Dział poświęcony najprostszym pochodnym amfetaminy, oraz niej samej. To grupa stymulantów - oddziałują na układ katecholaminowy.
Więcej informacji: Amfetaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 3 z 3
  • 3455 / 555 / 2
Ani odrobine. Bmk z kofeiną.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Wydaje mi się że nie jest to możliwe .
  • 1 / 3 / 0
Do litra wolnej zasady amfetaminy dodaje się litr do dwóch (różne są szkoły) rozpuszczalnika w postaci metylenu lub etylenu (w tym drugim przypadku produkt będzie śmierdział spirytusem mocno), po dokładnym wymieszaniu dodaje się kwasu siarkowego w celu wywołania reakcji zobojętniania (ilość zależna od stężenia). Powstaje biała maź konsystencji jogurtu i jest to siarczan amfetaminy. W Polsce dodaje się standardowo do tego 4 kg kofeiny i wychodzi ok. 6 kg produktu handlowego. Oczywiście im mniej, a najlepiej wcale kofeiny, tym lepszy produkt.

Dodaję, że wolna zasada amfetaminy to nie żaden płyn bmk tylko finalny efekt jego syntezy.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 3 z 3
Newsy
[img]
USA: Przedawkowane narkotyki zabiły mniej osób w 2024 roku

Liczba ofiar śmiertelnych związanych z przedawkowaniem narkotyków w Stanach Zjednoczonych znacząco spadła w 2024 roku, osiągając najniższy poziom od czasów sprzed pandemii COVID-19 – wynika z najnowszych, wstępnych danych opublikowanych 14 maja przez Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).

[img]
Marihuana zmniejsza pragnienie alkoholu u osób pijących dużo – Nowe badania finansowane przez rząd

Czy marihuana może pomóc osobom pijącym dużo alkoholu pić mniej? Nowe badanie przeprowadzone w USA sugeruje, że tak – i to z zaskakująco prostego powodu. Osoby, które sięgały po marihuanę tuż przed alkoholem, piły wyraźnie mniej i miały mniejsze łaknienie.

[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.