując:
Neuroleptyk obniża u mnie poziom dopaminy (która była powodem moich jazd). Tym samym automatycznie podwyższa się u mnie prolaktyna (antagonista dopaminy), która obniża z kolei poziom testosteronu.
Więc zostawię to w spokoju do czasu, aż lekarka odłoży mi neuroleptyk z nadzieją, że wszystko wróci do normy.

Odpuszczam wszelkie tribulusy itp. Póki co będę brał ZMA (magnez, cynk, wit. B6), bo skoro i tak kiepsko działa, to przynajmniej uzupełnię sobie braki magnezu i cynku w organiźmie. Myślę i tak, że działanie neuroleptyku jest silniejsze niż działanie ZMA, więc nawet gdyby ZMA trochę zadziałało (czyt. testosteron podnosi dopaminę wg drugiego postu), to neuroleptyk będzie trzymał wszystko w ryzach.

Mam w takim razie pytanie:
Obawiam się, że kiedy lekarka odłoży mi neuroleptyk, to mógłby podnieść mi się poziom dopaminy. Czy w związku z tym znacie jakieś preparaty/sposoby, żeby w razie czego obniżyć dopaminę? Czy da się jakoś?

Dzięki
Uwaga! Użytkownik romanbier nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3898 / 238 / 13
Zbyt duże wydzielanie dopaminy to stan schizofreniczny. No i wtedy do psychola lecisz i znowu neuroleptyki, ehhh
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 8 / / 0
Ciekawe jest to co piszesz. Zwykle takie dawki jakie przyjmujesz neuroleptyku, czyli minimalne podnoszą dopaminę a nie obniżają. Z ciekawości zobaczyłem na ulotkę tego rysperydonu i jest napisane, że dawka minimalna przy psychozach to 4mg. Ale do rzeczy, powiem Ci o rzeczy, której jeszcze nie wiesz ale pewnie za jakiś czas "leczenia" i odstawiania tego typu preparatów wpadł byś sam. Neuroleptyki rzeczywiście blokują szlaki dopaminergiczne i to każde w każdej dawce, tyle, że organizm nie pozostaje temu dłużny. Zawsze dąży do homeostazy, i chcąc wyrównać ten poziom produkuje o dużo za dużo sam. I teraz co się dzieje przy próbie odstawienia takiego preparatu, następuje zwolnienie blokady i zalanie mózgu ogromem dopaminy i od lekarza słyszysz, iż jest to nawrót choroby, trzeba będzie podać lek ponownie, często o wiele większej dawce.

To co mogę Ci polecić to przede wszystkim zapisz się na psychoterapię u jakiegoś konkretnego psychologa. Po drugie spróbuj odstawić lek, tyle, że miej świadomość tego, że te Twoje jazdy za pewne powrócą. Dlatego też, psychoterapia będzie niezbędna będziesz musiał nauczyć się dystansować i radzić sobie z tym co się dzieje w Twojej głowie. Co do pytania to niestety chyba nie ma czegoś co by obniżało dopaminę ,ale spoko pamiętaj, o homeostazie organizm wie, że jest coś nie tak i powoli wszystko wyrównuje sam. Tyle, że trzeba często na prawdę sporo czasu i cierpienia. Jeszcze to co mogę Ci polecić to poszukaj sobie na necie co podnosi dopaminę i tego staraj się wystrzegać. No i zajmij się czymś konkretnym, hobby itp...a czas zleci szybciej i nie będziesz się skupiał na tym czy masz jazdy i jakie Pozdrawiam i wytrwałości :)
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.